Sterownik, Dozownik DIY sekundowy

[akwa_mielec]

U mnie max czas podawania nawozu wynosi 12 sekund - tyle czasu potrzeba aby pompka samochodowa z kroplownikiem gardeny podała 6 ml płynu. Pompki są oczywiście głośne, ale przez te 12 sekund da się wytrzymać. Co innego gdy ktoś podaje kilka nawozów po np. 1 minucie każdy. Wtedy można oszaleć od hałasu więc perystaliki są niezbędne. Ogólnie fajnie, że będzie inna opcja niż spryskiwacze. Co do dozownika - timera to jestem narazie z niego MEGA zadowolony - polecam każdemu.

[mirekkon]

Michał tak bez wazeliny naprawdę dziękuję za szczerość i tak jak pisałem - starałem się - naprawdę żeby zrobić coś z czego będę dumny (bez wielkiej kasy)

a dla tych co kupili sterowniki to nie był bym sobą, gdyby nie dostali taniej od ceny którą tak naprawdę celowo zawyżyłem bo faktury nie mam i nie wiem co tam naliczyli, po sylwestrze no i N R no i co?... inwentaryzacje podliczenia itp nie ma z kim pogadać, mało kto pracuje i tak cud, że mnie traktują inaczej niż resztę i obiecali wysłać na CITO

p.s.
idę dziś już tylko na spacer a potem spać...

pozdrawiam

[zulix]

timer działa bardzo dobrze z pompkami spryskiwaczy

działać działa, ale wady ma i tego się nie da przeskoczyć. Dla mnie głównie chodzi o wielkość dozowanej próbki - no chyba, że macie testy ze spryskiwaczami to je zamieście.

Co do roślinnego obejdzie to do morskiego nie spasuje (dokładność, wygoda regulacji itp.). Zobaczymy, może jednak nie zrezygnuje tak szybko z pomysłu - zabawa przednia - zobaczymy. System z pompkami ze spryskiwaczy kupiłem tylko do celów testów nie licząc, że je wykorzystam a więc liczyłem się z tym, że je wyrzucę do śmieci.

Czy pompy mają wszystko co trzeba? Jak trzeba będzie dokładać wężyki (zdaje się są ekstremalnie drogie) to może pogorszyć jeszcze sprawę. No i czekamy na fotki.

[akwa_mielec]

Dla mnie głównie chodzi o wielkość dozowanej próbki -

Co masz konkretnie na myśli? Wielkość dozowanej próbki - u mnie jest zawsze 0,5 ml/sek. Kroplownik więcej nie przepuści, mnie też nie.

[zulix]

Co masz konkretnie na myśli?

Swój post pisałem zanim ty napisałeś swój (pisaliśmy w tym samym czasie) stąd mój tekst w tej kwestii jest nieaktualny. Szkoda, że nie zaprezentowałeś gdzieś wcześniej dokładnego opisu 9albo przegapiłem).
Przy okazji - obudowa do timera - majstersztyk

[debrzyna]

Jak trzeba będzie dokładać wężyki (zdaje się są ekstremalnie drogie)

Nie przesadzaj masz tu wężyki i cena jest cieniutka
http://www.pompydozujace.com/wezyki-do- ... 23_56.html

[akwa_mielec]

Dzięki, z obudowy sam jestem zadowolony bo wygląda świetnie. Wracając do pompek to właśnie przeczytałem Twój test i rozumiem gdzie jest problem. Tak jak napisał Janusz - Dębrzyna, kroplowniki są NIEZBĘDNE. I wtedy o jakiejkolwiek rozbieżności dawek nie ma mowy. Kroplowniki Gardena mają przepustowość 2l/h co daje w przeliczeniu dokładnie 0,55 ml/sek. I to mogę w 100% potwierdzić. Pompki mam 3, dwóch różnych producentów. I wszystkie 3 z kloplownikami podają zawsze te 0,5 (0,55 choć a tak dokładny to nie jestem) ml/sek. Jedyną ich wadą jest oczywiście hałas ale i to da się w pewien sposób przeskoczyć. Wystarczy wyciszyć szafkę w której owe pompki mamy schowane. Jest o wiele lepiej. Ale w przypadku akwarium takiego jak Twoje (550l) nawozów podajesz znacznie więcej niż ja, więc hałas na pewno przeszkadza. Dlatego właśnie tutaj perystaliki mogą okazać się niezbędne. Co nie znaczy, że zwykłe pompki do spryskiwaczy nie będą podawać zawsze tyle samo nawozu (wystarczy dobrać odpowiedni czas podawania). Ja wielkość podawanej dawki mierzyłem kubeczkami z podziałką jakie znajdują się choćby na opakowaniach z nawozami typu Easy Carbo. I na koniec żebym nie wyszedł na mędrka, automatycznemu systemowi nawożenia po raz pierwszy zacząłem się przyglądać po Waszej fotorelacji z wizyty w Mielcu, szczególnie po fotkach z systemem nawożenia u kol. Dębrzyny. Jego DIY urządzenie zainspirowało mnie do zbudowania własnego (co ostatecznie zakończyło się klapą bo mój DIY dozownik ciągle się psuł) i w końcu przekonałem się do zakupu tego sterownika u kol. Mirka. Czyli kroplowniki to pomysł Dębrzyny - nie mój (zresztą ja nic nie wymyśliłem jedynie skorzystałem z doświadczeń innych).

