Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Niedobory i nadmiary - a stan roślin

Makro, supermakro, mikro - jak sobie z tym radzić i zapewnić piękne rośliny w akwarium?

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Zawsze mnie drażniło sformułowanie Barra (chyba):
"Jak masz twardą wodę to też dobrze. Dasz radę. Ja mam miękką w kranie więc taką stosuję..." co sugeruje, że kwestia twardości wody jest zupełnie pomijalna w 99% roślin. Obawiam się, że nie. Utrzymując wodę miękką nie miałem 90% problemów, które miewam teraz gdy uparłem się iść na wodzie twardej. Wydaje mi się więc, że Barr tego nie sprawdził w praktyce tylko tak pisze, aby przekonać, że znaczenie ma tylko CO2 i brak niedoborów.
Z tym CO2 to taki fanatyzm, który już wielu zauważa... Może 90% pytań o problemy jest od dyletantów więc podstawową odpowiedzią serwisanta komputerów jest zawsze "sprawdź Pan, czy wtyczka jest włączona do gniazdka", ale w przypadku osób - eksperymentatorów zwalanie wszystkiego na CO2 i niedobory jest asekuranctwem.
W mojej dziedzinie znane jest zdanie "badania teoretyczne są piękne dopóki nie zostaną opracowane metody weryfikacji tych teorii w praktyce :P". Tutaj rozumiem to w ten sposób, że zawsze można zwalić na brak CO2, lub jego zła dystrybucję zarówno w baniaku, jak i lokalnie w jakimś fragmencie "przyliściowym". Te ostatnie są zwykle nie do zmierzenia. Ponieważ mamy w akwarium stężenie CO2 10-100X większe niż w naturze a światło kilka(set) X mniejsze obawiam się, że takowe lokalne braki nie mają u nas miejsca.

Oczywiście dostępu do płatnego forum Barra nie mam więc mało znam też bezpośrednich jego wypowiedzi :( więc może coś przekręcam.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

zulix pisze:....
W mojej dziedzinie znane jest zdanie "badania teoretyczne są piękne dopóki nie zostaną opracowane metody weryfikacji tych teorii w praktyce :P". .....
To nie tylko w Twojej dziedzinie.
Kiedyś po jakimś programie w Discovery Science "Universe" nie mogłem pojąć na jakiej podstawie astrofizycy przyjmują, że wszechświat się rozszerza jak dane które przychodzą do Ziemi są opóźnione o miliony lat. Coś bąkali o przesunięciu czerwieni. Ale "stare dane" nie dawały mi spokoju.
Napisałem maila do Wrocławia z takim pytaniem.

Odpowiedź w skrócie była taka. "Że teoretyczny model się na razie sprawdza". :lol:
Coś jakby metoda EI i wybarwianie. Teoretycznie można ale nikt nie widział. :lol:
Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
buktor
Posty: 33
Rejestracja: 16 lut 2012, 0:59
Imię: Wik
Lokalizacja: wielkopolska (Kalisz)
Płeć:
Wiek: 57

Post autor: buktor »

macek.g pisze:...Zreszta przyklad pieknego holendra mozna wziasc z pieknego zbiornika pewnego Belga,nie raz do tego zbiornika powracam.
Mike chyba wiesz o ktorym zbiorniku mysle
oldmike pisze:... A Belg wymiata. Kiedyś to liczyłem i on dużo mikro nie lał. 1/100 tego co Barr. Bajka. I blyxe przenawoził. :lol:
Dajcie namiar na tego belgijskiego holendra :D ... też chciałem pooglądać (a nie wiem któż to jest :/ )
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

Wiesz o tym Buktor, że w Polsce nie ma nic za darmo? :lol:
http://aquaplantexchange.nl/phpBB3/view ... =33&t=4066

Czy masz może pomiary mikro, kiedy miałeś tak wysoko potas?
Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
buktor
Posty: 33
Rejestracja: 16 lut 2012, 0:59
Imię: Wik
Lokalizacja: wielkopolska (Kalisz)
Płeć:
Wiek: 57

