Temat do dyskusji nad większymi filtrami kaskadowymi.
Na początek chciałbym poruszyć temat fzn-2 i fzn-3 jak się spisują wasze gdyż mam pecha do tych filtrów fz-2 , co prawda używana sztuka którą dostałem od znajomego kilka lat temu działała kilka godzin mimo iż była wyczyszczona silnik wykitował, z kolei fzn-3 Nowa ze sklepu okropnie terkotała i została odesłana do sklepu.
Obecnie kupiłem używkę FZN-3 może jeszcze dziś ja odpalę i przetestuję.
Fzn-1 która posiadam od nowości terkotała wprawiając klapkę w wibracje , udało ją się wyciszyć przyklejając silnik na kilka kropel silikonu. Co nie zmienia faktu klapka musi być przyklejona taśmą gdyż lubi sobie brzęczeć.
Jak wasze filtry FZN ? też takie przeboje czy to tylko u mnie jakaś klątwa panuje