[Stalowa Wola] Sklep na KEN ZOOlogiczny (ARA)

[lukasabat]

Dużo, bardzo dużo rybek. Część już opisana.

Dawno tam nie byłem.. może napisał by ktoś jakie są tam ciekawe gatunki?

[Renata/Marcin]

Byłam tam niedawno i widzę, że zmienia się na lepsze.
Jak na Stalową jeśli chodzi o rybki to duży wybór, ceny atrakcyjne. Opisy jeszcze powinni dopracować. Jakiś czas temu zaryzykowałam i kupiłam u nich 12 rybek i przyznam z radością, że są zdrowe i ładnie rosną (kwarantanna 3 tygodnie w innym akwarium 65l jednak była gdyż bałam się o pozostałe rybki). Albo miałam szczęście albo i w tej kwestii zmieniło się i rybki im już nie chorują tak jak jeszcze rok temu. Zdechlaczki nie pływają z innymi rybkami (sprawiało to okropne wrażenie). Sprzedawca informuje, że dany gatunek nie może być lub może być z innymi.
Aby tak dalej. Zestawy akwariowe nadal w wysokich cenach. Jeśli chodzi o wszystko inne poza rybkami to nie wiem (mało czasu na zorientowanie się).

[GRISZA]

Sklep średni. W porównaniu do Lublina czy nawet do Rzeszowa wypada kiepsko. Nie mówiąc już o Warszawie...

Ryby pospolite, a sprzedawca ma tylko jedno w głowie ... KASA.

[fish74]

W porównaniu do Lublina czy nawet do Rzeszowa wypada kiepsko. Nie mówiąc już o Warszawie...

A w porównaniu z Nowym Jorkiem to już w ogóle...Sorry za sarkazm , nie mogłem sie powstrzymać.
Trudno porównywać St.Wolę z Warszawą czy choćby Lublinem lub Rzeszowem.Ciekaw jestem kto by kupił roślinki za np 20-30 pln za koszyk? A w Rzeszowie się sprzedają,ryby to samo.

W porównaniu do Lublina czy nawet do Rzeszowa

To w Rzeszowie tak kiepsko???
Przepraszam za OT.

[GRISZA]

Ale tam roślinki kosztują po 20 zł za koszyk. Za ten sam koszyk w Rzeszowie czy Lublinie zapłacisz 10-12 zł. Więc po co ten Twój sarkazm.

Nie mówię, że w Rzeszowie jest kiepsko, ale w porównaniu z Lublinem to myślę że gorzej.

Takie jest moje zdanie.

[14KKK]

Dzisiejsze odwiedziny w sklepie mnie zaskoczyły. 8 zł za parkę najzwyklejszych gupików. A po pierwsze gupiki dopierają się w pary?<szok>

[jonybrawo]

Dzisiejsze odwiedziny w sklepie mnie zaskoczyły. 8 zł za parkę najzwyklejszych gupików. A po pierwsze gupiki dopierają się w part??<szok>

chłopie co ty za byki robisz, piszesz tyle postów a w nich takie byki???

[mariano]

A ja byłem wczoraj i powiem, że wcale nie jest tak tragicznie. Gupiki, które opisałeś to importy (one zwykle są droższe), ale np. reszta cen w porównaniu do np. Tarnobrzega dużo niższa (chodź w Tbg dużo większy wybór), ale rybcie wcale drogie nie są, nie wiem jak roślinki czy inny asortyment ale nie ma co narzekać.

A jeżeli chodzi o okolicę to i tak najniższe ceny są w Sandomierzu na Mickiewicza, aż buźka się raduje tam wchodząc chodź za wielu gatunków nie ma, ale wszystko co pospolite jest

[jonybrawo]

Dzisiaj będę więc zobacze co sie zmieniło, jak obiecałem byłem i ryb mało, cen jak zawsze brak pozatym nic nowego.

[robin31]

Byłem w tym sklepie i mam mieszane uczucia ,z zapytaniem o roślinki Pani odpowiedziała to co Pan widzi i jeszcze na zapleczu ale co nie wiadomo,było sporo ludzi może dlatego taka odpowiedz.
Ceny coś nabazgrane ,ogólnie tak sobie ,jakbyś przyszedł kupić bułkę.

[Renata/Marcin]

Dzisiaj będę więc zobacze co sie zmieniło, jak obiecałem byłem i ryb mało, cen jak zawsze brak pozatym nic nowego.

Rybek mają sporo ale nie w akwariach wystawowych a tuż za nimi na tzw zapleczu.
Jeśli chodzi o kondycję rybek to już o wiele lepsza niż pół roku temu.
Ceny rybek zadowalające jak na inne miasta/miasteczka w promieniu 50km.
Kondycja rybek bez zastrzeżeń.

Ale tam roślinki kosztują po 20 zł za koszyk. Za ten sam koszyk w Rzeszowie czy Lublinie zapłacisz 10-12 zł. Więc po co ten Twój sarkazm.

Nie mówię, że w Rzeszowie jest kiepsko, ale w porównaniu z Lublinem to myślę że gorzej.

Takie jest moje zdanie.

Ceny roślin to 10-12zł/koszyk inne też w normalnych cenach, niższe niż w Rzeszowie czy Warszawie.Kondycja roślin baz zastrzeżeń. Przyjmują się w akwa bez problemów.

