Tak, ale problem rozwiązany. Przesunąłem je do tyłu o 10 cm.
Postępy są takie. W związku ze złym zaprojektowaniem estetycznym listwy maskującej śruby nad drzwiczkami montaż drzwi opóźni się.
Zanim przystąpiłem do montażu przemyślałem sprawę i stwierdziłem, że szacunkowa masa będzie taka:
- 24kg wagi akwarium
- maks. 128 kg wody, załóżmy, że 108kg, bo część odejdzie na podłoże
- podłoże 20l - przyjmijmy, że 25kg.
Zatem całkowita masa (obciążenia) to jakieś 160kg.
Poza masą na szafkę oddziaływuje:
-woda
-stałe naprężenia gnące różnokierunkowe
Łączniki meblowe są plastkowe. Mam dwa rozmiary. Tzw. podwójne i pojedyncze. Wkręt ma maksymalną dł. 15-16mm. Wątpię, że utrzymałby wszystko kiedy szafka by bujnęła się. Ponadto wkręt jest w płycie wiórowej! Poza tym wkręty w drewnie - belkach mają 25-35mm.
Jedna belka ma przekrój 50x50mm. Wg moich szacunków szafka dźwignie 400kg. Żadna szafka sklepowa, pseudo akwarystyczna nie ma takiej wytrzmałości przy takich rozmiarach.
Rozumiem, że przód nie ma pionowych wzmocnień ze względu na zawiasy drzwiczek?
