Prostym rozwiązaniem który w sumie jest niezbędny do połączenia akwariów w moim przypadku to filtr przelewowy lub raczej kolanko przelewowe.
Do zrobienia takiego kolanka przelewowego jest potrzebne:
Cztery kolanka 20mm – najlepiej aby były takie które są w środku puste ( niektóre są po prostu zaślepione jak się kupuje ). Cena to jakieś 1,70 zł / sztuka
Rurka PCV w moim przypadku 20mm -cena 1m to koszt około 2zł o ile się nie mylę.
Kształtujemy kolanko tak jak na rysunku.
Kolanko powinno być takie jak na rysunku, z uwagi na to ze ten kształt powoduje ze woda z 1 akwarium nie przeleje się cała do drogiego w skutek np. awarii filtra albo braku prądu, przeleje się tylko nadmiar wody który będzie w prawym akwarium.
Zwykle powinno się tez akwarium prawe ( u mnie jest prawe J ) dawać wyżej od lewego z uwagi na to ze filtr szybko napełnia akwarium a woda dąży do wyrównania ciśnień w obu baniakach, tak więc akwarium które jest wyżej a z którego woda spada do lewego baniaka dodatkowo jest poddane ciśnieniu i szybciej z niego woda wypływa przez kolanko dążąc do wyrównania ciśnień jak napisałem wyżej.
Efekt działania, u mnie to:
2 akwaria 45 L i 50 L oba połączone kolankiem, filtr o przepustowości 700L/h do tego grzałka 150 W i na dniach będzie również system Co2.
Zdjęcia sprzed testów, nowe beda jak siostra odda aparat
Udanego majsterkowania!
ale za dużo kombinacji wyszło by... ale podobają mi się niestandardowe rozwiązania ponieważ z tego zawsze się coś mądrego urodzi 
bo nie bedzie wody w lewym akwarium. 