Post autor: buktor »

oldmike pisze:...Czy masz może pomiary mikro, kiedy miałeś tak wysoko potas?
Mam tylko :/ Fe=0,112
freewolny
Posty: 41
Rejestracja: 09 maja 2013, 10:53
Imię: Kon
Lokalizacja: Londyn
Płeć:

Post autor: freewolny »

macek.g pisze:Koncentruje sie tutaj tylko i wylacznie na jego roslinach i ich wybarwieniu byc moze robi co innego a pisze co innego to tez tak moze wygladac.
Patrzac na niektore jego rosliny w baniaku po prostu wiem ze to jest NIEMOZLIWE utrzymac je przy wysokim nawozeniu w stylu EI - i to niezaleznie od mocy swiatla i ilosci CO2. Dla mnie to zwykly oszust - co innego mowi, co innego robi. Nie bez znaczenia jest to, ze w tym jego "slynnym" zbiorniku rosliny zmieniaja sie non stop - pisal o tym kiedys ze to zbiornik z roslinami na handel. Z tego wynika ze albo stosuje zupelnie inne nawozenie niz promuje, lub po prostu usuwa rosliny (np. sprzedaje) zanim zdaza sie zatruc. Lub odbarwic z powrotem na zielono.
macek.g
Mecenas
Posty: 321
Rejestracja: 25 lis 2010, 15:37
Imię: Marek
Lokalizacja: UK-Debica
Płeć:

Post autor: macek.g »

Nie bez znaczenia jest to, ze w tym jego "slynnym" zbiorniku rosliny zmieniaja sie non stop - pisal o tym kiedys ze to zbiornik z roslinami na handel. Z tego wynika ze albo stosuje zupelnie inne nawozenie niz promuje, lub po prostu usuwa rosliny (np. sprzedaje) zanim zdaza sie zatruc. Lub odbarwic z powrotem na zielono.
Wlasnie,zgodzilbym sie z ta teza,ale niektore gatunki ma od samego poczatku do tej chwili,a wymienia bo raczej mu sie nudza :D Bardziej sklanialbym sie do tego jak wspomniales ze pisze na forach co innego,a robi co innego,no ale bylaby to mega wtopa :D

Wiesz ze nawet propagujacy ta metode "Ceg" w jego zbiorniku ktory widzialem brak roslin o nalezytym wybarwieniu.

Takie ubarwienie posiada chyba tylko Barr co mogloby swiadczyc o jakiejs manipulacji,powiem Wam ze ciezko mi w to uwierzyc...ale cos na rzeczy musi byc.


Swego czasu kilka lat temu nie moglem wybarwic tak prostej rosliny jak Aromatica co sie wybarwia czy to przy tej czy innej metodzie,chociaz tortury przechodzila straszne,krwi nie upuscila :D
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

Panowie, wytłumaczcie mi jedno.
Czemu mam bąblowanie jak ta lala kiedy mam parametry:
40K:20Ca:5Mg
a kompletny bezruch kiedy jest:
40Ca:(40-20)K:5Mg.

Woda martwa, totalnie i nie ma na to wpływu CO2 makro (NO3/PO4)/ mikro.
Pozdrawiam
Michał
freewolny
Posty: 41
Rejestracja: 09 maja 2013, 10:53
Imię: Kon
Lokalizacja: Londyn
Płeć:

Post autor: freewolny »

oldmike pisze:Panowie, wytłumaczcie mi jedno.
Czemu mam bąblowanie jak ta lala kiedy mam parametry:
40K:20Ca:5Mg
a kompletny bezruch kiedy jest:
40Ca:(40-20)K:5Mg.

