Yo !
Za nim cokolwiek zaczniesz musisz pobawić się z wodą, chyba że już wiesz co i jak - chodzi mi o wszystkie czynniki mające wpływ na parametry wody. Chodzi mi tu o podłoża takie jak Red Bee Sand, Aqua Substrate II+, bazalt których sam używam, a także o mniejszym znaczeniu elementy zbiornika tj. np. korzenie. Zrób doświadczenie w jakich zbiorniczkach z próbkami podłoży.
Po opanowaniu wody 'ustawiasz' sobie jej parametry. Jeśli chodzi o parametry wody nie muszą być one jakieś super. W zależności od kogo weźmiesz krewetki (sklep, hodowca, amator) musisz się liczyć na warunki w jakich były trzymane, bo będzie miało to znaczący wpływ na aklimatyzacje krewet w nowym zbiorniku. Parametry pod crystale powinny wyglądać mniej więcej tak:
pH 6,2- 7,2
gH 6< (dla Ca i Mg przy wylince i ogólnie)
kH 0-2 (jak będziesz miał problemy z wylinką ustawiasz 4)
No i temperatura najlepiej 22- 23 st C (przy temp wyższych niż 26 st C nie karmimy ze względu na to że bakterie nitryfikacyjne zaczynają źle funkcjonować).
Zbiornik minimum 25l, moze byc 54 ale nie większy.
Podłoża w zależności od flory ja mam mcharia to sypie niezaleznie od podłoża 2,5 - 3,5 cm grubości. Przy przedniej szybie i w miejscu obiadów ilość ma być niższa i najlepiej jakby widoczna była szyba (młode krewety potrzebuja białka ktore będzie się tam wytwarzało bez konieczności kupowania drogich pokarmów).
Wybierając podłoże mając na uwadze parametry wody mogę coś podpowiedzieć:
Red Bee Sand Shirakury może zbić gH do 0 i tu mogą być problemy z wartościami mineralnymi wody (konieczność zakupu Shirakura Ca+ (www.shirakura.pl) oraz minerałów firm Mosura czy Shirakura.
Dla uzdatnienia wody wybieramy tylko montmorylonit jako dodatek do akwarium!
Nie używamy chemii. Węgla aktywnego do filtra nie wrzucamy itd.
Jeśli chodzi o mikro i makroelementy dla krewetek trzeba dać im najwięcej unikając dużej ilości żelaza, miedzi ma w ogóle nie być i innych szkodliwych pierwiastków.
Oczywiście zbiornik musi dobrze pracować. Trzeba wziąć tu pod uwagę cykl azotowy. Przy crystalach jak ogólnie krewetkach polecam zacząć od rzęsy wodnej (dać ją na 1/4 powierzchni zbiornika).
Tutaj ważna jest filtracja. Przy krewetkach baniak musi być stabilny zatem. Tak jak to niżej pokażę wybieramy kaskadę (polecam Aqua Clear 20 Hagena), lub filtr zewnętrzny.
Operujemy tylko gąbkami, na kaskadzie ma być założony gąbka-prefiltr, którą płukać będziemy jak się zabrudzi (ta założona na rurce) i gąbka- filtracja właściwa znajdująca się w kaskadzie. W tej drugiej bedą rozwijały sie bakterie rozwalające Azot.
Oświetlenie.
Zdaje się, że oświetlenie nie ma wpływu na krewetki. Prawda jeśli nie będzie się ono gwałtownie włączać i nie będzie zbyt mocne.
Wybór krewetek.
Wybieramy osobniki młode ok 1cm wielkości - gdyż są to krewetki najlepiej aklimatyzujące się.
Jeśli chodzi o karmienie raz w tygodniu jedna tabletka typu shrimp sticks wystarcza. Przy Red Bee (od S w górę i pochodne) potrzeba lepszej jakości pokarmów tj. np pokarmy shirakury.
Poniżej pokazuję mój artykuł zamieszczony na kilku forach krewetkowych:
Cześć !
W tym temacie mam zamiar pokazać jak prosto i dobrze urządzić domek dla 'krewetków'.
No to zaczynamy:
[center]
Krewetkarium by KuMaK
[/center]
Krok 1 - wybór akwarium
Wybieramy akwarium nie mniejsze niż 20l - mi będzie służył baniaczek 40*25*25cm (dł*szer*wys), czyli proste 25l. Moim zdaniem lepiej wybrać zbiorniczek prosty bez żadnych wypukłych szyb i najlepiej bez pokrywy.
Baniaczek taki jak na zdjęciu zaraz po zakupie płuczemy dokładnie wodą, po czym wycieramy do sucha.
