Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

KAWAŁY

Podforaki to nie ponuraki. Pośmiej się i rozbaw innych... (ale z umiarem - humor zbyt "dorosły" jest tu zabroniony)

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
Helltaker
Posty: 119
Rejestracja: 07 sty 2011, 12:47
Imię: Kuba
Lokalizacja: Pogwizdów Nowy
Akwarium: 60L słodkowodne
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: Helltaker »

Ale ja go opowiadałem to mam prawo go zamieszczać... i mam na imie Kuba!!!
[60l] Ewolucja: http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=11264
Trzeba myśleć pozytywnie, zawsze się uśmiechać, nawet jak humoru nie masz, bo taki uśmiech poprawić może dzień komuś innemu :)
Awatar użytkownika
comatose
Posty: 3933
Rejestracja: 02 paź 2009, 15:14
Imię: ---
Lokalizacja: ---
Płeć:

Post autor: comatose »

W pewnej małej angielskiej mieścinie był sobie ksiądz, który oprócz obowiązków duszpasterskich, lubił hodowle drobiu. Któregoś jednak dnia księdzu zginął kogut. Początkowo ksiądz myślał, że kogut po prostu uciekł, jednak minął jakiś czas, a koguta nie ma.
Ksiądz zmartwił się doszedł do wniosku, że mu ukradziono koguta. Po niedzielnej mszy, kiedy wierni zbierali się już do wychodzenia, ksiądz ich powstrzymał:
- Mam jeszcze jedną, bardzo wstydliwą sprawę do załatwienia.
- Chciałbym spytać, kto z obecnych tutaj ma koguta?
Wszyscy mężczyźni wstali.
- Nie, nie... - to nieporozumienie. Może spytam inaczej, kto ostatnio widział koguta?
Wszystkie kobiety wstały.
- Oj, nie, nie... to też nie o to chodzi - może wyrażę się inaczej: kto ostatnio widział koguta, który do niego nie należy?
Połowa kobiet wstała....
- Parafianie - nie rozumiemy się, spytam, wprost - kto widział ostatnio mojego koguta?
Wstał chórek chłopięcy, ministranci i organista...
nie daj się zwieść pozorom http://www.youtube.com/watch?v=iTEi_PlFEWU/
Awatar użytkownika
varik
Posty: 133
Rejestracja: 18 sty 2010, 13:01
Imię: Bartek
Lokalizacja: Krosno,Miejsce Piastowe
Akwarium: 50l,20l
Płeć:
Wiek: 36

Post autor: varik »

A wiecie kto jest największym nieszczęśnikiem na świecie?
Odp facet
A czemu?
Bo nie dość że ma jajka bez skorupki to jeszcze ptaszka bez skrzydeł
VARIK
Awatar użytkownika
Dżoena
Posty: 8848
Rejestracja: 23 gru 2009, 22:59
Imię: JoAnna
Lokalizacja: Boguchwała
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: Dżoena »