Pozostałe akcesoria i pokarmy troszkę potaniały.

Oceniając sklep w takim mieście jak Stalowa Wola trzeba wziąć pod uwagę to, że większość ludzi ma tu niewielkie akwaria około 120l. Mają też problemy z kasą (sporo ludzi w ostatnim czasie straciło pracę) każdy więc szuka czegoś taniego by dalej trwać przy swojej pasji ale tanim kosztem. Tych co mają spore baniaczki powyżej 250l jest garstka.
Będąc na miejscu właściciela sklepu wolała bym nawet zamawiać komuś indywidualnie niż mrozić kapitał i utrzymywać sklep, w którym jest wszystko ale i tak garstka osób kupuje.

Sklep średni. W porównaniu do Lublina czy nawet do Rzeszowa wypada kiepsko. Nie mówiąc już o Warszawie...

Stalowa to nie Warszawa i nigdy nią nie będzie, więc to żadne porównanie.

Ryby pospolite, a sprzedawca ma tylko jedno w głowie ... KASA.

Ryby posplite ale za to tańsze niż w większych miastach. Tu mieszkańcy nie mają aż takich wymagań co do obsady w akwarium a jak ktoś poszukuje konkretnego gatunku to "wykopie go z pod ziemii" i zdobędzie nie ważne gdzie i za ile.

Najłatwiej informacje od sprzedawcy uzyskać poza "godzinami szczytu" czyli około południa lub około 17:00. Mniej wtedy dzieci po szkole i zwiedzających po pracy.
Często tam zaglądamy i pytamy o różne rzeczy i da się zauważyć, że coraz bardziej rzeczowo informuje sprzedawca.

[rouquin]

Rybek mają sporo ale nie w akwariach wystawowych a tuż za nimi na tzw zapleczu.

Ha ha ha. Wybaczcie, ale tak mnie to rozbawiło! Hmm ciekawe jak to rozumieć. Czyli żeby kupić rybkę musisz dostać zaproszenie na zaplecze? Ale coś z tym zapleczem jest, bo ktoś wcześniej o roślinkach tam schowanych pisał!

[Renata/Marcin]

Rybek mają sporo ale nie w akwariach wystawowych a tuż za nimi na tzw zapleczu.

Ha ha ha. Wybaczcie, ale tak mnie to rozbawiło! Hmm ciekawe jak to rozumieć. Czyli żeby kupić rybkę musisz dostać zaproszenie na zaplecze? Ale coś z tym zapleczem jest, bo ktoś wcześniej o roślinkach tam schowanych pisał!

Najwyraźniej nie byłeś w tym sklepie. (jeśli gdzieś nie byłam i nie widziałam to nie wypowiadam się na podstawie zasłyszanych opinii-plotek)

Wchodzisz do środka i masz akwaria jak ja to nazywam wystawowe. Gdy zbliżysz się by przyjrzeć się rybkom to za tymi akwariami lekko w głębi są następne, duże akwaria i jest tam sporo ryb.

[rouquin]

z zapytaniem o roślinki Pani odpowiedziała to co Pan widzi i jeszcze na zapleczu ale co nie wiadomo

Ja już nie mam pytań!

Wchodzisz do środka i masz akwaria jak ja to nazywam wystawowe. Gdy zbliżysz się by przyjrzeć się rybkom to za tymi akwariami lekko w głębi są następne, duże akwaria i jest tam sporo ryb.

Podwójne dno.

[Robert RR]

Klientem tego sklepu przestałem być dawno temu a to po tym jak mało się nie przewróciłem gdy usłyszałem cene za bactozym i pare innych rzeczy.
Na pytanie o łupek filitowy usłyszałem "nie ma tylko jakaś skała jest" oglądam skałe a tu łupek filitowy na styropianowej tacce w odstraszającej cenie.

Ceny roślin to 10-12zł/koszyk inne też w normalnych cenach, niższe niż w Rzeszowie czy Warszawie.Kondycja roślin baz zastrzeżeń. Przyjmują się w akwa bez problemów.

Gratuluje sukcesów w hodowli roślin z koszyczków (emersów) mnie się nie udało utrzymać wszystkich z plantacji Tropica i Songrow ale to pewnie dlatego że nie kupiłem ich w sklepie o którym mowa ( i pewnie mam za małe doświadczenie w hodowaniu roślin); w nim natomiast kupiłem opopiogon, który też mi sie nie przyjął ale to może dlatego że to nie jest roślina wodna a jako taką mi ją sprzedano.
Generalnie trzeba zapomnieć o pytaniach o trawnikowe rośliny, żelazo do nawożenia i takie tam dziwne rzeczy.

Ryb co prawda wiele nie kupowałem ale z tymi które tam zakupiłem bywało różnie.
Bywam w tym sklepie ale tylko żeby pooglądać ryby bo jeżeli chodzi o zakupy to jednak rzeszów a przede wszystkim internet.

Co do plotek to rozpuszcze jedną bo udało mi się namierzyć powstający sklep akwarystyczny i wygląda na to że będzie tam coś dla miłośników roślin i aquascapingu więc czekam na otwarcie a to już chyba niedługo