Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Korzeń DIY

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MariooT
Posty: 1037
Rejestracja: 16 paź 2009, 21:59
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L Amazonia
Płeć:
Wiek: 44

Korzeń DIY

Post autor: MariooT »

No właśnie dziś byłem w Stalowej Woli i za Sokołowem Młp. jest dębowy lasek w którym ktoś wykarczował drzewa. Przywiozłem sobie 2 świerze korzenie i mam pytania w związku z ich przygotowaniem.

1. Najważniejsze jak je pozbawić kory. Próbowałem siekierką i nożem, ale to syzyfowa praca. Postanowiłem zostawić je na dworze na zimę i może śnieg sam kore ściągnie :) jak myślicie ?

2. I co dalej z nimi robić sądze, że co najmniej pół roku muszą poleżeć na zewnątrz żeby soki wyschły

3. Pytanie do kogoś kto przygotowywał taki korzeń. Ile gotował w soli i jak zrobić by go najlepiej przygotować. Te porady dostępne w internecie są mi znane chodzi mi o wasze doświadczenia i opinie
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

marioot, jeżeli masz część z korą to to nie jest korzeń tylko po prostu gałąź.

Dąb ma 2 warstwy jedną taką cienką białą, a druga to główne drzewo brązowe. To białe gnije po roku a to brązowe spokojnie 10 lat wytrzyma. Oczywiście mam na myśli że leży na polu cały czas skazane na warunki atmosferyczne tak więc nie polecam włożenia do akwa korzenia z tą białą powłoką.

Najlepiej jak byś zdjęcie tego korzenia wrzucił tutaj
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

comma, tak jak pisałem tylko wierzchnia warstwa środek pozostanie zdrowy tylko jeszcze wszystko zależy od tego co to za korzeń jak będą zdjecia to się wszystko wyjasni
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
MariooT
Posty: 1037
Rejestracja: 16 paź 2009, 21:59
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L Amazonia
Płeć:
Wiek: 44

Post autor: MariooT »

Korzeń jak korzeń, nawet on ma korę. Oczywiście cieńszą i bardziej miękką niż pniak i gałęzie ale ma. Ten korzeń jest cały z młodego dąbka i częściowo z pniakiem jakieś 5cm. Zdjecia raczej nie zrobie z przyczyn technicznych, no chyba, że by sie udało jakoś :) Syfu przez zime raczej nie powinien załapać bo jest w miejscu w miere czystym ekologicznie
Awatar użytkownika
leszcz25
Posty: 629
Rejestracja: 10 paź 2009, 13:53
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Szczepanów
Akwarium: 300, 27, 27
Płeć:
Wiek: 43
Kontakt:

Post autor: leszcz25 »

Słuchaj z własnego doświadczenia Ci napiszę :P
Weź ten korzeń i go ugotuj nawet bez soli i szybko wyciąg na powietrze, wtedy tą korę ( bo to kora ) zdejmij łyżeczką (taką jak do herbaty) i jeżeli zależy ci na szybkim wyschnięciu to nawierć w niewidocznych miejscach i włóż do piekarnika na najmniejszą temp. z włączonym termoobiegiem uchyl drzwiczki (tak jak suszy się grzyby) .

Można też po ugotowaniu zrobić to karcherem zamiast skrobać łyżeczką ;)
Prawdziwy facet nie je miodu !... Prawdziwy facet żuje pszczoły! ! !
I pamiętaj....Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Dieslem.


Pozdrawiam
Andrzej L.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”