Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Odchudzanie, wiosenne porządki z ciałem.

Tu możesz pisać na każdy temat, ale zgodnie z regulaminem :)

Moderator: Administracja

kwadratos
Posty: 1101
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:32
Imię: Michał
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 54 na nowo
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: kwadratos »

dieta dietą, każdy sposób jest skuteczny... jeden mniej inny bardziej. Ważne żeby po zrzuceniu wagi do oczekiwanej uniknąć efektu jojo.
Awatar użytkownika
skaczacy
Posty: 1439
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:50
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ~1000l, 160l, 27l
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: skaczacy »

kwadratos od razu straszy najgorszym :) aż mnie ciarki przeszły :)

a tak na poważnie, w tej diecie, którą stosuje jest to rozplanowane tak, że w 3 fazie (jak zostanie Ci do zrzucenia tylko 5kg) zwiększasz ilość węglowodanów, rozciąga Ci się te 5 kg pewnie na pół roku, ale za to stabilizujesz organizm, ważne by nie tyć - codzienne pomiary wagi są konieczne, Ostatnia faza IV natomiast to faza gdzie możesz już jeść wszystko, z tym że jeżeli przytyjesz ponad 2 kg to musisz się cofnąć na ostatni etap 3 fazy. Ja sobie to tak wymyśliłem, że jak dojdę do celu to się wybiorę do dietetyka i oni mi ustalą co mogę jeść, czego nie mogę i będę miał wtedy indywidualną dietę. Albo po prostu zostaną mi pewne dobre nawyki z tej diety i ruch, którego mam coraz więcej. Na pewno nie będę już jadł jak jadłem np w zeszłym roku.

Powiem wam jeszcze, że czasem przechodzę kryzys i mam ochotę olać tą dietę, ale wtedy staje na wagę albo wyciągam stary garnitur w który się nie mieściłem i mi mija :)
"Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień"
madmario2
Posty: 209
Rejestracja: 08 lis 2010, 9:36
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 54L rośnie do 162L
Płeć:
Wiek: 45

Post autor: madmario2 »

skaczacy pisze:czasem przechodzę kryzys
Dasz radę.
Ja tam diet nie stosuję, choć brzuszek urósł troszeczkę – przyszła wiosna, zaczną się wyjazdy na działkę to spadnie. Jakoś diety do mnie nie przemawiają. Podajże 2 tygodnie temu w telewizji tylko nie pamiętam na jakim kanale wypowiadali się dietetycy na temat powszechnie stosowanych diet. Ich opinia była jedna, jak chcesz stosować dietę skonsultuj się ze swoim lekarzem, gdyż większość diet wyniszcza organizm, fakt człowiek chudnie jednak następuje duża degradacja organizmu, a bardzo często efekt jojo ze zdwojoną siłą..
kwadratos
Posty: 1101
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:32
Imię: Michał
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 54 na nowo
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: kwadratos »

skaczacy pisze:kwadratos od razu straszy najgorszym :) aż mnie ciarki przeszły :)
Nie straszę tylko wiem z autopsji - moja kuzynka po skończeniu "diety cud" zaczęła mieć problemy z poziomem cukru we krwi, później się to przerzuciło na wzrok i teraz nosi +/-10 dioptrii. Dlatego słowo "dieta" nie kojarzy mi się zbyt przyjemnie.
Życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
urquel
Posty: 293
Rejestracja: 05 mar 2010, 17:27
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 39

Post autor: urquel »

Mateuszu bardzo fajnie że postanowiłeś stracić kilka kilogramów. Życzę Ci powodzenia w odchudzaniu i jestem pewny że dojdziesz do swojej planowanej wagi,

