Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Zupełnie "zieleni" zakładamy akwarium

Jeżeli nie wiesz w którym dziale pytać o swoje problemy to pisz tutaj. Każdy kiedyś zaczynał.... Jak będzie trzeba to temat przeniesiemy w bardziej stosowne miejsce.

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 58

Zupełnie "zieleni" zakładamy akwarium

Post autor: zulix »

"Spodobało mi się akwa u kolegi - chciałbym też mieć" to jeden z powodów, które kierują nas w to piękne hobby. Mimo, że prowadzenie akwarium na wysokim poziomie z unikalnymi stworzeniami i roślinami jest bardzo wymagające to początki wcale nie muszą być trudne. Nie próbujmy jednak od razu mieć "nemo" w akwarium.

1. Wielkość akwarium. Ogólnie im większe tym lepsze. Nie chodzi tylko o aspekt estetyczny, czyli w większym 'zmieści się więcej' ciekawostek. Po prostu z większym jest mniej kłopotów w późniejszym utrzymywaniu. Zwykle zaleca się minimalne akwarium na poziomie 70-100 l. Zwykle początkujący kupują małe a później "jak im się spodoba" - większe. Niestety małe akwarium potrafi zniechęcić początkujących. Ostatecznie możemy sobie sprawić takie 40-50 l. Akwaria mniejsze nadają się dla bardziej doświadczonych osób.
Kształt: dowolny, czyli jaki się nam podoba, ale należy pamiętać, że np. kula zawiera minimalną objętość wody i praktycznie nie nadaje się do hodowli ryb.

2. Ogrzewanie. Większość stworzeń i roślin pochodzi ze stref tropikalnych więc wskazana jest podwyższona temperatura. Należy więc zaopatrzyć się w grzałkę z termostatem (model dobierze sprzedawca). Termometr może być, ale nie musi gdy mamy taką grzałkę.

3. Oświetlenie. Rośliny wymagają światła. Im ciekawsze rośliny tym więcej światła potrzebują. "Zestawy akwariowe" dają zwykle ilość światła potrzebną do obserwacji zwierząt ale zbyt małą do utrzymania większości gatunków roślin przy życiu. Jeżeli rybki są naszym celem możemy poprzestać na firmowym oświetleniu. Tutaj, na początek można wybrać mało wymagające roślinki, które będą dobrze rosły. Czas oświetlania akwarium 8-12 godzin. Jak naszym celem będą piękne rośliny zapraszam do rozszerzenia wiedzy tutaj: http://rzefa.podforak.ayz.pl/viewtopic.php?t=76

4. Urządzenia do utrzymywania czystości. Podstawowym urządzeniem jest tu filtr. Konstrukcje filtrów są różne i konkretny model należy wybrać po konsultacji, gdy wiemy jakie będzie akwarium i co będziemy w nim trzymać. Filtr musi pracować cały czas (również w nocy). Zwykle, filtr należy czyścić raz w tygodniu poprzez jego rozebranie i wypłukanie pod kranem. Dobry filtr zapewnia dobre napowietrzenie wody i wtedy "pompka do powietrza" nie jest potrzebna.

5. Rybki. Zwykle rybki kupuje się na podstawie ich "ładnego wyglądu". W 99% wybory te nie są trafne. Rybki umierają bo nie jesteśmy w stanie zapewnić im dobrych warunków. Dlatego na początek wybór gatunków jest ograniczony. Najpopularniejsze z łatwych gatunków to: gupik, mieczyk, platka, neonki, danio, kardynałki, 'zwykłe" glonojady i sporo innych. Jak spodoba się nam jakaś rybka dobrze jest wcześniej zorientować, czy w naszych warunkach przeżyje. Pamiętajmy też, że kupowane w sklepach rybki są małe ale niektóre mogą znacznie urosnąć i akwarium może być zbyt małe. Część rybek zabija się (lub zjada) nawzajem - dobór gatunków musi być więc przemyślany. Liczba sztuk rybek w akwarium jest ograniczona. Im mniej rybek tym łatwiej zapewnić czystość w akwarium - inaczej szybko nas zabawa zniechęci. Pamiętajmy więc, aby jedna rybka przypadała na kilka litrów wody.