Przepis jak podać kotu tabletkę:
* Usiądź na kanapie. Podnieś kota i ułóż go sobie w zgięciu łokcia w taki sposób jakbyś chciała podać dziecku butelkę ze smoczkiem. Mów do niego czułym głosem.
* Prawą ręką drap kota pod brodą tak długo aż otworzy pyszczek (bądź cierpliwa!). Włóż tabletkę do pyszczka. Puść kota, ale zwróć uwagę, w którym kierunku pobiegł.
* Podnieś tabletkę z podłogi i znajdź kota. Usiądź na podłodze w kuchni i trzymając go tak jak poprzednio, włóż tabletkę do pyszczka. Puść kota, ale zwróć uwagę, w którym kierunku pobiegł.
* Schyl się aby podnieść tabletkę z podłogi i idź poszukać kota. Przynieś go z powrotem do kuchni. Przytrzymaj kota tak jak poprzednio, ale tym razem przytrzymaj jego przednie łapy przedramieniem. Włóż mu tabletkę do pyszczka.
* Oderwij pazury tylnych łap kota od swojego ramienia. Ponownie pójdź po kota, podnieś z podłogi na wpół rozpuszczoną tabletkę i wyrzuć ją do śmieci.
* Wyjmij nową tabletkę z buteleczki. Teraz idź do łazienki i przygotuj miękki ręcznik. Zostań w łazience razem z kotem i zamknij drzwi.
* Usiądź na podłodze i owiń kota ręcznikiem, tak aby wystawała tylko głowa. Utul go w ramionach i zdejmij tabletkę z półki.
* Ściągnij kota z kabiny prysznica (nie wiedziałaś, że kot potrafi z miejsca skakać na wysokość dwóch metrów, prawda?!) oraz owiń wokół niego ręcznik nieco mocniej, tak aby tym razem jego łapy na pewno się nie wydostały. Mocno trzymając jego pyszczek palcami, postaraj się go otworzyć i wrzucić tabletkę do środka. Szybko zamknij pyszczek (kota, nie swój).
* Usiądź na podłodze z zawiniętym w ręcznik kotem na kolanach. Głaszcz go i przemawiaj do niego czule przez co najmniej pół godziny - w tym czasie tabletka powinna się rozpuścić.
* Rozwiń ręcznik i wypuść kota. Otwórz drzwi łazienki. Przemyj swoje rany ciepłą wodą z mydłem, uczesz się i znajdź sobie coś do roboty przez następne osiem godzin. Następnie powtórz wszystko od początku.


---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dlaczego koty są lepsze od kobiet?

1. Zwykle milczą.
2. Satysfakcjonuje je już kawał surowej ryby - nie chcą nic więcej.
3. Same i bez zachęty pakują Ci się do łóżka.
4. Nie musisz głaskać go przez dwie godziny i na 100 różnych sposobów, by zamruczał z zadowolenia.
5. Nie zajmują połowy łóżka.
6. Nie lamentują, gdy w TV zaczyna się kolejny Mundial.
7. Żaden kot po roku nie stwierdził, że jego futro jest już zupełnie niemodne i zażądał norek.
8. Po roku albo dwóch znajomości nie musisz się żenić z kotem, żeby nadal Cię lubił.
9. Jeśli kot syczy, parska, pluje i Cię drapie - to na pewno ma na to jakiś rozsądny powód.
10. Kot nie robi afery z obsikanej deski klozetowej.
11. Kot WIE, że jest dla Ciebie pępkiem świata - nie musisz mu tego powtarzać 5 x dziennie
12. Kot choć CZASEM śmieje się z Twoich dowcipów.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

A teraz na odwrót - żeby było sprawiedliwie : Dlaczego koty są lepsze od mężczyzn?

1. Kot zawsze trafia do kuwety.
2. Kota łatwiej wytresować .
3. Nie musisz nigdy spędzać czasu z matką swojego kota.
4. Jeżeli będziesz prosić wystarczająco długo, kot w końcu cię wysłucha.
5. Kotu można obciąć pazury. Spróbuj nakłonić faceta, aby obciął paznokcie u nóg.
6. To nic jeżeli kot będzie się ocierał o twoją najlepszą przyjaciółkę.
7. Gdy kot wskoczy na twoje kolana, wystarczą delikatne pieszczoty aby go usatysfakcjonować.
8. Kot wie, że jesteś kluczem do jego szczęścia... Mężczyzna myśli, że to on jest szczęściem.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2011, 20:14 przez Dżoena, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
OKO
Posty: 2180
Rejestracja: 04 sty 2011, 22:32
Imię: Marcin
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: mam
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: OKO »

Dżoena pisze:Przepis jak podać kotu tabletkę:
* Usiądź na kanapie. Podnieś kota i ułóż go sobie w zgięciu łokcia w taki sposób jakbyś chciała podać dziecku butelkę ze smoczkiem. Mów do niego czułym głosem.
* Prawą ręką drap kota pod brodą tak długo aż otworzy pyszczek (bądź cierpliwa!). Włóż tabletkę do pyszczka. Puść kota, ale zwróć uwagę, w którym kierunku pobiegł.
* Podnieś tabletkę z podłogi i znajdź kota. Usiądź na podłodze w kuchni i trzymając go tak jak poprzednio, włóż tabletkę do pyszczka. Puść kota, ale zwróć uwagę, w którym kierunku pobiegł.
* Schyl się aby podnieść tabletkę z podłogi i idź poszukać kota. Przynieś go z powrotem do kuchni. Przytrzymaj kota tak jak poprzednio, ale tym razem przytrzymaj jego przednie łapy przedramieniem. Włóż mu tabletkę do pyszczka.
* Oderwij pazury tylnych łap kota od swojego ramienia. Ponownie pójdź po kota, podnieś z podłogi na wpół rozpuszczoną tabletkę i wyrzuć ją do śmieci.
* Wyjmij nową tabletkę z buteleczki. Teraz idź do łazienki i przygotuj miękki ręcznik. Zostań w łazience razem z kotem i zamknij drzwi.
* Usiądź na podłodze i owiń kota ręcznikiem, tak aby wystawała tylko głowa. Utul go w ramionach i zdejmij tabletkę z półki.
* Ściągnij kota z kabiny prysznica (nie wiedziałaś, że kot potrafi z miejsca skakać na wysokość dwóch metrów, prawda?!) oraz owiń wokół niego ręcznik nieco mocniej, tak aby tym razem jego łapy na pewno się nie wydostały. Mocno trzymając jego pyszczek palcami, postaraj się go otworzyć i wrzucić tabletkę do środka. Szybko zamknij pyszczek (kota, nie swój).
* Usiądź na podłodze z zawiniętym w ręcznik kotem na kolanach. Głaszcz go i przemawiaj do niego czule przez co najmniej pół godziny - w tym czasie tabletka powinna się rozpuścić.
* Rozwiń ręcznik i wypuść kota. Otwórz drzwi łazienki. Przemyj swoje rany ciepłą wodą z mydłem, uczesz się i znajdź sobie coś do roboty przez następne osiem godzin. Następnie powtórz wszystko od początku.
Dżoena,
A nie prościej wprowadzić kota w tryb "standby" jak na załączonym filmie instruktażowym??? http://www.joemonster.org/filmy/36565/Jak_wylaczyc_kota_

:roll:
Awatar użytkownika
Dżoena
Posty: 8848
Rejestracja: 23 gru 2009, 22:59
Imię: JoAnna
Lokalizacja: Boguchwała
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: Dżoena »

OKO, zaje ... fajne!
Awatar użytkownika
crusta
Posty: 7055
Rejestracja: 01 paź 2009, 20:52
Imię: Konrad
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 12 x 43l - krewetki
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: crusta »

Mężczyzna odkrył broń,wynalazł polowanie.
Kobieta odkryła polowanie,wynazła futra.

Mężczyzna odkrył kolory,wynalazł malowanie.
Kobieta odkryła malarstwo,wynalazła makijaź.

Mężczyzna odkrył mowę,wynalazl konwersacje.
Kobieta odkryła konwersację,wynalazła plotkę.

Mężczyzna odkrył rolnictwo,wynalazł jedzenie.
Kobieta odkryła jedzenie,wynalazła dietę.

Mężczyzna odkrył przjaźń,wynalazł miłość.
Kobieta odkryła miłość,wynalazła małżeństwo.

Mężczyzna odkrył kobietę,wynalazł seks.
Kobieta odkryła seks,wynalazła ból głowy.

Mężczyzna odkrył handel,wynalazł pieniądze.
Kobieta odkryła pieniądze,i to zrujnowało
.............. mężczyznę
Ważne są dni których jeszcze nie znamy....

caridina.pl

[>500l] Krewetkaria - Mój swiat i moja odskocznia
Awatar użytkownika
Helltaker
Posty: 119
Rejestracja: 07 sty 2011, 12:47
Imię: Kuba
Lokalizacja: Pogwizdów Nowy
Akwarium: 60L słodkowodne
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: Helltaker »

To jest troche czarny humor, więc wrażliwi niech nie czytają... w szkole to usłyszałem:

Mała Zosia wywróciła się na rowerku...
Dlaczego nie płacze?