Ja osobiście nie stosuję żadnej wyszukanej diety. Jakieś 3 latka temu wagowo zbliżałem się do 100 kilogramów i powiedziałem dość, bo zaczynałem źle się czuć sam ze sobą. Zrobiłem tylko dwie rzeczy, ograniczyłem jedzenie o około połowę. Jadłem dalej wszystko na co miałem ochotę ale nie najadałem się "pod korek" Zrezygnowałem tylko z chipsów i pizzy czy kebaba. Jakąś kontrolę nad posiłkami musiałem zachować a tylko nie podjadając na mieście czy przy filmach mogłem ją jako tako zachować. Drugim elementem mojej "diety" był ruch i to w dużej ilości. Codziennie spacery z psiakiem po minimum godzinie, raz w tygodniu godzinka na basenie, dwa razy w tygodniu dwie godziny grania w siatkówkę.
Najtrudniej było zredukować ilość jedzonka, ale po jakiś 3 tygodniach organizm przyzwyczaił się do mniejszych ale częstszych porcji i waga jakoś tak sama uciekała. Przez okres pól roku straciłem 15 kilogramów. Oczywiście waga dalej "sama spadała". Nawet nie odczuwałem tego, że waga leci w dół. I tak przez 2 lata straciłem bez większych wyrzeczeń prawie 30 kilogramów.
Co mnie najbardziej ucieszyło to fakt, że nawet jak sobie z czasem odpuściłem pływanie i na jakiś czas zawiesiłem granie w siatkówkę to nie przytyłem więcej jak 5 kilogramów.
Staram się nie przekroczyć 80 kilogramów ale jak czasem stuknie 81 czy ciut więcej to tragedii nie ma. Na tydzień czy dwa odstawiam "smakołyki" i waga sama wraca do "normy"

Moja recepta to jedzenie tak aby się nie przejadać, raz na jakiś czas robię sobie maksymalnie 2 dniową głodówkę (tylko płyn) no i nie stronie od aktywności fizycznej.
póki co to 30 literków solanki i kilo skałki
deddman1
Posty: 250
Rejestracja: 29 wrz 2010, 16:40
Imię: Bartek
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 112RedRed160Saulosi
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: deddman1 »

mateusz uwazaj zeby nie za szybko schudnac bo oslabiasz miesien sercowy.
Gratulacje :D!

A tak serio to do u mnie jak za duzo pokazuje wskazowka to rzucam sie w wir pracy i pomaga. Byle by nie zjesc wiecej niz jestem spalic.
Jesc w sumie trzeba wszystko byle w miare rozsadnie. pizza czpis -okazjonalnie czemu nie. ale nie codziennie popijajac jeszcze pepsi :)D
A tak to siedzimy w tych 4 scianach i ciagle jemy cokolwiek. O ile nie pracujesz fizycznie lub nie uprawiasz aktywnie sportu to masz przerabane
zamiast tez cwiczyc w pomieszczeniach i wciagac kurz to lepiej wdychaj kurz bez roztoczy zaciagajac sie spalinami. Choc spokojnie sa miejsca w Rz-wie i okolicach co mozna podreptac i bez tego
Jak to sie mowi dobre rady moze dawac kazdy- wiec zaczne od siebie :) :lol:
DIY elektronika elektryka przezwajanie silników czyli zabawa drutami :D
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Mirro »

Ja tak śledzę temat od początku powstania i tak sobie myślę, że dobrze, że nie mam takich problemów :) Niemniej jednak też patrze na to, co jem. Ogólnie staram się nie jeść "badziewia". Kalorii, to nie liczę (no chyba, że czasem z ciekawości :P ). Ale staram się dobierać posiłki tak, aby węglowodany stanowiły ok. 50% białka 35% a tłuszcze 15%. Nie są to wartości ścisłe, ale takie +/-

A i trzymam kciuki za wszystkich, którzy mają mocne postanowienia :D
annahi15
Posty: 29
Rejestracja: 21 kwie 2010, 21:53
Imię: Gosia
Lokalizacja: Rzeszów-okolice
Akwarium: 120l, 30l
Płeć:
Wiek: 32

Post autor: annahi15 »

z tego co pamiętam, moja koleżanka zrzuciła 16kg w miesiąc, ale nie tym, ze głodziła sie a pozniej zaczęło by sie zamartwianie ze nastąpi niepożądany efekt jo-jo. Wykupiła karnet na basen, a po zajęciach chyba godzine biegała po parkach itp. ze swoim psem...Przestała wieczorami opychać sie pysznościami typu frytki, tak jak to było wcześniej i udało się jej uzykać figurę, do jakiej dążyła.
Moje zdanie na ten temat jest takie, ze wszytsko zależy od naszej chęci i samozaparcia, bo chcieć, to móc:) Ważne, zeby mieć silną wole i jakąś zachęte a wtedy to już 60%sukcesu:)
Nie wiem czy zwróciliście uwage na te nowe "Aqua Slim" w saszetkach, które po dodaniu do wody mają zmniejszać uczucie głodu czy cos tam...Powiem tak, wypróbowałam, efekt był malutki bo w tydzien schudłam 0.6kg z tym, ze 2 razy jeszcze byłam potanczyć na kursie. Także najlepsze efekty dają cwiczenia i ograniczenie jedzenia:)
Awatar użytkownika
skaczacy
Posty: 1439
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:50
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ~1000l, 160l, 27l
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: skaczacy »

