Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Hydroponika

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: Artur___ »

kiedyś też przeszło mi przez myśl ustawienie akwarium na parapecie/przy oknie no ale jakoś nic z tego nie wyszło :/
mam pytanie z nieco innej beczki, a jak myjesz okno od środka?
annaursula
Posty: 12
Rejestracja: 28 gru 2010, 12:09
Imię: Anna
Lokalizacja: Białystok/Supraśl
Akwarium: 500l
Płeć:
Wiek: 51
Kontakt:

Post autor: annaursula »

Na chwilę obecną - nie mamy takiej możliwości. Dżungla uniemożliwia.
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

Stosowałem kiedyś keramzyt w kubełku i nie byłem z niego zadowolony, ale cholera wie co to za keramzyt był, być może był to ten podły o którym pisałeś. Ceramika spisywała się lepiej od niego. Z innych porowatych wypełnień miałem też pokruszoną na niewielkie kawałki lawę wulkaniczną i tutaj też szału nie było. Ale już odbijając od tego - na co należy zwracać uwagę podczas kupna keramzytu? Jakieś oznaczenia wydrukowane na opakowaniu czy coś?

Z tego co się zdążyłem zorientować to wierzchnia warstwa powinna być sucha żeby korzenie w całości w wodzie nie były? Ile ta warstwa powinna wynosić?

Jest jakiś przelicznik w stylu - "na akwarium x litrów hydroponika ma mieć objętość y" ?

Moja hydroponika ma mieć 100cm długości i 14cm szerokości a jaką wysokość zrobić?

Chciałem podzielić ją na trzy komory:

1. Wlot - tutaj jakąś wata żeby się wypełnienie nie syfiło.
2. Komora właściwa
3. Wylot - tutaj w razie potrzeby można by wrzucić worek z węglem / torfem / innym pochłaniaczem

Tylko teraz - komora właściwa wypełniona dajmy na to keramzytem ma być jednolitym sześcianem czy lepiej powklejać w niej przegrody jak w sumpie żeby wymusić obieg wody jaki chcemy?
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
Awatar użytkownika
cyklista
Mecenas
Posty: 2101
Rejestracja: 11 paź 2011, 14:10
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 100l i inne
Płeć:
Wiek: 51

Post autor: cyklista »

W komorze głównej nie dawaj żadnych przegród, bo woda ma płynąć dołem a nie wypełniać całość (chyba że chcesz sobie zastosować dwa typy podłoży i je jakoś od siebie oddzielić, ale wtedy lepiej to zrobić kawałkiem pleksi z dziurkami). Ja też mam hydroponikę, tylko na razie mam jedyne spostrzeżenie- przydała by się 4 razy większa w celu wsadzania różnych upraw domowych (sałata, chrzan, pietruszka, cebula, zioła), czyli teraz bym zrobił nie na 15 szerokości a na 40, tak jak mam całą pokrywę nad akwarium. W pierwszym rzędzie rosłyby sobie roślinki ozdobne i różne zwisające, a w dwóch kolejnych ogródek domowy, czyli zioła i inne próby z roślinami, a nawet jakby nie było nic zasadzone to i tak stanowiło by dużą biologię keramzytową, ale tak naprawdę to chodzi nam o te rosnące w niej rośliny wyciągające azot z wody akwariowej.


Konkretne pytanie do doświadczonego, czy sadziłeś coś od nasionek? jak wtedy umieszczałeś je w hydroponice?
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

Mam zamiar ją zrobić w celach czysto ozdobnych, nie będę w niej pomidorów hodował ;] Nie zależy mi nawet na wyciąganiu z wody azotu, mam akwarium z roślinami z niewielką obsadą malutkich rybek.
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
johny89
Posty: 4
Rejestracja: 14 lis 2011, 19:17
Imię: Damian
Lokalizacja: Kalisz
Akwarium: 25 l
Płeć:

Post autor: johny89 »

specyfika uprawy chrzanu i pietruszki dalece odbiega od warunków hydroponiki, z resztą można próbować.
Awatar użytkownika
AlexB47
Posty: 69
Rejestracja: 22 lis 2011, 20:33
Imię: Aleksander
Lokalizacja: Białystok/Supraśl
Akwarium: ogólne, BW
Płeć:
Wiek: 70
Kontakt:

Post autor: AlexB47 »

a jak myjesz okno od środka
No właśnie, już moja żona odpowiedziała na to pytanie w poście powyżej. Początkowo zostawiliśmy miejsce, by można było umyć okno. Teraz tak zarosło (zobacz foty w galeriach na www.aquaponika.pl), że nawet rolety nie mogę odwinąć do końca. Budując stelaż pod to akwa kombinowałem mechanizm, sterowany pilotem, odsuwania całego zestawu od okna. Teraz, gdy będę robił reset, wiem już jak to zbudować. Problem polega na delikatnym pokonaniu tzw. masy bezwładności. W końcu waży to przecież ok. 1000 kg, a przy każdej próbie ruszenia przesuwa się środek ciężkości wahadłowo. Horror :podwójnie widzę:
na co należy zwracać uwagę podczas kupna keramzytu? Jakieś oznaczenia wydrukowane na opakowaniu czy coś?
Niestety, żadnych reguł. O ile dla keramzytów budowlanych obowiązują świadectwa ITB, dla ogrodniczych keramzytów, o ile wiem, takich reguł nie ma. Pozostaje metoda prób i błędów. Kupujesz keramzyt, zanurzasz w ciepłej wodzie i mierzysz czas, po jakim opadanie na dno. Jeżeli opadnie od razu, kup go. Z lawą Ci nie wyszło, bo ma dość duże pory

quote]Z tego co się zdążyłem zorientować to wierzchnia warstwa powinna być sucha żeby korzenie w całości w wodzie nie były? Ile ta warstwa powinna wynosić? [/quote]

Błąd w myśleniu. Są dwie szkoły - „otwocka i falenicka " :) :) :) - starsi to rozumieją. Mamy dwa akwaria, w których złoże zraszane jest deszczownią i jedno, w którym górna warstwa keramzytu jest sucha. Następne „suche” akwarium kleić będę ze szklarzem w najbliższą sobotę. Podstawowa zasada – keramzyt, a tym samym korzenie, nie może być zalany przez przepływającą wodę bezpośrednio z akwarium. Jeżeli woda pochodzi z deszczowni zalewającej złoże, jest wystarczająco napowietrzona, by korzenie nie gniły. W tym przypadku całe złoże keramzytu działa jak wielki filtr biologiczny.
Potrzebujesz czystego powietrza by oddychać, ryby i rośliny wodne potrzebują natlenionej wody, by oddychać, rośliny lądowe potrzebują natlenionego podłoża, by oddychać, z czego kompletnie nie zdajemy sobie sprawy. Nie liście, nie gałęzie, nie kwiaty roślin – korzenie, one tym oddychają. Przytnij, a padną.

Przypadek drugi – nie ma znaczenia, w czym umieścisz rośliny. Mogą być to nawet pieprzone kolorowe szklane kulki, a nawet kolorowe żwirki. Ważne, żeby to medium utrzymywało łodygę rośliny w miarę pionowo, możesz użyć nawet drutu :) . Ale najważniejsze, żeby te najmniejsze, białe korzenie rośliny były zanurzone w przepływającej wodzie z akwa. Nie pytaj, ile warstwa sucha „powinna wynosić” – tyle, by utrzymała roślinę – ONA NIE BIERZE UDZIAŁU W FILTRACJI BIOLOGICZNEJ W TYM PRZYPADKU.
Jest jakiś przelicznik w stylu - "na akwarium x litrów hydroponika ma mieć objętość y"
Matematyk się znalazł, a może inżynier? nie daj boże :) (jestem inżynierem i lubię precyzję). To nie sump. Nie ma reguł. Wszystko zależy od doboru roślin. Jeżeli zależy Ci na efekcie estetycznym – idź na maksa, tyle hydroponiki, ile się da zmieścić w obrębie akwa, jeżeli na całkowitym wyeliminowaniu NO3 – wsadź rośliny uwielbiające azotany (obyś nie musiał dodawać NO3 :) )
Moja hydroponika ma mieć 100cm długości i 14cm szerokości a jaką wysokość zrobić?
To zależy, jaki system i jakie rośliny przyjmiesz:
- zraszane złoże keramzytu z dużymi roślinami (tylko nie daj się nabrać na polecany przez wszystkich początkujących skrzydłokwiat – do jest naprawdę wielka roślina) – pojemnik ok. 20 cm wysokości,
- zanurzone tylko „korzenie życia” – taka wysokość, by utrzymała łodygi roślin, które wybierzesz do hydroponiki. W akwarium „suchym” moja żona uprawia coś w rodzaju trawki (nie taka, o jakiej niektórzy myślą :roll: ), co się nazywa solaria. Korytko hydroponiczne ma 5 cm wysokości !!!
Chciałem podzielić ją na trzy komory
Na początku też tak zrobiłem. Olej pierwszą komorę, puść wodę od razu do drugiej. W ostatniej daj dobrego mechaniaka. W złożu keramzytowym „zalanym” deszczownią strasznie się syfi.
W komorze głównej nie dawaj żadnych przegród, bo woda ma płynąć dołem a nie wypełniać całość
No właśnie, nie komplikuj rzeczy prostych, oczywistych. Koryto hydroponiczne, to nie sump.
na razie mam jedyne spostrzeżenie- przydała by się 4 razy większa
Bingo !!!
Nie zależy mi nawet na wyciąganiu z wody azotu, mam akwarium z roślinami z niewielką obsadą malutkich rybek.
Masakra – to po co robisz? Ozdobić akwa możesz sobie czymkolwiek. Tu przecież chodzi o zintegrowany, harmonijny, naturalny SYSTEM, gdzie piękno łączy się nierozerwalnie z użytecznością, rozumem :) . A tak się starałem :podwójnie widzę:
specyfika uprawy chrzanu i pietruszki dalece odbiega od warunków hydroponiki, z resztą można próbować.
Błąd. Żałuj, że nie byłeś na wykładzie na ten temat w Drozdowie. Nawet nie wiesz, jaką rolę może pełnić chrzan i inne rośliny użytkowe, uprawiane bezpośrednio w akwa, niekoniecznie w hydroponice.

