Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Zmiana podłoża w krewtkarium.

Jak dobrze się za to zabrać?

Jeżeli nie wiesz w którym dziale pytać o swoje problemy to pisz tutaj. Każdy kiedyś zaczynał.... Jak będzie trzeba to temat przeniesiemy w bardziej stosowne miejsce.

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
karolina198666
Posty: 34
Rejestracja: 06 lis 2014, 1:14
Imię: Karolina
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Wiek: 37

Zmiana podłoża w krewtkarium.

Post autor: karolina198666 »

Witam, mam akwarium z krewetkami od stycznia 2015r, http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=26608
Myślę że sobie radzę w temacie :) krewetek zawsze pełno, a rośliny rosną jak szalone.
Od czasu założenia akwarium nie zmieniałam podłoża oraz aranżacji, a wg producenta powinno się co rok zmieniać podłoże ...
Jak się za to zabrać?? Powiedzcie mi czy dobrze myślę i na co mam zwrócić uwagę ... Nie mam dodatkowego akwarium i filtra, w razie czego, bo do tej pory nie było mi to potrzebne ...
1. Jako pierwsze zlewam prawie całą wodę z akwarium
2. Wyjmuję rośliny i korzeń - mogę narobić bałaganu, bo korzeń (niestety) jest umieszczony w podłożu
3. Łowię krewetki (jak najłatwiej to zrobić??)
4. Podłączam filtr do wiaderka z krewetkami
5. Wyrzucam stare podłoże i czyszczę akwarium
6. Układam nowe podłoże
7. Wlewam wodę zlaną z wiaderka z krewetkami
8. Uzupełniam wodą RO tak jak przy standardowych podmianach
9. Włączam filtr i cieszę się nowym podłożem i kompozycją

Czy to jest dobre podejście, czy jednak po zmianie podłoża akwarium powinno się stabilizować bez krewetek, tak jak przy pierwszym rozruchu zbiornika? Oby nie ...
Będę wdzięczna za odpowiedzi :)
Jorex
Posty: 48
Rejestracja: 01 kwie 2015, 17:14
Imię: Sławek
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 450
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Jorex »

Ja bym usunął ozdoby które nie naruszają podłoża i wyłowił jak największą ilość krewetek.
Następnie usunąć pozostałe ozdoby i pozostawić włączony filtr do momentu wyklarowania wody - wyłączyć filtr i spuścić wodę do poziomu ok. 20-30% i wyłowić resztę krewetek.
Przy czyszczeniu akwarium niektórzy pozostawiają zaglonione boczne i tylną ścianę żeby zapewnić krewetkom zasoby naturalnego pokarmu.
Z tego co mi wiadomo to ok. 70-80% biologii znajduje się w podłożu więc wpuszczenie crystali do świeżego akwarium może być dość ryzykowne.
Filtr polecam jedynie przepłukać w wodzie spuszczonej z akwarium przez co pozostaną w nim bakterie które przyśpieszą dojrzewanie nowego zbiornika.
Osobiście przy crystalach ja bym nie ryzykował wpuszczania ich do świeżego akwarium. Zwykłe red cherry są dużo bardziej odporne od crystali które wymagają lepszych warunków.
No ale skoro nie masz dostępu do innego zbiornika to zastosowanie używanego filtra i wody w dużej mierze zwiększą szanse na przeżycie krewetek.
Szyszka
Posty: 517
Rejestracja: 06 wrz 2016, 17:09
Imię: Szyszka
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: Szyszka »

Mogę opisać jak ja wymieniałam podłoże w 60l z rybami, może coś Ci to pomoże, rozjaśni.
Miałam co prawda do tego drugie akwarium, ale tak to be honest - to tylko kwestia wygody i niczego więcej - w zupełności wystarczą Ci wiaderka, zwłaszcza przy takim litrażu jaki masz.
Akwarium masz maleńkie i tak na dobrą sprawę równowagi biologicznej w nim nigdy nie będzie, jedynie można powiedzieć, że się dobrze akwarium prowadzi - dlaczego? Bo jeden niewłaściwy ruch i można biologię sypnąć - za bardzo przeczyścisz filtr, za mocno pogrzebiesz w podłożu - znam to z autopsji, a mowa o 60l także w 20l jest jeszcze łatwiej o katastrofę.

Do rzeczy.
1. Przygotowałam drugie akwarium (Ty weźmiesz sobie wiaderka)
2. Zlałam jak najwięcej wody do akwarium i wiader, przerzuciłam rybki (nie mam pojęcia jak to zrobić z krewetami niestety)
3. Przełożyłam filtr do drugiego akwarium z odlaną wodą i odpaliłam
4. Wywaliłam stare podłoże, wymyłam dokładnie akwarium
5. Wsypałam nowe podłoże, obsadziłam roślinami, ozdobami
6. Zlałam wodę z powrotem i wrzuciłam rybki bez trzymania ich gdzieś tam
7. Przełożyłam filtr, odpaliłam

Sama dojrzała woda też jest cenna i są w niej bakterie. Filtra radziłabym właśnie nie ruszać i nie płukać. Niech taki usyfiony pochodzi z nowym podłożem. Ja dla świętego spokoju po grubszych akcjach psiknę pożywkę dla bakterii prosto do filtra.
Jeżeli Twój filtr jest naprawdę mocny, wydajny, ma silną biologię w postaci metropolii bakterii to dasz radę.
Jest też opcja z wyssaniem podłoża przez wężyk i wsypywaniem nowego na mokro (np w butelce), ale to takie babractwo moim zdaniem. Co by nie było jest to reset akwarium bo się srogo zaburza biologię tak czy tak, ja akurat mam wytrzymałe ryby i nic nie opuściło tego świata, nie wiem jak krewety to zniosą, ale Crystale są twarde 8)
Awatar użytkownika
Inc0
Posty: 1665
Rejestracja: 19 sty 2013, 17:47
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Wiatr wieje
Płeć:

Post autor: Inc0 »

Mam w akwarium podłoże od 2014roku i nie zamierzam zmieniac puki ph trzyma sie na poziomie 5,5-6,5 gdybym był na twoim miejscu sprawdziłbym ph jesli jest niskie to bym podłoża niezmieniał i tak robie w swoich akwariach jedynie co jakiś czas odmulam po kawałeczku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział ogólny - akwarystyka słodkowodna”