Gosiu za zdanie o tym że trzeba mieć silną wolę z chęcią bym Ci piwo postawił, nie ważne jest nic innego. Wątroba, nerki czy serce nie siada Ci z dnia na dzień czy w ciągu tygodnia czy miesiąca, to jest wina długoterminowego zaniedbania organizmu, a dieta nie ważne jaka by nie była w małych ilościach przy silnej woli jest okej :) Ja już spadłem 20 kg ... jest dobrze, lecz plany zakładają 40 a potem przechodzę na dietę śródziemnomorską lub niemieszania :) zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Fajnie że temat się rozwija, zaciekawiły mnie też tabletki od Zaku ... chciałbym coś więcej się o nich dowiedzieć.
"Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień"
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

Tabletki blokują uczucie głodu, zwalczają senność, ale mają też różne skutki uboczne tj. mogą wywoływać niepokój, uczucie zimna i pocenie się (mokre zimne ręce), zapewne przez podnoszenie ciepłoty ciała i bardzo rzadko mam takie objawy. Mierzyłem po nich ciśnienie i nie stwierdziłem żeby je podnosiły. Kolejnym objawem, który jest już częsty jest uczucie braku tchu. Może to przez to, że znowu pale papierosy, ale parę głębokich oddechów rozwiązuje sprawę. Ja wziąłem od kolegi na spróbowanie (niby tydzień po jednej ma się brać, ale wiadomo że jak po 3 dniach nic się nie działo to brało się dwie) :) Mogę Ci dać trochę na spróbowanie. Jak się zdecydujesz to mi oddasz.
Awatar użytkownika
skaczacy
Posty: 1439
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:50
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ~1000l, 160l, 27l
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: skaczacy »

wiesz bardzo chętnie, to są tabletki przed wysiłkiem nie? ja z poczuciem głodu nie mam problemu, bo na mojej diecie raczej nie je się dużo i nie chce się jeść dużo, bardziej zależy mi na środkach na l-karnitynie wspomagające spalanie tłuszczu, słyszałem o tabletkach termo (podnoszących ciepłotę ciała) trochę się ich boje, ale muszę spróbować, jak się nie przekonam na własnej skórze to się nie dowiem.
"Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień"
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

Można je stosować i bez wysiłku. Moim głównych wysiłkiem jest chodzenie do miasta i z powrotem na weekendach oraz sprzątanie :roll: Odezwij się na PW to się jakoś zgadamy.
Awatar użytkownika
skaczacy
Posty: 1439
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:50
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ~1000l, 160l, 27l
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: skaczacy »

myślę, że minęło trochę czasu i można by porozmawiać o jakiś wynikach. Schudłem w przeciągu 5 miesięcy 26kg dla porównania przed:
Obrazek
i po
Obrazek
to samo ubranie, trochę inna pozycja.

przepraszam Asiu za wykorzystanie Twojej fotki bez zgody
"Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień"
Awatar użytkownika
Dżoena
Posty: 8848
Rejestracja: 23 gru 2009, 22:59
Imię: JoAnna
Lokalizacja: Boguchwała
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: Dżoena »

Mati- nie mam nic przeciwko- przecież na nich Ty jesteś :) Jak chcesz, podrzucę Ci jeszcze z restartu roślinnego- będzie większe porównanie czasowe ;)

A tak ogólnie- gratulacje i tak trzymać :)
Awatar użytkownika
skaczacy
Posty: 1439
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:50
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ~1000l, 160l, 27l
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: skaczacy »

nie chyba wystarczy :) w końcu nie ja jestem najważniejszy.
"Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy z sensem i bez ”