W skrócie:
Wysokość rośliny w zbiorniku: 10-60 cm (zaniedbane łodygi zapewne mogą być dłuższe).
Temperatura: 20-30 °C
Wymagane oświetlenie: średnie i duże (im lepsze tym szybciej rośnie, lepiej się rozkrzewia i jest bardziej czerwona). Ginie przy niskim oświetleniu.
pH: u mnie obojętne i kwaśne. W zasadowym zginęła. Z innych źródeł pH = 5,0 - 7,5.
Twardość wody: raczej dowolna (w zakresie dozwolonym w akwarium)
Nawożenie: u mnie było zarówno EI jak i "standardowe" z niewielkim mikro (rzędu 0,1-0,2 Fe), w LT u mnie zginęła i to szybko
CO2: obowiązkowy, dodaję też organiczny węgiel (EasyCarbo itp.)
Podłoże: granulacja chyba dowolna, u mnie podłoże o dużej zasobności.
Szybkość wzrostu: średnia (dobre warunki) lub mała (gorsze warunki)
Trudność uprawy: średnia i duża
Pełny opis:
Była to jedna z pierwszych roślin problemowych dla mnie, której uprawę w miarę opanowałem. Stąd uważam, że jest "średnio-trudna". Wcześniej 2-3 razy zmarnowałem jej sadzonki nawet mając CO2. Według mnie ludwigia bez CO2 i światła minimum 0,5 W/l ginie. Przy świetle 1,2 W/l wcale nie była ładniejsza niż obecnie co mam 0,55. Przebarwia się od pomarańczowego do brązowego z wyraźnym, ciekawym wzorem na liściach.
Kępka roślin w 2 planie pięknie wygląda na tle zieleni innych roślin, choć nie zawsze jest tak widoczna jak inne czerwone rośliny. Rozmnaża się też klasycznie jak na łodygowca przystało, czyli poprzez fragmentację łodyg i bocznych pędów. Po obcięciu z dolnych części łodyg wyrastają nowe sadzonki.
Wskazane nawożenie żelazem.
Problemy
Jak wspomniałem u mnie ginęła przy awarii CO2, zbyt małym świetle i wyższym pH.
Przy zbytnim zagęszczeniu i związanego z tym braku światła dolne pędy mają skłonność do ogołacania. Czasem po zabawie z nawożeniem roślinkom upalało czuby podczas gdy zwykłe ludwigie nie reagowały na to - temat do zbadania, wg mnie nie lubią przesady z makro. Nawożenie EI się niezbyt u mnie sprawdziło.
Galeria
Zdjęcia z akwarium roślinnego (0,55 W/l, GH ok. 12, kH ok. 4-5, pH ok. 6.8-7.0, podłoże ADA Amazonia, CO2, nawozy).
Posadzone sadzonki:
krzaki rozkrzewiają się choć niezbyt obficie, tj. trudno chyba zrobić "kulę". Nie jest jednak źle::
zdjęcie z góry dla pokazania cech liści: