Akwarium 360L z pielęgnicami i CO2

[marcos]

Witam - proszę o poradę.
Mam zamiar za kilka tygodni zakładać zbiornik 360 litrów z pielęgnicami Severum. Ogólnie to jakieś korzonki i kilka roślin odpornych na zjedzenie typu anubias, kryptokoryna.
Czy do takiego zbiornika dawać zestaw CO2 żeby glon na roślinach nie siedział czy odpuścić i nic nie dawać. Wiadomo nie są to wymagające rośliny tylko boje się że glon zaraz porośnie po roślinach i wszystko wygląd straci.

[Greek]

Absolutnie nie. Szkoda gazować ryby. Ponadto te pielęgnice wymagają miękkiej wody (powinno to być do 8 stopni niemieckich) o lekko słomkowej barwie - w takiej wodzie problemów z glonami być nie powinno. Generalnie w ich środowisku naturalnym nie ma roślin, zatem i w akwarium są one raczej niepotrzebne.
Aha, 360L to jaki wymiar? Jeśli 120cm długości (a kojarzy mi się, że taki jest standard) to rozejrzałbym się za mniejszymi pielęgnicami, bo dla takich olbrzymów jak severumy baniak o takiej długości będzie zbyt ciasny.

[zulix]

Wiadomo nie są to wymagające rośliny tylko boje się że glon zaraz porośnie po roślinach i wszystko wygląd straci.

CO2 nie jest też czynnikiem przeciwko glonom i akurat w tym przypadku nic nie zadziała.

[marcos]

Niestety większego nie mam gdzie zmieścić zostaje mi wymiar 120x50x60 = 360L. Mysle że na 6 szt powinno wystarczyć. A jak urosną i będzie za mało to wtedy będę myślał co zrobić.

[Greek]

Akwarium nawet 150cm długości to odpowiednie lokum dla pary - nie dla stadka. A 120cm to na pewno nie jest lokum dla ryby 25-centymetrowej.