Byłąm dzisiaj i powiem tak: załoga niedouczona, zielona. Sklep- o dziwo funkcjonuje mimo fatalnego wystroju jak na takie centrum. Ale myślę, że z czasem dojdą do łądu i składu- w końcu to niemała inwestycja.
Moje wrażenia:
Bojki w kubeczkach chore, niektóre martwe.
Inne ryby ( gurami na ten przykład ) pływały przy dnie i nie wyglądały zdrowo...
Ogólny bałagan na sklepie...
Jak na takie centrum sklep powinien być lepiej urządzony i wyposażony. Za wyjątkiem kilku promocji, jak to kolega napisał:
Łoren pisze:porażka.
Wystawa od witryny nawet ładna, ale ... tylko z drapakami dla kotów