Dla naprawdę zainteresowanych – mogę podać link do strony, na której jest artykuł naukowy (po angielsku) o uprawie ziemniaków w akwaponice.

Nie takie rzeczy żeśmy ze szwagrem po pijaku uprawiali :lol: :lol: :lol:
Ostatnio zmieniony 25 lis 2011, 20:35 przez AlexB47, łącznie zmieniany 1 raz.
W żadnej szkole nie uczą doświadczenia :(
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

(obyś nie musiał dodawać NO3 :) )
Cały czas nawożę azotem, z tym, że w tym momencie podaję go w postaci NH4.
(tylko nie daj się nabrać na polecany przez wszystkich początkujących skrzydłokwiat – do jest naprawdę wielka roślina)
To zależy od gatunku, ten który mam u siebie wcale wielki nie jest.
zanurzone tylko „korzenie życia”
Mógłbyś to jakoś rozwinąć? Co to za korzenie?
Tu przecież chodzi o zintegrowany, harmonijny, naturalny SYSTEM, gdzie piękno łączy się nierozerwalnie z użytecznością
Chodzi mi bardziej o zaspokojenie ciekawości ;]

Jeszcze wracając do podziału na komory - nawet dostarczając wodę bezpośrednio do komory z keramzytem chyba warto mieć "zlew" z obydwu stron?
Awatar użytkownika
AlexB47
Posty: 69
Rejestracja: 22 lis 2011, 20:33
Imię: Aleksander
Lokalizacja: Białystok/Supraśl
Akwarium: ogólne, BW
Płeć:
Wiek: 70
Kontakt:

Post autor: AlexB47 »

dostarczając wodę bezpośrednio do komory z keramzytem chyba warto mieć "zlew" z obydwu stron?
Nie kumam. Narysuj to jak umiesz. Jestem wzrokowcem. "Czytam" obrazy.
To zależy od gatunku, ten który mam u siebie wcale wielki nie jest
Nie jest, bo widocznie nie ma optymalnych wrunków oświetlenia, nawożenia i temperatury. Optymalne wrunki nawożenia w hydroponice przedstawiam poniżej. Jeżeli woda z akwa ma te parametry, to skrzydłokwiat wyjdzie Ci szybko z hydroponiki:

Azot (N) 200 mg/dm3
Fosfor (P) 60 mg/dm3
Potas (K) 300 mg/dm3
Wapń (Ca) 170 mg/dm3
Magnez (Mg) 12 mg/dm3
Żelazo (Fe) 2 mg/dm3
Mangan (Mn) 0,3 mg/dm3
Bor (B) 0,1 mg/dm3
Miedź (Cu) 0.2 mg/dm3
Molibden (Mo) 0,2 mg/dm3
Cynk (Zn) 0,1 mg/dm3

Oczywiście, nie ja to wymyśliłem, podaję za literaturą naukową. Specyfiką tego składu jest możliwość używania takiego samego składu pożywki dla wielu gatunków roślin. Jeden z pionierów badań nad hydroponiką przeprowadził doświadczenia z uprawą wielu gatunków roślin ozdobnych i warzyw w takiej samej pożywce.
Przetestuj wodę ze swego baniaka pod kątem zawartości poszczególnych składników i będziesz wiedział, dlaczego skrzydłokwiat Ci się nie rozrasta :lol:
W żadnej szkole nie uczą doświadczenia :(
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

