Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Agresywny kot sąsiada do moich kotów- co mogę zrobić?

Tu możesz pisać na każdy temat, ale zgodnie z regulaminem :)

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

Joasia z Mariuszem jadę za tydzień może 2 do Czech. ;)
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
kondzio20005
Posty: 1431
Rejestracja: 20 mar 2013, 17:21
Imię: Konrad
Lokalizacja: Ropczyce
Akwarium: 54L, 31,5L
Płeć:
Wiek: 23

Post autor: kondzio20005 »

Ale My lubimy pomagać innym,prawda? :D
Awatar użytkownika
Cris
Posty: 739
Rejestracja: 31 lip 2010, 12:28
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Mirocin
Akwarium: 720 +25+10
Płeć:
Wiek: 42

Post autor: Cris »

Jakby co to mój mały specjalista i miłośnik kotów zajmie się nim odpowiednio( nie żebym go szkolił specjalnie do tego tylko on kocha zwierzątka jak w pewnej bajce Elmirka) :roll:
Pozdrawiam Krzysiek
---------------------------------
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=7999- tak było kidyś
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=19883- a tak jest obecnie
kondzio20005
Posty: 1431
Rejestracja: 20 mar 2013, 17:21
Imię: Konrad
Lokalizacja: Ropczyce
Akwarium: 54L, 31,5L
Płeć:
Wiek: 23

Post autor: kondzio20005 »

:ale jaja: :ale jaja: :ale jaja:
Zenonzlasu

Post autor: Zenonzlasu »

Internet powinien być dozwolony od 18 roku życia....
Awatar użytkownika
Cris
Posty: 739
Rejestracja: 31 lip 2010, 12:28
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Mirocin
Akwarium: 720 +25+10
Płeć:
Wiek: 42

Post autor: Cris »

Zenonzlasu, nie traktuj tego poważnie - my tu tylko żartujemy sobie... nikt kotów nie zabija. Ja sam jestem ich miłośnikiem...
Pozdrawiam Krzysiek
---------------------------------
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=7999- tak było kidyś
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=19883- a tak jest obecnie
kondzio20005
Posty: 1431
Rejestracja: 20 mar 2013, 17:21
Imię: Konrad
Lokalizacja: Ropczyce
Akwarium: 54L, 31,5L
Płeć:
Wiek: 23

Post autor: kondzio20005 »

Zenonzlasu, e tam ;)
Awatar użytkownika
Dżoena
Posty: 8848
Rejestracja: 23 gru 2009, 22:59
Imię: JoAnna
Lokalizacja: Boguchwała
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: Dżoena »

Cris, Zenonzlasu, chyba nie Ciebie miał na myśli :P
Awatar użytkownika
Cris
Posty: 739
Rejestracja: 31 lip 2010, 12:28
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Mirocin
Akwarium: 720 +25+10
Płeć:
Wiek: 42

Post autor: Cris »

może- ja już po trzecim piwie więc może nie doczytałem troszkę- przepraszam za zamieszanie :roll:
Pozdrawiam Krzysiek
---------------------------------
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=7999- tak było kidyś
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=19883- a tak jest obecnie
kondzio20005
Posty: 1431
Rejestracja: 20 mar 2013, 17:21
Imię: Konrad
Lokalizacja: Ropczyce
Akwarium: 54L, 31,5L
Płeć:
Wiek: 23

Post autor: kondzio20005 »

Dżoena, chyba Zenonzlasu, miał mnie na myśli :P
No,ale ja to na żarty pisałem ;)
Tak na prawdę to ja lubię koty :D
Gorzej z psami... :(
Awatar użytkownika
deadend
Posty: 162
Rejestracja: 16 wrz 2010, 18:01
Imię: Aska
Lokalizacja: Leżajsk
Akwarium: 112, 850
Płeć:
Wiek: 41

Post autor: deadend »

Mojego ktoełena jak był mały bił kot sąsiada, jak mojego wykastrowałam to i tamten sie odczepił i wszystkie inne... ale może po prostu zaakceptowały "nowego". Oglądałam niedawno program jakiś, gdzie kot jednego sąsiada regularnie przychodził spuscic łomot kotu drugiego, podłożyli zraszacz tam gdzie przyłaził, zaczekali na koteła i włączyli zraszacz, w tym wypadku to zadziałało -- bardzo złe skojarzenie z danym miejscem :] . Niestety, nie pamiętam jaki mieli plan B
Awatar użytkownika
Inc0
Posty: 1665
Rejestracja: 19 sty 2013, 17:47
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Wiatr wieje
Płeć:

Post autor: Inc0 »

Dodatkowo nalezy sie liczyc z eskalacja konfliktu ;) https://www.facebook.com/photo.php?v=10202153706500885
Awatar użytkownika
Dżoena
Posty: 8848
Rejestracja: 23 gru 2009, 22:59
Imię: JoAnna
Lokalizacja: Boguchwała
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: Dżoena »

deadend, niestety- w tym przypadku zraszacz nie podziała- agresor pojawia się w różnych miejscach.
Awatar użytkownika
deadend
Posty: 162
Rejestracja: 16 wrz 2010, 18:01
Imię: Aska
Lokalizacja: Leżajsk
Akwarium: 112, 850
Płeć:
Wiek: 41

Post autor: deadend »

No to przydałby się pieseł, jakiś uparty terrier najlepiej :P przerąbane, wiem co czujesz gdy przypomnę sobie jak biegałam z weżem ogrodowym i cegłówkami za agresywnym wielkim kogutem sąsiada co atakował wszystko i wszystkich w tym moje dziecko pod moim domem, a cudze kury mi doniczki z okien zrzucały... niestety, przy kotach ogrodzenia nie pomoże jak przy kurach :(
Awatar użytkownika
mirekkon
Posty: 1270
Rejestracja: 26 wrz 2011, 10:09
Imię: Mirek
Lokalizacja: Przemyśl
Akwarium: www.mirekkon.pl
Płeć:
Wiek: 49
Kontakt:

Post autor: mirekkon »

mydłem dobijmy go mydłem ....

albo prądem dziada,

pewnie nie przeżyłby paralizatora ? :roll:
Wykonam każdy sterownik na zamówienie, akwarystyka, terrarystyka, hydroponika, wiwarium, orchidarium, pieczarkarnia i wiele innych według Waszego pomysłu. Wal śmiało na maila mirekkon@wp.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy z sensem i bez ”