[kfjat26]

Poszukam jutro bo gdzieś mi sie rzuciło w oczy że te pompy perystaltyczne ktoś na jakimś forum akwarystycznym zastąpił czymś tańszym.

[ Dodano: 2014-01-03, 07:20 ]
Witam

Tak jak pisałem >>Dozownik nawozów DIY<<

Pozdrawiam

[zulix]

Wracając do pompek to właśnie przeczytałem Twój test i rozumiem gdzie jest problem. Tak jak napisał Janusz - Dębrzyna, kroplowniki są NIEZBĘDNE. I wtedy o jakiejkolwiek rozbieżności dawek nie ma mowy. Kroplowniki Gardena mają przepustowość 2l/h co daje w przeliczeniu dokładnie 0,55 ml/sek

No to będzie trzeba uzupełnić test o kroplowniki

Co do mojego nawożenia to leję teraz po 10 ml/dzień więc problemu nie ma. Po prostu nie używam tego świństwa, zwanego K2SO4, którego rozpuszczalność w wodzie jest poniżej krytyki.

ak jak pisałem >>Dozownik nawozów DIY<<

Czego to ludzie nie wymyślą

[mirekkon]

Po prostu nie używam tego świństwa, zwanego K2SO4, którego rozpuszczalność w wodzie jest poniżej krytyki.

Jaro a jak pięknie krystalizuje , ja rozpuszczałem go w gorącej wodzie tak 50-60 stC ile się dało a potem odlewałem część płynną - reszta która się nie rozpuściła na dnie była rozpuszczana dodatkową porcją wody żeby nie marnować

ale przy kroplownikach nie można sobie pozwolić na takie duże nasycenia bo jak sądzę będzie zapychać szczelinki

[zulix]

przy kroplownikach nie można sobie pozwolić na takie duże nasycenia bo jak sądzę będzie zapychać szczelinki

Czy kroplowniki nie mogą być zanurzone w wodzie ?
Wydaje mi się, że nie ma przeciwwskazania gdy dozowanie jest codzienne. Wysokie stężenia rzeczywiście powodują krystalizowanie soli na wylocie dyszy więc bez tego mogłoby być ciężko przy moich stężeniach.

[mirekkon]

Czy kroplowniki nie mogą być zanurzone w wodzie ?

no to może być rozwiązanie problemu z krystalizacją i zatykaniem tylko jak sądzę cięższy roztwór siarczanu będzie opadał i dyfundował do akwa pytanie jak to może wpływać na dokładność?

czy zaworek przeciw zwrotny tuż za kroplownikiem należałoby dać?

[zulix]

sądzę cięższy roztwór siarczanu będzie opadał i dyfundował do akwa pytanie jak to może wpływać na dokładność?

Myślę, że przy małej średnicy dyszy nie będzie to problemem. Jeżeli jednak... to sumarycznie się wyrówna. W pierwszy dzień pójdzie "dawka X + dawka z dyfuzji", w każdy kolejny "dawka X - dawka z dyfuzji" oraz "dawka z dyfuzji" - nie ma powodu aby co dzień dawka z dyfuzji była inna.

[debrzyna]

Widze ze macie problem z krystalizacją
Ja przez kilka lat podawałem K2SO4 25,5 g + MgSO4 50,7g rozrobione w 250ml wody i nigdy kroplownik sie nie zatkał a podawałem tego 5ml/dzień na 200l wody w akwarium Myśle ze nikt chyba nie robi większego stężenia bo i po co.
Co prawda krystalizuje na końcówce ale to nie jest żaden problem ,czasem sie kroplownik przepłucze i tyle. Można bez żadnej szkody umieścić kroplowniki pod woda i też będzie ale nie radze Miałem przypadek że urwała sie ośka przy wirniku i spryskiwacz pracował ale nie pompował ,zauważyłem to po jakimś czasie dopiero jak w momencie kiedy chodził zerknąłem na kroplownik a tam nic nie leci.Od tego czasu jak tylko jestem w pobliżu i pompka sie włącza to zerkam czy leci ,a gdyby był pod woda to byłoby trudniej.
Problem to może być w innym miejscu /tez go przerabiałem/
Pompki potrafią wytworzyć dość duże ciśnienie i przy słabo założonych wężykach zepchnąć je i wtedy to jest problem.

[zulix]

Widze ze macie problem z krystalizacją

Raczej hipotetyczny Najwięcej mi krystalizowało wtedy, gdy rzeczywiście dawałem duże dawki MgSO4.
Wyjście z dyszy można też zabezpieczyć wężykiem aby nie było bezpośredniego kontaktu z powietrzem "suszącym".

zauważyłem to po jakimś czasie dopiero jak w momencie kiedy chodził zerknąłem na kroplownik a tam nic nie leci

Ja to pewnie zobaczę po czasie że nie dozuje jak glony pójdą bez umiaru. Nie mam nawyku patrzenia na wszystko i nawet jak miałem CO2 to najczęściej był problem z tym, że CO2 nie szło bo się coś zatkało. Na razie mam pompy spryskiwaczy i na pewno dałbym działanie w takich godzinach aby mnie nie było w tym czasie w domu tak więc też nie zobaczę czy działa, czy nie.
Kurcze zjeździłem pół stolycy i nie znalazłem kroplowników - pewnie pójdzie link od ciebie z alledrogo.