Dobra, porzućmy kwestię rozmiarów zielska bo "wielki", "mały" itp to pojęcia dość względne i nieprecyzyjne :mrgreen:

Wartości ktore podałeś trochę wysokie są ;] O ile micro (za wyjątkiem miedzi) trzymam wyżej to macro w takim wydaniu (azot, fosfor) byłoby chyba niebezpieczne dla życia w akwarium?
Cytat:
zanurzone tylko „korzenie życia”

Mógłbyś to jakoś rozwinąć? Co to za korzenie?
Mógłbyś coś o tym napisać?
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
Awatar użytkownika
AlexB47
Posty: 69
Rejestracja: 22 lis 2011, 20:33
Imię: Aleksander
Lokalizacja: Białystok/Supraśl
Akwarium: ogólne, BW
Płeć:
Wiek: 70
Kontakt:

Post autor: AlexB47 »

Mógłbyś coś o tym napisać?
Poczytaj sobie http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82o%C5%9Bniki.
Zobacz też ciekawą fotkę http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0622154737
W żadnej szkole nie uczą doświadczenia :(
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

odgrzeję temat :)
Myślę i myślę i nie wiem jak sprawić żeby woda była na stałym poziomie, tyle odpływało co wpływa. Chciałbym to zrobić w taki sposób żeby było to w miarę stałe, żeby nie było przypadku że na rurce odpływowej osiadł mały syfek i już woda się górą przelała.
Konstrukcję napędza filterek HL-BT200 200l/h przez wężyk średnicy 8mm zakończony deszczownią, co trochę spowalnia strumień i odpływa takim samym wężykiem bez żadnych udziwnień.
Mógłbym oczywiście zatkać dziurkę przy deszczowni ale w tedy idzie za mało wody i mi zaczyna "siorbać" :P a to przeszkadza strasznie szczególnie dlatego że mam akwa w sypialni :/ . Ma ktoś jakieś pomysły.
Potrzebne są jeszcze jakieś inf. o konstrukcji ??

Tak myślę czy zastosowanie dużo szerszej rurki odpływowej pomoże, ale pytam bo wiąże się to z przeróbkami i klejeniem, a nie chce za szybko zrobić jak by to pomóc nie miało.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
cyklista
Mecenas
Posty: 2101
Rejestracja: 11 paź 2011, 14:10
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 100l i inne
Płeć:
Wiek: 51

Post autor: cyklista »

Żeby się nie przelało to zawsze się stosuje przy górnej krawędzi drugi awaryjny odpływ. Stały poziom uzyskuje się nie przez dokładne regulowanie przepływu a przez odpowiedniej wysokości zastawki.
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

cyklista ma rację - awaryjny odpływ musi być dla świętego spokoju. Zastosowanie odpływu większej średnicy niż średnica rurki z której podawana jest woda to też wydaje mi się dobre rozwiązanie, też nad tym myślałem u siebie.
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

Powoli pcham do przodu pomysł z hydroponiką. Ostatnio zamontowałem w końcu stojak pod oświetlenie z uchwytami pod hydroponikę - wymiary dna 100x15cm wysokość prawdopodobnie 15 albo 20cm.

Obrazek

Na zdjęciu to jakoś tak krzywo wyszło, ale w rzeczywistości poziomy i piony trzyma elegancko, jeszcze linki muszę tylko zamontować do lampy i wsporniki z niej wywalić ;]

Zastanawiałem się nad sposobem zasilania w wodę hydroponiki i na początku chciałem zamontować małą pompę wewnątrz akwarium, ale doszedłem do wniosku, że inwestycja w dodatkowy sprzęt jest niefajna i wymyśliłem sobie, że na wężu wylotowym z kubła (przed deszczownicą) zamontuję trójnik i jedną odnogę puszczę na deszczownicę a drugą na hydroponikę. Za trójnikiem byłby zawór za pomocą którego możnaby regulować przepływ. Sama hydroponika miałaby układ "klasyczny - trzy komory, woda tłoczona do pierwszej, przelewa się do środkowej gdzie znajdują się rośliny i wylatuje z trzeciej. Podział prawdopodobnie 10 - 80 - 10cm. Co myślicie?

Zarchiwizowano zdjęcie/a na serwerze forum - SDD
Ostatnio zmieniony 16 paź 2015, 12:52 przez comatose, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”