Radosław pisze:ORAZ SUBSTANCJE BŁONKOTWÓRCZE
Oj. To może być kłopot. Nie są to zwykle substancje miłe dla obsady zwierzęcej.
Nie podałeś gęstości nawozu więc przyjmuję np. 1,1 g/ml.
Wychodzi mi, że dozując 1 ml koncentratu/100 l akwa dziennie uzyskujemy:
- 7 mg/l w przeliczeniu na NO3
- 1,5 mg/l K
- 0,03 mg/l Fe
i inne.
Zwykle mikro normalizuje się pod żelazo a więc ustawia zakres 0,4 - 1 mg/l. Aby zbliżyć się do tego należałoby zwiększyć dawkowanie min. 10X (tj. 10 ml koncentratu). Wtedy:
- 70 g azotu w przeliczeniu na NO3 (w tym 5 mg/l NO3 z soli, reszta z postaci amidowej - z mocznika)
- 15 mg/l K
- 0,3 mg/l Fe
- 0,05 mg/l Cu (zwykle chcemy aby było poniżej 0,02 bo miedź jest trująca, np. dla krewetek).
itd.
Co prawda wprost mamy tylko 7 mg/l NO3, ale z postaci amidowej powstaje wskutek przemian biologicznych zbyt duża dawka NO3. Stąd wydaje mi się, że nawóz dość słabo nadaje się do nawożenia zwykłych baniaków bo będzie miał za mało mikro. Być może nadaje się do nawożenia baniaków na ziemi.
Wydaje mi się więc, że ilość azotu jest za duża. Nie jest to prawdziwy nawóz mikro, tylko wieloskładnikowy zbilansowany tak, że zastosowanie w akwarium nie wydaje się optymalne chociaż oczywiście niektórzy próbowali go używać (np. na forum roslinyakwariowe - tu jednak był patent, aby do florovitu wrzucić żelazne gwoździe. Wtedy do nawozu przechodzi żelaza a miedź się osadza na gwoździu).
Oczywiście wszystkie wnioski, które podałem wynikają tylko z obliczeń. Może w akwarium się to lepiej zachowuje niż myślimy. Nie znamy składu idealnego nawozu dla roślin wodnych. Może w pewnych warunkach ten się spisuje dobrze.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).