"Spodobało mi się akwa u kolegi - chciałbym też mieć" to jeden z powodów, które kierują nas w to piękne hobby. Mimo, że prowadzenie akwarium na wysokim poziomie z unikalnymi stworzeniami i roślinami jest bardzo wymagające to początki wcale nie muszą być trudne. Nie próbujmy jednak od razu mieć "nemo" w akwarium.
1. Wielkość akwarium. Ogólnie im większe tym lepsze. Nie chodzi tylko o aspekt estetyczny, czyli w większym 'zmieści się więcej' ciekawostek. Po prostu z większym jest mniej kłopotów w późniejszym utrzymywaniu. Zwykle zaleca się minimalne akwarium na poziomie 70-100 l. Zwykle początkujący kupują małe a później "jak im się spodoba" - większe. Niestety małe akwarium potrafi zniechęcić początkujących. Ostatecznie możemy sobie sprawić takie 40-50 l. Akwaria mniejsze nadają się dla bardziej doświadczonych osób.
Kształt: dowolny, czyli jaki się nam podoba, ale należy pamiętać, że np. kula zawiera minimalną objętość wody i praktycznie nie nadaje się do hodowli ryb.
2. Ogrzewanie. Większość stworzeń i roślin pochodzi ze stref tropikalnych więc wskazana jest podwyższona temperatura. Należy więc zaopatrzyć się w grzałkę z termostatem (model dobierze sprzedawca). Termometr może być, ale nie musi gdy mamy taką grzałkę.
3. Oświetlenie. Rośliny wymagają światła. Im ciekawsze rośliny tym więcej światła potrzebują. "Zestawy akwariowe" dają zwykle ilość światła potrzebną do obserwacji zwierząt ale zbyt małą do utrzymania większości gatunków roślin przy życiu. Jeżeli rybki są naszym celem możemy poprzestać na firmowym oświetleniu. Tutaj, na początek można wybrać mało wymagające roślinki, które będą dobrze rosły. Czas oświetlania akwarium 8-12 godzin. Jak naszym celem będą piękne rośliny zapraszam do rozszerzenia wiedzy tutaj:
http://rzefa.podforak.ayz.pl/viewtopic.php?t=76
4. Urządzenia do utrzymywania czystości. Podstawowym urządzeniem jest tu filtr. Konstrukcje filtrów są różne i konkretny model należy wybrać po konsultacji, gdy wiemy jakie będzie akwarium i co będziemy w nim trzymać. Filtr musi pracować cały czas (również w nocy). Zwykle, filtr należy czyścić raz w tygodniu poprzez jego rozebranie i wypłukanie pod kranem. Dobry filtr zapewnia dobre napowietrzenie wody i wtedy "pompka do powietrza" nie jest potrzebna.
5. Rybki. Zwykle rybki kupuje się na podstawie ich "ładnego wyglądu". W 99% wybory te nie są trafne. Rybki umierają bo nie jesteśmy w stanie zapewnić im dobrych warunków. Dlatego na początek wybór gatunków jest ograniczony. Najpopularniejsze z łatwych gatunków to: gupik, mieczyk, platka, neonki, danio, kardynałki, 'zwykłe" glonojady i sporo innych. Jak spodoba się nam jakaś rybka dobrze jest wcześniej zorientować, czy w naszych warunkach przeżyje. Pamiętajmy też, że kupowane w sklepach rybki są małe ale niektóre mogą znacznie urosnąć i akwarium może być zbyt małe. Część rybek zabija się (lub zjada) nawzajem - dobór gatunków musi być więc przemyślany. Liczba sztuk rybek w akwarium jest ograniczona. Im mniej rybek tym łatwiej zapewnić czystość w akwarium - inaczej szybko nas zabawa zniechęci. Pamiętajmy więc, aby jedna rybka przypadała na kilka litrów wody.