Woda martwa, totalnie i nie ma na to wpływu CO2 makro (NO3/PO4)/ mikro.
Moim zadaniem za bablowanie odpowiada prawie wylacznie wysokie K. Zreszta, to samo widac u Ciebie.
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

freewolny pisze:
oldmike pisze:Panowie, wytłumaczcie mi jedno.
Czemu mam bąblowanie jak ta lala kiedy mam parametry:
40K:20Ca:5Mg
a kompletny bezruch kiedy jest:
40Ca:(40-20)K:5Mg.

Woda martwa, totalnie i nie ma na to wpływu CO2 makro (NO3/PO4)/ mikro.
Moim zadaniem za bablowanie odpowiada prawie wylacznie wysokie K. Zreszta, to samo widac u Ciebie.
A kh a co za tym idzie pH?
przy 40K miałem 3,5, teraz koło 6.
Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
buktor
Posty: 33
Rejestracja: 16 lut 2012, 0:59
Imię: Wik
Lokalizacja: wielkopolska (Kalisz)
Płeć:
Wiek: 57

Post autor: buktor »

2 tygodnie temu - po pierwszej podmianie (z serii "zbijam K") miałem:
58K:45Ca:12Mg (4,8 : 3,8 : 1)
i bąblowało
po 9 dniach - następna podmiana i wynikowy stan wody:
42K:58Ca:12Mg (3,5 : 4,8 : 1) iiiiiiii....... martwa woda :evil:
po dwóch dniach - ratunkowa podmiana:
27K:58Ca:11Mg (2,5 : 5,3 : 1)
bąblują - ale ledwo ledwo... :/
CO2 podaję sporo (żółtozielony wskaźnik) makro (NO3/PO4) podawałem po pierwszej i drugiej podmiance, po trzeciej przestałem, mikro dawałem po pierwszej i daje teraz (po trzeciej). Carbo cały czas 15ml codziennie.

I g*wno - bąblowanie prawie żadne.
Dołączam sie do pytania Michała...
freewolny no nie wiem... wcześniej nie miałem chyba takiej kumulacji K jak ostatnio i czasami sodówkę miałem w akwa (K nie badałem...) ale zbiornik był puszczony samopas, bez nawozów i podmian - tylko uzupełnianie z RO wyparowanej wody i CO2 cały czas. Fakt, że skończyło sie to glonem maksymalnym, ale roślinność solidnie bąblowała
oldmike
Posty: 1139
Rejestracja: 21 mar 2012, 20:09
Imię: Michał
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: oldmike »

Sprawdzę kH poprzez jego zbicie HCl. Zobaczymy co to da. Może lepiej przyswajalne mikro?
Pozdrawiam
Michał
freewolny
Posty: 41
Rejestracja: 09 maja 2013, 10:53
Imię: Kon
Lokalizacja: Londyn
Płeć:

Post autor: freewolny »

buktor pisze:wcześniej nie miałem chyba takiej kumulacji K jak ostatnio i czasami sodówkę miałem w akwa (K nie badałem...) ale zbiornik był puszczony samopas, bez nawozów i podmian
Buktor, zauwaz ze nie zmieniales drastycznie parametrow, przy braku podmian wszystko odbywalo sie plynnie, nie ma gwaltownych zmian twardosci czy poziomu nawozow - choc oczywiscie w efekcie na koncu miales niski poziom czegostam (np azotanow) i glony weszly - z moich obserwacji wynika ze gwaltowna zmiana parametrow sprawia, ze wiele roslin po prostu staje w miejscu, aby sie przestawic - np skok K z X do 2 razy X, nieutrzymanie identycznych twardosci (a posrednio pH) czy np skok NO3 z 0-1 do np 20 po podmianie.
oldmike pisze:przy 40K miałem 3,5, teraz koło 6
Oldmajk, a w jakim okresie czasu miedzy obydwoma parametrami? Trzymales kiedys np Nesaea sp.? Pisze o niej dla przykladu i poparcia tego co pisalem wyzej bo swietnie to obrazuje. Mam ja znowu od ponad 3 mcy i czesto ostatnio kombinuje z parametrami (testuje mikro po kawalku, zbijam azotany, wyzerawiam fosfor itp) i ona w ogole nie rosnie. Nic a nic. Wlasciwie kazda zmiana unieruchamia ja na pare tygodni. Mialem ja dawniej duzo wczesniej gdy lalem nawozy dzien w dzien zamiast dawek tyg (wszystkie oprocz Mg, Ca i K) i rosla idealnie i rowno w gore. Teraz zamarla. I zmierzam do tego ze skoro taka roslina potrzebuje tak wiele czasu zeby sie przestawic (3-4 tyg to absolutne minimum) to co z innymi roslinami? Przy gwaltownych zmianach tez potrzebuja minimum tygodnia na dopasowanie a tymczasem bach! Znow zmieniamy parametry.

