No to chyba potwierdza się, że najmocniejszy ze stajni, czyli Ultramax 2000 nie jest chyba najbardziej udanym produktem, a przynajmniej cierpiał w początkowej fazie produkcji na "choroby wieku dziecięcego" nie wiem jak późniejsze wersje.Minoris pisze: ↑13 lut 2021, 18:04Mi się udało kupić dziada w sklepie stacjonarnym ale w cenie jak na necie czyli 500zl czyli media standardowe, gruba gąbka, drobna gąbka, 2 albo 4 woreczki ceramiki oraz 4 woreczki włókniny która do niczego się nie nadają ale na szczęście miałem w starym filtrze ceramikę więc co się dało to wykorzystałem a reszta z starego rozszczelnionego sunsuna wsadziłem.
A wody nie mógł wyklarować, wodę udało mi się wyklarować dopiero po zakupie kuzyna ultramaxa czyli ultra 900.
Woda w trochę przerybionym akwarium filtruje:
Aquaponika napędzana pat mini, Aquael ultramax2000 ( od dołu: gruba gąbka, drobna gąbka plus włóknina, i pozostałe kosze wypełnione ceramika), Aquael ultra 900 (od dołu: średnia gąbka a na niej włóknina, ceramika a na niej włóknina, ceramika).
Ultramaxa mam w szafce pod akwa....ale nie ważne czy w szafce czy nie, czy szafka otwarta czy nie dziada słychać ;-)
Może po prostu konstrukcja filtra nie była / nie jest dopasowana do mocy takiej głowicy.
Zauważyłem przed zakupem, że w necie to wśród użytkowników tego modelu najczęściej pojawiają się negatywne opinie, natomiast mniejsi bracia mają relatywnie pozytywne/neutralne recenzje i wypadają lepiej.