Niedawno byłem w sklepie zoo, idę na dział akwarystyczny i w baniaku z roślinami zobaczyłem
Syngonium. Podchodzę to faceta i zaczynam rozmawiać:
-Przepraszam, ale to nie jest roślina do akwarium, to roślina lądowa
-facet chwila zastanowienia i mówi: rybki też nie są do akwarium, przecież one żyją w wielkich zbiornikach wodnych
-aha to dobrze wiedzieć i poszedłem dalej. Podchodzę do kubła z kamieniami a w nim kilka brył siarki. I na tym zakończyła się moja wizyta w tym sklepie.
SDD: poprawiłem literówkę w tytule.