naciągnij wężyk prawie że na cały ten czop wyjściowy i kup klamre zaciskową to wyglada jak metalowy pasek ze srubka w srodku, przy uzyciu śrubokreta sie dokreca te paski zaciskowe.
I bedzie trzymac ładnie. im mniejszy wąż bedziesz mial i im ciasniej bedzie trzymał sie tego czopa wyjsciowego tym lepiej.
Reduktory maja na wejsciu - od strony butli wytrzymałosc do nawet 200 barów
na wyjściu moga dawac cisnienie od 0,4 do 10 barów.
jezeli za reduktorem masz jeszcze zaworek precyzyjny i na tym wężyku masz cisnienie prawie 5 -lub 10 barów to nie dziwne ze ci syczy i wezyk spada
Jezeli masz zaworek precyzyjny to proponuje zrobic tak
odkrec zaworek na maxa potem delikatnie odkrec reduktor aby gaz zaczał swobodnie leciec do akwarium. gdy zobaczysz ze z dyfuzora w akwarium leci gaz ( tylko nie odkrecaj odrazu na maxa - po milimetrze co 1 sekunde lub dwie ) jak zobaczysz ze leci gaz w akwarium, zostaw reduktor i zacznij delikatnie zakrecac zaworek precyzyjny az do wyregulowania odpowiadajacego ci bombelkowania w akwarium - jezeli po okolo minucie lub 5 nagle strzeli ci wężyk lub ześlizgnie sie z czopa reduktora to znaczy ze był zbyt elastyczny, za duzy lub slabo umocowany ( a wiec trzeba kupic klamry zaciskowe )
jezeli nie masz zaworka precyzyjnego to poprostu po torszku odkrecaj reduktor az zobaczysz bombelki w akwarium i potem delikatnie zakręcaj az ustawisz odpowiednie bombelkowanie.