Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Pseudomugil - Mala rybka zwana Modrookiem

Nasze doświadczenia z konkretnymi gatunkami

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tom.pol
Mecenas
Posty: 217
Rejestracja: 24 sty 2014, 17:11
Imię: Tomek
Lokalizacja: Z pierwszego wirażu
Akwarium: seta
Płeć:
Wiek: 45

Pseudomugil - Mala rybka zwana Modrookiem

Post autor: tom.pol »

Witam
Chcialbym podzielic sie z wami obserwacjami i doswiadczeniami w hodowli coraz czesciej spotykanych w polskich akwariach ryb z rodziny Pseudomugil . Chcialbym przy okazji zaznaczyc ze slowo "hodowla" oznacza w tym miejscu bardziej zapewnienie rybom w miare optymalnych warunkow do zycia niz hodowle - nazwijmy to "reprodukcyjna"
Co prawda udalo mi sie rok temu uzyskac 6 mlodych sztuk od Pseudomugil Paskai ale byl to bardziej "fart" niz zamierzone dzialanie.
W polsce ryba ta jest nazywana modrookiem ja jednak bede uzywal lacinskich nazw dla latwosci ewentualnego wyszukania gatunku . W swoich zbiornikach mam 4 gatunki tych ryb - Pseudomugil Gertrude , Pseudomugil Furcatus , Pseudomugil Signifer oraz Pseudomugil Paskai . Gatunki te trzymam w oddzielnych zbiornikach poniewarz kiedys gdzies wyczytalem ze moga sie miedzy soba krzyzowac . Nie sprawdzalem tych informacji wiec ich ani nie potwierdzam ani nie neguje .
W naturze gatunki te zyja na bagnach , mokradlach i w strumieniach Australii i Papui Nowej Gwinei.
Ryby te w naturze zyja stadnie i tak tez powinne byc chowane w naszych akwariach a dzieki swym barwom i zwawemu zachowaniu jest to prawdziwa uczta dla oka kazdego akwarysty.
Wystarczajacym dla tych ryb bedzie juz zbiornik powyzej 20-25 litrow - za wyjatkiem Pseudomugil Furcatus ktory rosnie troszke wiekszy i dla tych ryb absolutne minimum to moim zdaniem standardowa "piecdziesiatkaszostka"
Furcatusy rosna do 6 cm gdzie reszta wymienianych tu ryb to ryby do 4 cm dlugosci doroslego osobnika.
Pseudomugile to spokojne i towarzyskie ryby ktore mozna bez problemu trzymac wraz z innymi spokojnymi i niewielkimi gatunkami . Uprzedzajac prawdopodobne pytania zainteresowanych tematem odpowiem ze ja u siebie te rybki trzymam z krewetkami i nie zauwazylem zainteresowania ani w jedna ani w druga strone . Nieciekawym towazyszem dla ryb rodzaju Pseudomugil beda ryby obgryzajace pletwy - takie jak brzanka czy kilka gatunkow bystrzyka.
Ryby te sa wrazliwe na azotyny i azotany tak wiec akwarium dla nich powinno byc wyposarzone w wydajny system filtracyjny z delikatnym pradem wody .
Ryby tak jak pisalem trzymam razem z krewetkami crystal red i crystal black i toleruja te same parametry wody :
pH 6,5 - 6,8 KH 4-5 i temp 24stC

Odnosnie roznic miedzy samcem a samica jest tak jak u wiekszosci ryb - samiec jest troszke wiekszy i bardziej ubarwiony od samicy . W przypadku tych ryb odroznienie samca od samiczki jest dziecinnie proste .
W moich zbiornikach karmie je zarowno malymi mrozonkami jak i suchym pokarmem i ryby nie wydaja sie byc wybredne Wink

Konczac pokusze sie o stwierdzenie ze ryby te nadaja sie nawet dla "srednio wprawionego" akwarysty , sa doskonalym zamiennikiem dla tak oblecianych ryb jak Gupiki , Platki , Molinezje i inne . Obserwowanie tych pieknych ryb przysparza akwaryscie wiele radosci . Samce nie sa agresywne wobec samcow swego gatunku - czasami zdaza sie "ganianko" ale bez jakichkolwiek strat . Tak jak pisalem nie trzymam tych ryb w celach rozrodczych , jednak jak donosi nasz globalny system informacyjny , rozmnozenie tych ryb nie jest problematyczne .
Znalazlem rownierz wzmianke iz ryby te sa doskonalymi skoczkami i nie powinne byc trzymane w odkrytych zbiornikach . Niestety nie jestem w stanie temu zaprzeczyc gdyz u mnie od samego poczatku sa w przykrytym zbiorniku .

Mam nadzieje ze to co napisalem jest w miare czytelne i zrozumiale . Nie chcialem powielac encyklopedii akwarystycznych , piszac - Pseudomugil : rodzina - (Pseudomugilidae) - Modrookowate itd. lecz chcialem sie podzielic spostrzezeniami z "hodowli"

P.S. Rybki te sa takie szybkie ze na ponad 70 zrobionych zdjec zadne sie nie nadaje do publikacji . Moje zdolnosci fotograficzne i sprzet ktorym dysponuje daleki jest od idealu Wink . W niedlugim czasie postaram sie namowic na chmielowa wizyte kolege ktory dysponuje dobrym sprzetem fotograficznym i do tego wie jak go uzywac - to pykniemy kilka fotek .
Powstaje projekt <b> Third World </b> 100x40x30=120 europejskich jednostek pojemności