...Bo kierownica przebiła jej płuco :do piekla:
[60l] Ewolucja: http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=11264
Trzeba myśleć pozytywnie, zawsze się uśmiechać, nawet jak humoru nie masz, bo taki uśmiech poprawić może dzień komuś innemu :)
Awatar użytkownika
Dżoena
Posty: 8848
Rejestracja: 23 gru 2009, 22:59
Imię: JoAnna
Lokalizacja: Boguchwała
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: Dżoena »

:skołowany:
Awatar użytkownika
Akuku.
Mecenas
Posty: 517
Rejestracja: 18 lut 2011, 20:38
Imię: Paweł
Lokalizacja: Rzeszów-Zwięczyca
Akwarium: krewetkarium 27l
Płeć:
Wiek: 27

Post autor: Akuku. »

Dżoena, dokładnie to samo pomyślałem 8-(
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: justfilied233 »

to są raczej dowcipy (jak by to powiedzieć) dla niektórych i chociaż może się wydać to niesmaczne to takie też mogą być śmieszne ;)

Zięć :D mówi do teściowej:
-a dlaczego to mamusia dziś stanika nie założyła ??
teściowa delikatnie zszokowana zasłania się rękami i pyta:
-Ale jak to?? Skąd wiesz ?
-a bo mamusi się zmarszczki na twarzy i szyi wygładziły.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2011, 0:13 przez justfilied233, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Artur___ »

:ale jaja:
Awatar użytkownika
OKO
Posty: 2180
Rejestracja: 04 sty 2011, 22:32
Imię: Marcin
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: mam
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: OKO »

Wczesne lata osiemdziesiąte. Wchodzi facet do mięsnego i rozgląda się za czymkolwiek. Podchodzi ekspedientka.
- Co dla pana?
- Pytanko mam szybkie. Te haki to czyste są?
- ??
- No czy je pani umyła?
- ...nooo... nie...
- To poproszę dwa. Na zupę

:lol:
hard8888
Posty: 120
Rejestracja: 29 sie 2011, 15:11
Imię: Krystian
Lokalizacja: Stlowa Wola
Akwarium: krewetkrarium 30l
Płeć:
Wiek: 25

Post autor: hard8888 »

A ten kawał słyszałem od pijanego wujka jak robił dach u cioci :P

-Co jest najlepsze na ból głowy?
Okład z młodych piersi :roll:

Poprawione błędy - SDD
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez hard8888, łącznie zmieniany 2 razy.
gunio121
Posty: 60
Rejestracja: 26 lis 2009, 20:23
Imię: krzysiek
Lokalizacja: paszczyna
Akwarium: 112
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: gunio121 »

Szwajcarzy wybudowali nowy sejf i kto go otworzy w ciągu 1 min. może zabrać wszystkie pieniądze znajdujące się w sejfie
Zgłosili sie Amerykanie, Anglicy i Francuzi że go otworzą
Pierwsi weszli Amerykanie światło zgasło po minucie się zaświeciło a Amerykanie nie zdążyli się rozłożyć ze sprzętem.
Drudzy poszli Anglicy światło zgasło po minucie się zaświeca a Anglicy piją herbatę.
Francuzi weszli światło zgasło po minucie sie zaświeca a Francuzi się kłócą.
Pod oknem słychać idzie dwóch Polaków więc Szwajcarzy mówią im o całej sprawie.
Polacy wchodzą gaśnie światło po minucie chcą zapalić a tam nic światło się nie świeci
a z ciemności słychać "Józek na h..j ci ta żarówka jak mamy tyle pieniędzy". :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Humor nie tylko w akwarium”