Cześć,
To moje pierwsze akwarium ale staram się sporo czytać. Przy okazji zauważyłem, że na tym forum chyba jako jedynym w sieci jest aż tyle rzeczowych informacji bez dywagacji i gdybania.
Akwarium zalane tydzień temu, póki co same rośliny. Używam kranexu, który ma GH 15-17, KH 8-10. Chciałem KH trochę zmniejszyć kwaskiem cytrynowym i żeby zmniejszyć KH o 5 stopni przy 90l wody w akwarium wyszło ok 15g kwasku.
Oczywiście popełniłem błąd, bo na noc dałem 10g i następnego dnia rano 5g. Gdzieś umknęło mi, że brak obsady wcale nie oznacza, że można dać wszystko naraz Finał był taki, że zrobiło się znów mleko(miałem też mleko na drugi dzień po zalaniu, zeszło na 3-4 dzień). Zakładam, że zbyt duża ilość kwasku, zbiła mocno pH chwilowe(spadło do lekko ponad 6 pH) po tej dawce 10g i bakterie padły, a ich miejsce zajęły znów pierwotniaki... Chyba, że to coś innego, za dużo węgla?
Jak wspomóc zasiedlanie bakterii? Czy podawanie octu 1ml/10l jako źródła węgla dla bakterii jest ok?