comatose, w sumie masz racje, by coś osiągnąć w grach online trzeba w to trzepać dzień w dzień (Tibia xD), a to dopiero jest kill time. To może się przekonam do jakiejś gry, ale znając mój słomiany zapał do grania w cokolwiek to będzie 5godzin ściągania a 15minut grania
. Prawdę mówiąc jak mi się nudzi i nie mam już nic do roboty to pociupie w tego CS'a, ale jakoś nie sprawia mi to większej przyjemności. Fajny jeszcze kiedyś był CoD2, ale jak go przeszedłem to nie chciało mi się grać od nowa. Poza tym mój zabytek już nie pociągnie najnowszego CoD'a.