To o wysokim potasie to wynik moich prob, tydzien w tydzien delikatnie wznosilem potas bez zmiany innych prarametrow (Ca ok 30, Mg ok 7) i powyzej 20 mg zawsze mi bablowalo. Ponizej - ledwie ledwie. Ale gdy tylko zrobilem jakiegos dodatkowego "testa" (np 2 krotny skok azotanow) - wszystko zamieralo na conajmniej pare dni.

A tak na marginesie, Panowie - po co wam bablujace rosliny?

[ Dodano: 2013-06-27, 16:38 ]
macek.g pisze:Wiesz ze nawet propagujacy ta metode "Ceg" w jego zbiorniku ktory widzialem brak roslin o nalezytym wybarwieniu.

Takie ubarwienie posiada chyba tylko Barr co mogloby swiadczyc o jakiejs manipulacji,powiem Wam ze ciezko mi w to uwierzyc...ale cos na rzeczy musi byc.
widzialem tylko jeden zbiornik Cega (powinien zmienic nicka na Add-CO2 ;) ) - byly tam same zabienice - te jak wiadomo przy dobrym podlozu rosna jak szalone, przy slabym powoli, ale rosna, dosc ciezko je zmasakrowac wiec to nic nie swiadczy o metodzie ktora stosuje.
Swego czasu kilka lat temu nie moglem wybarwic tak prostej rosliny jak Aromatica co sie wybarwia czy to przy tej czy innej metodzie,chociaz tortury przechodzila straszne,krwi nie upuscila :D
U mnie aromatica jest tez strasznie kaprysna, przy tych samych parametrach makro ale innym zelazie (choc na tym samym poziomie) potrafi sie odbarwic w ciagu 1-2 dni, prawie zawsze w kierunku niedoborow Fe - mam z tego wniosek (i z paru innych roslin tez) ze powinno sie mieszac jak najbardziej roznorodne chelaty Fe - zarowno te szybko rozpadajace sie (np glukonian) jak i jakies mocniejsze - wtedy podaz zelaza jest w miare stabilna i rozlozona w czasie.
Awatar użytkownika
buktor
Posty: 33
Rejestracja: 16 lut 2012, 0:59
Imię: Wik
Lokalizacja: wielkopolska (Kalisz)
Płeć:
Wiek: 57

Post autor: buktor »

freewolny pisze:....A tak na marginesie, Panowie - po co wam bablujace rosliny?
Widoczny objaw fotosyntezy???
A może się mylę i to jest tak jak z pytaniem "a po co jest orgazm" :mrgreen: ;)
macek.g
Mecenas
Posty: 321
Rejestracja: 25 lis 2010, 15:37
Imię: Marek
Lokalizacja: UK-Debica
Płeć:

Post autor: macek.g »

Widzisz poniekad w pewnym aspekcie dotykamy pewnej sprawiy,otoz jak pamietam Mike zawsze pisal ze w jego zbiorniku zmiany procesu danego gatunku nastepuja natychmiastowo.

Ja natomiast twierdze ze ten proces dla danej rosliny wymaga czasu i rowniez to obsewrwuje w swoim zbiorniku :D

No nie wiem niech sie jeszcze Mike wypowie :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nawożenie roślin”