Ósmego dnia - Bóg stworzył ... sport żużlowy.
Awatar użytkownika
duda
Mecenas
Posty: 74
Rejestracja: 16 lis 2013, 17:53
Imię: Maciek
Lokalizacja: Jawornik Niebylecki
Płeć:
Wiek: 56

Post autor: duda »

Się dorzucę do rozmnażania ;) .
Ikrę bardzo fajnie składają na mopie,
skąd można ją paluchami zebrać i umieścić gdzie tam kto uważa.
Kluczowa jest dobrej jakości woda.
JAk jest taka sobie to dużo ikry pleśnieje a narybek pada.
Przy dobrej wodzie rozmnażanie jest banalne
z tym że rybki rosną wolno i nie znoszą przekładania,
nawet ponad centymetrowy narybek przełożony do tej samej wody w innym zbiorniku potrafił mi wziąć i zniknąć.
Tak to mniej więcej u mnie działało z furcatusami i gertrudami.
Furcatusy są bardzo fajne w większej ilości i w dużym akwarium.
Mimo nikczemnych rozmiarów nie ma obawy- nawet z dużym itęczankami na pewno będą widoczne :mrgreen: .
Zaraziłem się robalami...
Awatar użytkownika
kosteczka
Posty: 1957
Rejestracja: 09 sty 2013, 22:23
Imię: Kasia
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 200l
Płeć:
Wiek: 39

Post autor: kosteczka »

tom.pol świetnie opisałeś te rybki. Bardzo fajne, chyba się skuszę na któryś gatunek :) Nie wiem jak jest z dostępnością w Rzeszowskich sklepach i cenami bo szczerze mówiąc nie rzuciły mi się w oczy.
Pozdrawiam - Kaśka
Awatar użytkownika
Fatty
Posty: 825
Rejestracja: 08 sty 2012, 14:07
Imię: Lidiu
Lokalizacja: Kolbusia
Akwarium: cztyrdziści pinć!
Płeć:

Post autor: Fatty »

Ceny nie kojarzę, ale chyba widziałam je kilka razy w Novej (chyba, bo jak robię rajd po kilku sklepach to mi się kiełbasi co było gdzie :P )
Łączę w sobie 2 najlepsze cechy.
Gust nastolatki i budżet osoby dorosłej.
Awatar użytkownika
kosteczka
Posty: 1957
Rejestracja: 09 sty 2013, 22:23
Imię: Kasia
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 200l
Płeć:
Wiek: 39

Post autor: kosteczka »

no to sprawdzi się ;)
Pozdrawiam - Kaśka
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 58

Post autor: zulix »

Fajnie. Dzięki. Wreszcie znów jakiś fajny opis. Tyle luda na forum ale jakoś słabo idzie jak trzeba napisać jakiś opis ;) - choć niektórzy obiecywali.

Poszukam w starych zdjęciach. Może znajdę jakieś fotki, choć tak jak piszesz - trudno je ufocić aparatem z tradycyjnym opóźnieniem czasowym od "guzika do efektu".

U mnie żyły w akwarium roślinnym więc trudno mi potwierdzić aby były szczególnie mało odporne na azotany (NO3). U mnie niestety skakały.
W książce "Akwarium Holenderskie" A. Sieniawskiego rybki są podawane jako "klasyka" w tego typu akwariach gdyż mało jedzą i mało brudzą i nie są szczególnie czułe na chwilowy wzrost CO2 powyżej "normalnych" granic. Ja niestety zagazowałem swoje gdy kilka lat temu miałem awarię zaworka precyzyjnego.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
tom.pol
Mecenas
Posty: 217
Rejestracja: 24 sty 2014, 17:11
Imię: Tomek
Lokalizacja: Z pierwszego wirażu
Akwarium: seta
Płeć:
Wiek: 45

Post autor: tom.pol »

kosteczka, u mnie sa dostepne w wiekszosci sklepow , jednak ceny na polskie warunki sa deczko wyzsze
Powstaje projekt <b> Third World </b> 100x40x30=120 europejskich jednostek pojemności

Ósmego dnia - Bóg stworzył ... sport żużlowy.
Awatar użytkownika
kosteczka
Posty: 1957
Rejestracja: 09 sty 2013, 22:23
Imię: Kasia
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 200l
Płeć:
Wiek: 39

Post autor: kosteczka »

mam nadzieję że jak poszukam to i u nas się znajdą ;)
Pozdrawiam - Kaśka
Awatar użytkownika
dawo
Administracja
Posty: 2265
Rejestracja: 20 lis 2014, 21:06
Imię: Dariusz
Lokalizacja: Zaczernie
Akwarium: 240L, 81L, 68L, 63L
Płeć:
Wiek: 43

Post autor: dawo »

Witam posiadam w swoim akwarium 6 szt. dorosłych Furcatusów, mogę jedynie napisać, że jest to bardzo szybka, ruchliwa, żwawa rybka, cieszy oko i jak najbardziej polecam bo jest na co popatrzeć. Po ostatniej przycince rośliny z akwarium wsadziłem do mniejszego (54litry) akwa, gdzie trzymam krewetki i co się okazało - po kilkunastu dniach zauważyłem maluteńkie rybki dokłądnie 7 szt. ale takie, że ciężko było zauważyć gołym okiem. Dodam jeszcze, że to nie stało się pierwszy raz. Nie jestem przekonany w 100 % czy to są młode Furcatusy ponieważ w ogólnym akwa trzymam również Promienniczki ale wygląda na to że jednak są to małe Furcatusy. Jeśli znajdę chwile to postaram się wrzucić jakieś zdjęcia dorosłych osobników jak i malutkich.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Baza ryb”