6. Zakładanie akwarium. Aby wpuścić ryby do wody musi być ona "odstana" przynajmniej kilkanaście godzin. Z wody usuwane są wtedy pęcherzyki powietrza i chloru, które rozpuściły się w tej wodzie w sieci wodociągowej. Ten czas należy przeznaczyć też na dostosowanie temperatury wody do wymaganej przez rybki. W akwarium, zaraz po zalaniu wodą należy włączyć grzałkę i filtr (światło niekoniecznie). Po odczekaniu około dnia można zasadzić pierwsze rośliny i wpuścić pierwsze, odporne rybki. Rybek nie powinno być na tym etapie dużo - dosłownie kilka. Ponieważ są już rośliny należy rozpocząć oświetlanie akwarium. Gdy przez kilka dni nic złego się nie dzieje można wpuścić kolejne rybki. Pamiętajmy jednak, że im mniej rybek tym łatwiej pielęgnować akwarium. Nigdy nie powinniśmy mieć takich ilości ryb jak w akwariach sklepowych. Z roślinami jest odwrotnie - im więcej tym łatwiej utrzymać akwarium w czystości. Ze względów estetycznych nie da się ich włożyć za dużo, ale włóżmy więcej niż kilka "ogryzków".

7. Pielęgnacja akwarium. Rybki należy karmić bardzo skąpo (tak, aby zjadły porcję w kilka minut), ale można to robić kilkukrotnie w ciągu dnia. Nadmiar pożywienia to szybki sposób na problemy z wodą. To nieprawda, że "rybki są zawsze głodne". Jak będziemy je tuczyć to będą: i problem z wodą i problem ze zdrowiem ryb. Przy okazji, kilkudniowa przerwa (np. wypad na długi weekend) w karmieniu nie daje żadnych negatywnych skutków.
Na dnie akwarium zbierają się nieczystości różnego rodzaju - należy je usuwać. Zwykle robi się to za pomocą tzw. odmulacza. Można powiedzieć, że jest to rodzaj "odkurzania". Zwykle robi się to w taki sposób, że ściąga się znad dna ssawką wodę wraz z nieczystościami w ilości 20-25% objętości akwarium. Wodę tę wylewa się a brakującą w akwarium uzupełnia czystą wodą z kranu (pamiętajmy o wcześniejszym jej odstaniu jak pisałem w p. 6).
Na szybach czasem osadzają się glony w postaci zielonych kropek, bądź nitek. Można je usunąć szczotką, żyletką, skrobakiem itp. ale ich obecność świadczy, że coś nam się nie udało przy pielęgnacji akwarium. Wtedy warto zapytać bardziej doświadczonych osób, co zrobiliśmy źle.

8. Problemy z wodą. Najczęstszy problem początkującego akwarysty to pogorszenie się wody (zbielenie, bądź zzielenienie) wynikające głównie ze zbyt obfitego żywienia, zbyt małej ilości roślin lub nadmiernego oświetlenia akwarium promieniowaniem słonecznym. Należy wtedy wymienić część wody z dna akwarium (nawet do 50%) i ograniczyć ilości podawanego pokarmu. Filtr musi chodzić cały czas.

9. Inne problemy. Nie w sposób wymienić tu wszystkich, które mogą powstać. Na początku wynikają z zakupu zbyt wymagających rybek i/lub roślin a więc braku możliwości zapewnienia im dobrych warunków życia. Dlatego wraz z rozwojem hobby musimy dbać, aby zwiększała się nasza wiedza. Czytanie forum, literatury itp., pytania do innych hobbistów (choćby tutaj), pytania w sklepie (tu jednak trzeba trafić na dobry sklep w którym nie sprzedają "panie z zieleniaka" lub osoby dla których zysk jest ważniejszy od rzetelnego poinformowania klienta) itd. Myślę, że zawsze się ktoś znajdzie, kto chętnie pomoże. Świat jest pełen pasjonatów a nie tylko byznesmeneli.
Ostatnio zmieniony 16 mar 2009, 18:45 przez zulix, łącznie zmieniany 2 razy.
Krystian
Posty: 540
Rejestracja: 23 paź 2009, 18:04
Imię: Krystian
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: Krystian »

Ciekawy artykuł +
zulix pisze:Zwykle, filtr należy czyścić raz w tygodniu poprzez jego rozebranie i wypłukanie pod kranem.
Co do czyszczenia filtra pod kranem to się nie zgadzam! Poprzez takie zachowanie wymywamy z wkładu filtra (gąbki, itp.) pożyteczne dla akwarium bakterie i mikroorganizmy. Filtr owszem można czyścić w wodzie z kranu (filtr jako mechanizm) lecz wkłady (gąbki, wełny, itp.) powinno się czyścić w wodzie z akwarium np. po "odkurzaniu" dna.

Można by było jeszcze dopisać ile światła powinno przypadać na litr wody :D

Przypinam ;)
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: zulix »

Napisałem zupełnie dla początkujących tj. takich, którzy kupują zestaw akwariowy w sklepie i jak najszybciej chcą mieć efekt.
Pamiętacie prawo Murphiego? "Jak wszystko inne zawiedzie.... sięgnijcie do instrukcji obsługi....". Reasumując.... jako ludzie jesteśmy tacy, że gdy przed uruchomieniem czegoś wymaga się od nas długotrwałego studiowania opisów to najczęściej to sobie odpuszczamy. Stąd dla "zielonych" im mniej informacji tym lepiej ;-) Według mnie powinna być to informacja najważniejsza, czyli typu "jak zacząć". Na resztę przyjdzie czas...
Stąd nie zastanawiam się w tym artykuliku nad światłem, grzałkami, filtrami, chemią wody, obsadą ryb i roślin i innymi szczegółami.

Co do filtrów to i tak uważam, że lepiej niech początkujący czyści gąbkę pod bieżącą wodą - filtr będzie działał wyłącznie mechanicznie (jak odkurzacz) a cotygodniowa wymiana części wody pozwoli uniknąć nadmiernego stężenia związków azotowych.
Zupełnie "zielony" nie będzie i tak chciał się zastanawiać nad tzw. cyklem azotowym i wszelkie utrudnienia, których nie będzie rozumieć i tak oleje :( .
Pajdas
Posty: 86
Rejestracja: 23 paź 2009, 16:38
Imię: Łukasz
Lokalizacja: RZESZÓW
Płeć:

Post autor: Pajdas »

Ja jestem za ty żeby dołożyć trochę bardziej szczegółowych informacji choćby nawet tych związanych z zapotrzebowaniem światła. Bo jak ja to mówię są początkujący którzy w życiu nie mieli baniaczka (no chyba że taki na kuchenkę;)) i są początkujący którzy gdzieś tam kiedyś w zamierzchłych czasach mieli akwarium i z niewiadomego powodu "zbiornik wysechł"
Tak np było zemną, miałem chyba z 7 lat przerwy z różnych powodów. No i jak postanowiłem wrócić i zobaczyłem jak to się wszystko pozmieniało to mi trochę szczena opadła. Zamiast zwykłej żarówki - świetlówki T5, zamiast filtra gąbkowego i brzęczyka filtr kaskadowy lub kubełki. Po prostu nowa era. Jeśli mogę się podczepić do tematu to postaram się umieścić jakieś informacje dodatkowe dla tych zielnych w nowej epoce. Takie które sam szukałem jakiś rok temu.
ps. Z tą ilością światła to tylko przykład ale jest dużo innych informacji które by się przydały zielonym w reaktywacji
Markiz

Post autor: Markiz »

Temat światła jet tu- proszę o uwa zniejsze czytanie forum, a kolejne tematy na pewno będą zakładane

http://rzefa.podforak.ayz.pl/viewtopic.php?t=76
Pajdas
Posty: 86
Rejestracja: 23 paź 2009, 16:38
Imię: Łukasz
Lokalizacja: RZESZÓW
Płeć:

Post autor: Pajdas »

Tak jak na końcu napisałem temat światła był przykładowy. Przeglądałem forum i już wiem jakie informacje na nim są. Dzięki Zulixowi mamy świetny artykuł na temat światła chyba jeden z lepszych jaki widziałem. Chodzi mi oto żeby nie ograniczać się do podstawowych informacji dla laików. Ehh. Może nie potrzebnie się odzywałem.
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Mirro »

Pisz śmiało. Po to jest forum. Każdy może się przyczynić do jego rozwoju i jest to mile widziane. Jeśli tylko masz informacje, pomysł i chęci napisania artykułu o czymś tam, czego jeszcze nie było na forum, to Twoja inicjatywa jest jak najbardziej wskazana ;)
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: zulix »

pajdas pisze:Chodzi mi oto żeby nie ograniczać się do podstawowych informacji dla laików.
Cały dział jest "dla początkujących" więc komponowanie całej wiedzy w 1 wątku jest bezcelowe. Potencjalny czytelnik szybko się by się zniechęcił.
Taka była moja wizja - cykl artykułów. Wiem, jak to jest. Chcemy coś mieć - nie czytamy zwykle instrukcji obsługi (bo i po co - wydaje się nam to takie łatwe). Stąd wstępna instrukcja musi być minimalistyczna a to jest właśnie ta wstępna. Jak ktoś chciałby rozszerzyć swoją wiedzę to już w określonym kierunku i tu poszuka innego tekstu. Ale skojarzyło mi się, że do gotowych wątków można dać linki w artykule głównym co za chwilę zrobię.

