Chciałem Wam przedstawić taką mini relacje z budowy pokrywy do mojego akwarium. Pokrywę zrobiłem z jakiegoś materiału podobnego do spienionego pcv lub raczej podobnego do teflonu. Nie wiem dokładnie co to jest ale na 100% jest wodoodporne bo montowane jest to na mostach drogowych. Dostałem taką płytę za darmochę więc kosztów żadnych dotyczących zakupu materiału. Kosztowała mnie tylko okleina,zawiaski,folia odblaskowa do środka pokrywy,trochę szpachli do drewna,siłownik do klapy i wentylatorki komputerowe. Koszt jakieś 60 kolumbijskich pesos (zł) i troszkę pracy ale strasznie przyjemnej. Nie mam zdjęć jak to wszystko wycinałem i frezowałem bo nie miałem aparatu ale coś udało się popstrykać.
Tu już boki zafrezowane (góra i dół) i poskręcane wszystko w całość. Trzeba było tylko troszkę podszpchlować,przetrzeć papierem ściernym. Materiał na pokrywę bardzo fajny w obróbce aż miło się robiło.
A to spód pokrywy oklejony już folią odblaskową i zamontowanymi świetlówkami z odbłyśnikami oczywiście. W starej pokrywie miałem dwie świetlówki tutaj dołożyłem trzecią.
Z tyłu zamontowałem stateczniki i w zrobione wcześniej otwory zamontowałem wiatraczki komputerowe. Jeden będzie wpychał powietrze pod pokrywę a drugi wydmuchiwał. Nie są jeszcze podłączone bo nie zdążyłem ale zrobię to w poniedziałek jak nikogo nie będzie w domu.
]
To już zmontowana pokrywa w całość i zamontowana na akwarium. Wygląda super przynajmniej mi się podoba. Żona też nie marudziła więc chyba nie jest źle. Mogłem bardziej postarać się przy oklejaniu ale wyszło jak wyszło. Jest parę niedociągnięć ale oklejałem pierwszy raz w życiu (kiedyś musi być ten pierwszy raz )
Tyle zdjęć zrobiłem ale jak kogoś będzie coś interesować to pstryknę i wkleję. W razie czego proszę pytać. Mam nadzieję że Wam też się będzie podobać.
A teraz idę
Zarchiwizowano zdjęcie/a na serwerze forum - SDD