mirek5566 pisze:Nie sądzę, żeby diwodorofosforan coś wytrącał. Wodorosole są z reguły lepiej rozpuszczalne niż obojętne sole.
...
W przypadku wodorofosforanów to raczej mało prawdopodobne (gdybam, bo nie chce mi się szukać jakie one mają iloczyny rozpuszczalności)
A jednak. Poza tym wcale nie musi się wytrącać wodorosól. Magnez ma przemożną ochotę strącać się w postaci soli zasadowych z OH. Chociażby Mg(OH)Cl nie jest rzadkim przypadkiem.
Idąc tym tokiem rozumowania próbowałem mocno zakwasić mieszaninę MgSO4 iKH2PO4 i nic to nie dało. Mimo pH = 1 miałem mleko.
Jest zapewne tak jak Mirek pisze - chelaty.
No rzeczywiście masz rację Hydroksosoli nie brałem pod uwagę. A to dlatego, że skoro w roztworze jest H2PO4- (z soli potasowej), to nie bardzo jest skąd wziąć OH-, bo hydroliza H2PO4- dostarcza H+ podobnie jak HPO42-. Być może z tej niewielkiej ilości PO43-... no i z hydrolizy Mg2+
Procesy w roztworach są ciągle jednak słabo zbadane
Ostatnio zmieniony 24 mar 2017, 16:59 przez mirek5566, łącznie zmieniany 1 raz.
sensownie i na temat pokazane co i jak, bez zbędnej ALCHEMII i robaczków
Wykonam każdy sterownik na zamówienie, akwarystyka, terrarystyka, hydroponika, wiwarium, orchidarium, pieczarkarnia i wiele innych według Waszego pomysłu. Wal śmiało na maila mirekkon@wp.pl
mirek5566 pisze:Procesy w roztworach są ciągle jednak słabo zbadane
No sam byłem zdziwiony że aż tak fosforan i magnez się zwalczają bo wydawało mi się, że kilka kropel kwasu załatwi sprawę ale niestety wlałem pół butelki i dalej miałem mleko w nawozie
Wodorofosforan magnezu też rewelacyjnie nie jest rozpuszczalny (wg linku jaki podał kolega wyżej) więc i w stężonych nawozach pewnie się wykłada. Niekoniecznie nawet powstaje hydroksysól. To jednak pierwsze mi przyszło do głowy po zrobieniu mleka z MgSO4 i KH2PO4.
Nie do końca to sugeruję. Bardziej myślałem o tym, że chelatowanie też nie działa w nieskończoność. Na pewno w rozcieńczonych roztworach łatwiej. Trudno przewidywać jak się nie robiło testów.
Jeszcze jeden wątek - cały czas mówimy o ortofosforanach. Są jeszcze inne fosforany, często lepiej rozpuszczalne w wodzie, przykładowo należące do grupy polifosforanów. Jeden z nich sprzedawany jest pod nazwą handlową Calgon. Jak wiadomo nie pozwala on na osadzanie kamienia na grzałkach kosztem ceny nowej pralki po kilku latach. Być może w nawozach firmowych zaczęli stosować sole tego typu.
Temat sam w sobie interesujący ale wydaje mi się, że fosfor to pierwiastek którym najbardziej się kombinuje w akwarium. Z tego powodu najczęściej lepiej jakby była szansa na zmianę jego dozowania w czasie. Stąd tu chyba lepiej jak można go dozować oddzielnie.
1. Czy Mikro Intermagu + Fe powinno się konserwować E300 i sorbinianem potasu? Pytam ponieważ rozrobiłem najpierw Micro w wodzie RO oraz Fe a później dodałem kwas askorbinowy i Sorbinian. No i ściemniał mi nawóz, zrobił się prawie czarny. Czy zaszła jakaś niekorzystna reakcja?
2. Po jakim czasie można mierzyć zawartość pierwiastków w wodzie akwariowej po zadozowaniu?
3. Wiem że mikro można czy też powinno się dodawać nocą przy zgaszonym świetle, a kiedy najlepiej podawać Makro? Z rana?