Na początku powiem, że raczej nie ma sensu tam zaglądać.
Kiedyś byłem wisiała karteczka zaraz wracam, czekałem nikt nie przyszedł.
Dziś przychodzę wisi karteczka jestem w lokalu obok, ale w którym??? wreszcie pana znalazłem, wchodzę. Zapach mnie prawie powalił. Patrzę na akwaria pustki nawet dobrego wyboru popularesów nie było. Patrzę po rybach szukam bojownika nie widzę, pytam pana o bojka a ten przeglądnął wszystkie akwaria i stwierdził, że chyba bojków niema, pytam o konkretny nawóz, również po przeglądnięci całego regału pan stwierdził, że nie ma.
Wizyta niezbyt miła już tam raczej nie zaglądnę chyba że będę musiał.