Tak. Ale jak masz testy to monitoruj na początku. Może Ci szybko zejść a po roślinach nie poznasz bo nic nie urosły.
Zwróć uwagę na bąblowanie. Jak masz po podaniu to super, to będzie Twój darmowy tester. Skończy się bąblowanie następna dawka. Więcej azotu i już antagonizmy się mogą pojawić. Więc 5ppm ok.
Odnośnie tego chemicleanu to po jego stosowaniu już miałem ze 3 razy podmienianą w całości wodę. Ale jakby co posiadam oddzielnie sole:
Mangan - chelat manganu 13% (EDTA)
Molibden - molibdenian sodu (39,7%)
Bor - kwas borowy (17,5%)
A i chyba wspominałem wcześniej że mam micro z Quladropa Micro plant które nie posiada żelaza, tylko nie ma podanych % ile czego jest..
Edit
Po nocce mam przemyślenia takie, że jeżeli masz Ca/B więcej niż 1000:1 to bor bym podał. Bez boru korzenie nie ruszą. Bor odpowiada za H+-ATPaza czyli pompy protonowe.
Swoją drogą każdy akwarysta powinien przynajmniej raz przypalić borem rośliny. Nigdy już nie będzie bredził, że potas pali. ;-)
Posłuchaj, z borem to jest tak. Jedne są mniej odporne (ammanie, aromatici, erectusy) a drugie potrzebują więcej boru (staurogyne, helferii, wszystkie rotale). I kiedy osiągniesz jakiś konsensus bardzo minimalnym dozowaniem boru, że rotale wyprostujesz a wrażliwych nie spalisz przychodzi "dzień bicka" czyli podmiana i je spalisz.
Zawsze przy podmianie masz wahnięcie parametrów. I jebudu, cały misterny plan z dopasowaniem boru psu na budę bo potas wszedł szybko, magnez tez a wapń nie zdążył.
Po drugie, z czego podać potas? Ja mam łatwiej bo zostały mi jedynie ślimaki i daję KHCO3. Wahnięcie pH na 100% jest. Amoniak w wodzie lub nie do końca rozwalony chelat Cu i fauny nie ma. Z biegiem czasu woda się samoistnie zakwasi, od tego jest biologia 1mol NH4 to 2 mole HCO3 zamienione w CO2 i H2O.
Siarczany, chlorki też odpadają więc? Azotany? Wysokie to bor ustawisz za wysoko. Zejdą azotany i jebudu bor nie jest blokowany.
Ja już mam to za sobą. Zero podmian, koryguje wodę minimalnymi dawkami i raczej podaje antagonistyczne pierwiastki razem.
Po tej dawce wstrzymaj się z dalszym dozowaniem boru bo reakcja boru nie jest tak szybka. Bor wydłuża korzeń ale tylko u roślin ;-). Jeżeli w wodzie Ci urośnie to zauważysz to. I jego jakość. Jeżeli Ci będzie gnił po urośnięciu to obstawiam nadmiar chlorków.
W kubełku nie masz mam nadzieję nic na strącanie fosforanów?
Zrobiłem pomiary:
NO3 - 3ppm podlałem dodatkowe ok 5ppm z NH4NO3
PO4 - 0,15ppm podlałem 0,5ppm
Bor też podlany.
Nie nie mam w kubełku nic na strącanie fosforanów.
Jutro wyjeżdżam na weekend, wracam w niedzielę, sprawdzę korzenie, jak nie będzie poprawy to zrobię chyba kompletną podmiankę 90% i ustawie coś w ten deseń:
Od chlorków nie uciekniesz. Zszedłem do 0,1ppm Cl, kupiłem rośliny z chlorkami w sobie i się rozpłynęły. Miały 5ppm w sobie bo na łódzkiej kranówie pasione.
Nowe rośliny muszą wejść do perfekcyjnej wody by odbudować korzenie i przetwarzać azot. A czasami w kupnych roślinach odzywa się nawożenie wysoko mikrowe i na dzień dobry roślina Ci sczernieje. Nic z tym nie zrobisz.
Wg mnie wodę masz okej. Tylko skąd u Ciebie pomysł, że od akwarium z wysokim potasem można odejść na więcej niż 2 godziny to nie wiem. ;-)
Światło obniż jak możesz na czas wyjazdu.
Gdyby to była sinica to ona by zeszła bo widzę, że masz bąble pod liśćmi. Raz to miałem ale zanim zacząłem rozkminiac to zniknęło. Ale czy Ty faktycznie masz nisko magnez? Staurogyne Ci tak cały czas rośnie?
Ta macrandra to przechodziła u Ciebie kurację chemicleanem?
Ostatnio zmieniony 15 cze 2022, 18:51 przez oldmike, łącznie zmieniany 1 raz.
Ale o co konkretnie pytasz, przed tą ostatnią podmianą, była gęsta kępa. Teraz jakby nawet zrzuciła nieco liści. Nic magnezu nie dolewałem, oprócz tego z wpadło na początku. Wysyp kropek teraz się pojawił od zwiększonego azotu?
Tak macrandra była wtedy, ale to już całkiem nowe odrosty od tamtej pory..
Ostatnio zmieniony 15 cze 2022, 18:53 przez marcinbp, łącznie zmieniany 1 raz.