Podałem raz połowę dawki producenta tropica w zeszłym tygodniu. Myślałem też o podłączeniu lampy UV by rozbiła chelaty. Czy to może coś pomóc czy kiepski pomysł?
Zawsze robiłem intermag z chelatem fe tak by wpadało 0,08 dziennie Fe. Zapewne doszło do kumulacji i blokad. Później zacząłem czytać między innymi Twoje posty i po "resecie" i stworzyłem sam intermag, który dawał jednorazowo 0,0014 Fe. Był dozowany codziennie, aż stworzyłem ten temat.
W tym tygodniu codziennie wpada 0,02 Fe z Tropica i 2ppm NO3 z KNO3. I pytanie, czy nadal dozować codziennie razem z KNO3 czy strzał raz na tydzień?
Fotosynteza na dzień dzisiejszy wygląda ok. Rotale nieśmiale rosną a na Lobeli cardinalis mini niektóre liście jakby się odgloniły. Oprócz malutkich bąbli czasami widzę też duże bąble (możliwe że z podłoża?) Limnophila sessiliflora już raz przycięta po dotarciu do tafli.
No się nie zrozumieliśmy bo 0,02ppm Fe to maks, a nie dawka dzienna. Ta butelka nawozu powinna Ci starczyć do końca życia. Warunek konieczny to niewielkie podmiany.
Oby Ci się chelat nie rozpadał. Światło, nawet energetycznie mocne czyli UV to kwant. On potrafi IMO wybić Ci elektron z orbity. Zakleszczonego jądra atomowego w chelacie Ci nie ruszy. Robią to skutecznie jony H+ lub OH-. Dlatego jak dajesz CO2 to teraz dawaj 24h, będziesz trzymał chelaty Fe, Zn, Cu w ryzach. Jak Ci się rozpadną to klękajcie narody.
Małe podmiany mają jedną zaletę. Uzbierasz potas z KNO3. Tak to musisz dawać ekstra K z innym anionem. Każdy pierwiastek ma coś za uszami, nawet NO3. Ale siarczany i chlorki są jeszcze gorsze.
Piszę to z perspektywy swoich doświadczeń, nie wiedzy absolutnej.
Czyli dolewać jedynie procent, który wypadł z podmianą ewentualną. Dobrze rozumiem?
Zastanawiam się też czy fosfor produkowany przez ryby i pokarm wystarczy, by rośliny puściły korzenie. Czy bezpieczniej będzie podać 0,05ppm PO4?
Dobrze rozumujesz. Jeżeli widzisz poprawę może być już dobrze lub już za dużo mikro. Z każdą niewielka podmianą np 5l dodaj odrobinę mikro którą odlałeś. Będzie więcej tropici a mniej intermagu plus ekstra fe.
Dla bezpieczeństwa przed chlorkami możesz dawać 0,05ppm po4, jeżeli będziesz schodził z magnezem względem wapnia. Jak masz zamiar trzymać wysoko np 6 do 1 ca do mg, ja bym wtedy nie dawał. Będą chlorozy na szczytach odstawisz po4. Będzie pokręcony szczyt, niewielka podmiana bez magnezu. Rośliny nie lubią chaosu.
Podmianę bo przelałeś mikro zawsze można zrobić. Ale ja nadal kumulował bym potas przez małe podmiany a czy dolewać mikro do poziomu jaki masz to tylko na podstawie wyglądu roślin.
Co może oznaczać żółknięcie szczytu u toniny belem? W innym akwarium, które staram się prowadzić w ten sam sposób cała zrobiła się żółta i chyba gnije od dołu
Tonina lubi niskie kH, najlepiej O-1, miałem na aktywnym. Szczyty żółte to może być m.in. brak azotu. Gnijące korzenie to albo podłoże i bakterie beztlenowe(sprawdź czy nie śmierdzi siarkowodorem), lub/i kulki gliniane, i przewalone żelazo.
Prawdziwy mężczyzna płacze tylko wtedy, gdy szampon szczypie w oczka.
Sytuacja wygląda następująco: wzrost roślin jest, pył na szybach nadal się pojawia w 2-3 dni. Nitki na roślinach; w kilku miejscach długie na 10 centymetrów. Najbardziej martwią mnie ludwigie z zdjęć 3 i 7, już parę liści im odpadło. Moje wnioski są następujące: przewalone mikro powodujące nitki oraz fosfor w roślinach co widzę po korzeniach przybyszowych.
A Wy co widzicie w moich roślinach? Czy moje skromne wnioski mają sens?
1
2
3
4
5
6
7
Potas to w końcu podniosłeś?
Blyxa nowe przyrosty ma blade czy blade i mniejsze?
Odpadanie liści ludwigii to blokada miedzi od fosforu. No chyba, że jakiś ekstra jego bloker wlałeś np molibden.
Woda w akwa to na 100% już tylko z mikrem tropiki?
Dziś mierzyłem potas, jest 45ppm. Ca 30 a magnez między 0-3 ppm. Blyxa mniejsza i blada. Wydaje mi się że intermag wyszedł z akwa. Z moich zapisków mam teraz Fe 0,027 a reszta z proporcji, oczywiście tropica. Nie posiadam osobnych mikrusów poza żelazem.
No to chyba trzeba zrobić mega podmianę. Bo pylenie na tropice przy żwirze to jakiś absurd.
Aczkolwiek czubki macrandry masz manganowe, wchodzi. Ale coś jest nie tak z tą wodą.