Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Dyfuzor - dzwon

Czy to się sprawdzi?

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Na dzień bym zaryzykował (patrząc oczywiście na rybki) a w nocy bym wyłączał a jeśli się nie da to dodawał napowietrzanie powietrzem.
Jeżeli byłaby przyducha w dzień to też można sobie wspomóc napowietrzaniem i ustalić jako-taki stan równowagi.
Niektóre ryby są bardzo czułe na CO2, inne mniej. Przykładowo neon wytrzymuje podobno 100 mg/l, skalar 150 mg/l, większość ma objawy przy 50 mg/l a są rybki co zdychają przy 20 mg/l.
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

czyli trzeba uwarząc tylko jak ja bym miał to własnej roboty a jego to nie tak prosto wyłaczyć bo chodź bym zaworek zamknął toCO2 dalej bedzie się wydzielało.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

justfilied233 pisze:jak ja bym miał to własnej roboty a jego to nie tak prosto wyłaczyć
Z bimbrownią to już tak jest. Dlatego czasem trzeba dodać napowietrzanie lub w instalacji CO2 zamontować boczną rurkę z zaworem, który otwierając troszeczkę upuszczamy CO2 do powietrza a nie akwarium.
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

w spryskiwczach taki jest, jak za dużo napompujesz to się samoczynnie pod ciśnieniem otwiera i trochę upuszcza
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

I to będzie chyba najlepsze rozwiązanie.
Awatar użytkownika
boggi
Posty: 4230
Rejestracja: 01 paź 2009, 21:09
Imię: Bogdan
Lokalizacja: Dębica
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: boggi »

czyli zawór bezpieczeństwa :) , kurcze tez nad tym myślałem , tylko nie wpadłem na to , że w spryskiwaczach coś takiego jest
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

widzisz sprytne no nie :) tylko szkoda spryskiwacza chyba, że jakiś stary lub uszkodzony albo wogóle ze spryskiwacza zrobić bimbrownie.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
boggi
Posty: 4230
Rejestracja: 01 paź 2009, 21:09
Imię: Bogdan
Lokalizacja: Dębica
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: boggi »

No powiem , że dobrze główkujesz , tylko tutaj trzeba się ukłonić do kolegi Zulixa , czy będzie się odbywac fermentacja w ciemnym pojemniku , bo może być tak , że drożdże potrzebują światła
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Mirro »

Kiedy robisz winko, to stoi w ciemym miejscu i brak światła mu nie przeszkadza w fermentacji ;)
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

no właśnie moi starsi co roku robią i w tym wyszło takie zajefajne że sienie chce go pić ale patrzyć bardziej klarowne niż woda w akwa z winogron myśle, że jak jest biały spryskiwacz t oźle nie będzeie a pozatym dobrze mirek napisał.

P.S
Widzę że zulix ma strasznie dużą wiedzę praktyczną i teoretyczną BRAWO :padam: :padam: :padam:
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Co do drożdży to światło im lata.
Fermentacja zależy od:
- stężenia cukru,
- temperatury,
- dodatków mineralnych dla drożdży (w owocach to wszystko jest, trochę jest i w wodzie),
- stężenia tlenu,
- kwasowości (czyli pH),
- stężenia alkoholu wytworzonego podczas fermentacji,
- szczepu drożdży (piwowarnicze robią alkohol do 4-5%, piekarskie do ok. 8%, winne 10-12%, specjalne, selekcjonowane do 18%).
- zanieczyszczeń mikrobiologicznych (najgorsze są te bakteryjne idące w kierunku octu bądź kwasu mlekowego).
.....
....
no może teorii na dzisiaj starczy.
kwadratos
Posty: 1101
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:32
Imię: Michał
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 54 na nowo
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: kwadratos »

ten bezpiecznik przy spryskiwaczach otwiera się przy bardzo wysokich ciśnieniach... CO2 na pewno zdążyło by wcześniej opuścić zbiornik poprzez dyfuzor ;]
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Mirro »

- kwasowości (czyli pH),
czyli jakie ph jest optymalne ażeby bimbrownia możliwie długo pracowała?
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Najszybciej przebiega przy pH 4,5 - 5,5 :) , czyli soczek z owoców.
Przy okazji powiem, że na skalę przemysłową proces fermentacji w kierunku spiru trwa 3 dni. Dla nas byłoby to zbyt krótkie, ale jeżeli ktoś ma "poboczne" hobby to może go zaciekawić :D .
Awatar użytkownika
boggi
Posty: 4230
Rejestracja: 01 paź 2009, 21:09
Imię: Bogdan
Lokalizacja: Dębica
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: boggi »

zulix pisze:Ale na coś takiego będziesz musiał zapracować :roll: :

Tutaj fotka kilka postów wyżej

Przy czym nie wiem, czy to jest takie idealne.
Nie mam aż tyle bąbelków na roślinkach , jak na zamieszczonej fotografii ,ale dziś zdziwiłem się , normalnie szok .
Więc cofam swoje podejrzenia jakoby filtr wewnętrzny robił zbyt wielki ruch wody , ponieważ teraz robi jeszcze większy i od kilku dni mam podłączony kubełkowy, czyli 2 filtry pracujące równocześnie.

Chociaż może się okazać , że przyczyna tkwi gdzie indziej , otóż od kilku dni miałem egipskie ciemności w akwa . W międzyczasie:
- Zwiększyłem trochę dawki nawozów.
- Obkleiłem pokrywę taśmą błyszczącą ( kolejności nie pamiętam , i tutaj nie powiem dokładnie co było pierwsze)
Jeśli chodzi o świetlówki , to obklejałem stopniowo , najpierw jedna świetlówka za kilka dni druga
Za kilka dni będę miał blachę lustrzaną , więc zrobię sobie odbłyśniki . Nie chcę od razu wprowadzać do baniaka zbyt dużo światła . Lepiej jest sukcesywnie coraz więcej :)
Dzisiaj przez 8 godzin było włączone oświetlenie .
To są tylko spekulacje , ale może być tak , że po kilku dniach ciemności wprawdzie nie 100 % , bo świeciłem ok 1 godz dziennie przez kilka dni . Znaczne wydłużenie czasu świecenia , spowodowało bąbelkowanie roślin .
- Mech na korzeniu - ma bardzo dużo małych bąbelków
- rotalki - zwłaszcza szczyty w całości pokryte są bąblami
- Wszystkie końcówki obciętych roślin puszczają dość często
- Nie wiem skąd , ale gdzieś chyba z podłoża idą dość duże bąble
- blyksa , coś tam puszcza
- Pistia - tutaj chyba ze względu na bliskość świetlówek , inwazja mocy , pod spodem bąble ok 1 cm

Planuję jeszcze włożyć do kubełka torf , ale najpierw muszę sprawdzić twardość wody ' dzięki koledze Zulixowi , jutro mogę to zrobić . Jeśli trzeba będzie to włożę torf , jeśli twardość będzie ok , w co wątpię , to dam ceramikę porowatą .

Jestem początkujący ,dopiero poznaję tajniki akwarystyki , jeśli się mylę proszę mnie poprawić , uświadomić .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”