6. Zakładanie akwarium. Aby wpuścić ryby do wody musi być ona "odstana" przynajmniej kilkanaście godzin. Z wody usuwane są wtedy pęcherzyki powietrza i chloru, które rozpuściły się w tej wodzie w sieci wodociągowej. Ten czas należy przeznaczyć też na dostosowanie temperatury wody do wymaganej przez rybki. W akwarium, zaraz po zalaniu wodą należy włączyć grzałkę i filtr (światło niekoniecznie). Po odczekaniu około dnia można zasadzić pierwsze rośliny i wpuścić pierwsze, odporne rybki. Rybek nie powinno być na tym etapie dużo - dosłownie kilka. Ponieważ są już rośliny należy rozpocząć oświetlanie akwarium. Gdy przez kilka dni nic złego się nie dzieje można wpuścić kolejne rybki. Pamiętajmy jednak, że im mniej rybek tym łatwiej pielęgnować akwarium. Nigdy nie powinniśmy mieć takich ilości ryb jak w akwariach sklepowych. Z roślinami jest odwrotnie - im więcej tym łatwiej utrzymać akwarium w czystości. Ze względów estetycznych nie da się ich włożyć za dużo, ale włóżmy więcej niż kilka "ogryzków".
7. Pielęgnacja akwarium. Rybki należy karmić bardzo skąpo (tak, aby zjadły porcję w kilka minut), ale można to robić kilkukrotnie w ciągu dnia. Nadmiar pożywienia to szybki sposób na problemy z wodą. To nieprawda, że "rybki są zawsze głodne". Jak będziemy je tuczyć to będą: i problem z wodą i problem ze zdrowiem ryb. Przy okazji, kilkudniowa przerwa (np. wypad na długi weekend) w karmieniu nie daje żadnych negatywnych skutków.
Na dnie akwarium zbierają się nieczystości różnego rodzaju - należy je usuwać. Zwykle robi się to za pomocą tzw. odmulacza. Można powiedzieć, że jest to rodzaj "odkurzania". Zwykle robi się to w taki sposób, że ściąga się znad dna ssawką wodę wraz z nieczystościami w ilości 20-25% objętości akwarium. Wodę tę wylewa się a brakującą w akwarium uzupełnia czystą wodą z kranu (pamiętajmy o wcześniejszym jej odstaniu jak pisałem w p. 6).
Na szybach czasem osadzają się glony w postaci zielonych kropek, bądź nitek. Można je usunąć szczotką, żyletką, skrobakiem itp. ale ich obecność świadczy, że coś nam się nie udało przy pielęgnacji akwarium. Wtedy warto zapytać bardziej doświadczonych osób, co zrobiliśmy źle.
8. Problemy z wodą. Najczęstszy problem początkującego akwarysty to pogorszenie się wody (zbielenie, bądź zzielenienie) wynikające głównie ze zbyt obfitego żywienia, zbyt małej ilości roślin lub nadmiernego oświetlenia akwarium promieniowaniem słonecznym. Należy wtedy wymienić część wody z dna akwarium (nawet do 50%) i ograniczyć ilości podawanego pokarmu. Filtr musi chodzić cały czas.
9. Inne problemy. Nie w sposób wymienić tu wszystkich, które mogą powstać. Na początku wynikają z zakupu zbyt wymagających rybek i/lub roślin a więc braku możliwości zapewnienia im dobrych warunków życia. Dlatego wraz z rozwojem hobby musimy dbać, aby zwiększała się nasza wiedza. Czytanie forum, literatury itp., pytania do innych hobbistów (choćby tutaj), pytania w sklepie (tu jednak trzeba trafić na dobry sklep w którym nie sprzedają "panie z zieleniaka" lub osoby dla których zysk jest ważniejszy od rzetelnego poinformowania klienta) itd. Myślę, że zawsze się ktoś znajdzie, kto chętnie pomoże. Świat jest pełen pasjonatów a nie tylko byznesmeneli.