Każdy z poszczególnych tematów zasługuje na oddzielne opisanie (do czego wszystkich zachęcam - nie chcę być "gwiazdą roku" - na pewno jeszcze będę pisał artykuły, ale nie chciałbym aby wszystkie były moje). Specjalnie też nie omawiam konkretnych produktów handlowych, gdyż ich miejsce jest w dziale "sprzęt". Zachęcam więc kolegę do napisania czegoś bardziej obszernego, a jak są jakieś uwagi do np. światła to proszę o komentarz (lub uzupełnienie) już w konkretnym wątku. pozdrawiam.
Pajdas
Posty: 86
Rejestracja: 23 paź 2009, 16:38
Imię: Łukasz
Lokalizacja: RZESZÓW
Płeć:

Post autor: Pajdas »

W sumie zulix ma racje. Przepraszam za zamieszanie. To może zróbmy dział dla zielonych reaktywacja:) (żart oczywiście) W pisaniu artykułów dobry nie jestem ale postaram się w najbliższym czasie uczepić się jakiegoś tematu dla ?R:)


Kolejne posty wydzieliłem tutaj: http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?p=68965#68965 - zulix
Ostatnio zmieniony 27 sty 2011, 19:17 przez Pajdas, łącznie zmieniany 1 raz.
fubu228
Posty: 7
Rejestracja: 01 sty 2017, 16:42
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: Słodkowodne 400l
Płeć:

Post autor: fubu228 »

Czy podmiana wody w akwarium wodą prosto z kranu może powodować jakieś bardzo negatywne skutki, jak to u Was wygląda?
Dodam, ze akwarium ma 400l i podmiana 100l wody raz w tygodniu może być problemem, nie mam miejsca żeby ta woda się odstała..
Żeby nie grzać wody ustawiam odpowiednią temperaturę w kranie i leję wodę o temp. 25°C.
Ostatnio jak podmieniłem około 33% wody to zrobiła się lekko mętna jakby pierwotniaki.
Zbiornik ma 6 tygodni.
Awatar użytkownika
dawo
Administracja
Posty: 2265
Rejestracja: 20 lis 2014, 21:06
Imię: Dariusz
Lokalizacja: Zaczernie
Akwarium: 240L, 81L, 68L, 63L
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: dawo »

Myślę że kolega z forum Greek powinien Ci to fajnie wytłumaczyć, wg opinii nie powinno się wlewać wody bezpośrednio z kranu a raczej odstaną. Przyznam się szczerze, że swego czasu z lenistwa praktykowałem lanie wody prosto z kranu przy podmiankach i żadnych skutków ubocznych nie zauważyłem a miałem w akwarium również krewetki, ale tak jak piszę, nie zaleca się podmieniania wody centralnie z kranu m in. że taka woda jest chlorowana co może zaszkodzić obsadzie.
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: zulix »

Ja miałem 700 l w obiegu i podmianki 150-200. Nie było takiej opcji aby woda gdzieś odstawała w mieszkaniu. Woda w Rzeszowie nie jest "przechlorowana" więc są tylko 2 przykrości:
- nasycenie gazem. Dla czułych ryb może to być problem i doprowadzać nawet do zgonów. U mnie nie zauważyłem niczego złego.
- niska temperatura (lałem zimną). Też dla ryb nie stanowiło to kłopotu ponieważ woda miesza się natychmiast z wodą w akwarium. Oczywiście ciekawskie ryby podpływają do rury wlewowej ale nie zauważyłem aby coś się działo. Można wcześniej nakarmić ryby aby zajęły się czymś innym. Po podmiance temperatura spadała nawet o 5 C. Ryby nie miały z tym problemów.
Co do roślin to te delikatne padały :( Nie wiem, który czynnik zadziałał ale niezbyt to lubiły.
deltoro
Mecenas
Posty: 114
Rejestracja: 24 lip 2015, 20:38
Imię: Tomek
Lokalizacja: Słupsk
Akwarium: 30L na przetrwanie
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: deltoro »

Ja też leję praktycznie prosto z kranu (Słupsk). Wodę najpierw nalewam przez słuchawkę prysznicową do wiadra robiąc jak największy kipisz i taką odgazowaną leje do akwarium.
Awatar użytkownika
kasztan
Administracja
Posty: 1596
Rejestracja: 28 gru 2012, 14:36
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 480 l
Płeć:
Wiek: 39

Post autor: kasztan »

Ja leję prosto z kranu, ustawiam mniej więcej temperaturę taka jaka jest w akwarium (czasem o kilka stopni niższą) i jest wszystko ok. wody w Rzeszowie nie mamy od kilku lat chlorowanej, jest ozonowana.
Awatar użytkownika
mirekkon
Posty: 1270
Rejestracja: 26 wrz 2011, 10:09
Imię: Mirek
Lokalizacja: Przemyśl
Akwarium: www.mirekkon.pl
Płeć:
Wiek: 49
Kontakt:

Post autor: mirekkon »

robię tak samo jak kasztan w dużym akwa
Wykonam każdy sterownik na zamówienie, akwarystyka, terrarystyka, hydroponika, wiwarium, orchidarium, pieczarkarnia i wiele innych według Waszego pomysłu. Wal śmiało na maila mirekkon@wp.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział ogólny - akwarystyka słodkowodna”