Niezależnie od tego na jakim podłożu nasz baniaczek będzie stał należy pamiętać o podkładce, którą może być karimata, pianka pod panele lub podkładka pod akwarium kupiona w sklepie zoologicznym. Ja użyję karimaty. - pamiętajmy, że musi mieć ona większą powierzchnie niż podstawa baniaka.
Krok 2 - wybieramy odpowiednie miejsce dla naszego baniaka
Baniaczek ustawiamy tak, by żaden element otoczenia nie miał na niego większego wpływu (np. kaloryfer, okno, klima). Po wybraniu odpowiedniego i bezpiecznego miejsca na baniak zaczynamy tworzyć:
W zależności od tego jaką flore wybierzemy dobieramy odpowiednie oświetlenie. W swoim baniaku będę miał microsoria i mchy wodne (ponieważ nie mogą być same mchy gdyż nie pobierają pierwiastków takich jak magnez z wody co z kolei pochło nie microsorium) i dlatego też dałem za oświetlenie świetlówke 12 W ( 12W/25l = 0,48W/l), co wybranej przeze mnie florze wystarczy.
Na wszelki wypadek warto ubezpieczyć się w odpowiedni przedłużacz, do którego podłączymyoświetlenie, filtracje, ogrzewanie i najlepiej zostawić sobie 2 'otwory' wolne.
Następnie układamy naszą podkładkę:
i ustawiamy baniaczek na miejscu:
Krok 3 - wybór i ułożenie podłoża
Wiedząc jakie roślinki chcemy mieć w baniaku wybieramy odpowiedni rodzaj podłoża, jednakże najlepszym do krewetkarii jest piasek, bazalt i inne podłoża nie mające znaczącego wpływu na parametry wody. Wybieramy podłoże o drobnej granulacji.
Ja użyję podłoża Hanza Green firmy Hanza. Wybrałem go ponieważ jest lekki i krewetki nawet te młode bezproblemowo mogą je przekładać wygrzebując resztki pokarmu.
Podłoże to nie zmienia parametrów wody, całkiem ładnie wygląda, jego kamyczki doskonale nadają się jak podkład pod mchy (gałązka mchu, która będzie leżała na podłożu w krótkim czasie się do niego przyczepi).
Jeśli chodzi o podłoże Hanzy to:
Teraz będziemy potrzebować kilku misek/pojemników i sitka.
Ja użyłem tu sitka o średnicy oczek 1 mm i takim o to sposobem pozbyłem się pyłów i odłamków.
Teraz podłoże płuczemy pod bieżącą wodą kilkakrotnie. Kończymy gdy przestanie barwić wode.
Czyste podłoże wrzucamy do baniaka:
i wyrównujemy według naszego uznania przy pomocy np. linijki:
Tworzymy również odpowiednią warstwę tego podłoża - jeśli decydujemy się na meszki czy microsoria nie potrzebujemy grubej warstwy, przy innych roslinkach najlepiej jest utworzyc 5 cm grubosci warstwe.
W prezentowanym baniaczku grubość podłoża waha się od 2,5 cm do 3 cm.
Przy takiej grubości krewetka nawet dorosła w tym podłożu może dokopać się prawie do dna baniaka. Dlatego też najlepiej formować mniejszą warstwę w miejscu gdzie będziemy karmić krewetki. Najlepiej by ta niższa warstwa była sprzodu akwarium. Krewetki wtedy będą mogły jeść spokojnie glony pojawiające się na przedniej szybie (no i oszczędzą nam brzydkiego widoku) i zapobiegną powstawaniu różnych związków związanych z rozkładem niedojedzonych resztek pokarmu.
Krok 4 - zalewamy
Baniaczki napełniamy wodą.
Najlepiej nie lać bezpośrednio w podłoże - tak jak na widać na zdjęciach poniżej:
Krok 5 - filtracja
Po napełnieniu baniaka bierzemy się za filtracje.
Na rynku mamy spory wybór filtrów, zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych.
Filtr dobieramy odpowiednio do wielkości baniaka, tak aby nie był on za mocny ani za słaby.
Ja wybrałem kaskadę Aqua Clear 20 Hagena widoczną poniżej:
W krewetkarium wystarczy nam filtracja mechaniczna. Wybieramy gąbkę taką do kąpieli (oczywiście nieużywaną) tak jak ta na zdjęciu poniżej:
Gdy już mamy gąbkę tniemy ją na kilka części tak by jedna była w miarę prostopadłościenną, reszte części gąbki wrzucamy do kaskady w przeznaczone na to miejsce.
Teraz zajmijmy się prostopadłościanem. Nacinamy otwór tak jak pokazałem na zdjęciu:
i rozpychamy go rurką od kaskady:
Całość składamy.
I montujemy na baniaczku.
Gąbka w kształcie prostopadłościanu uniemożliwi wciągnięcie młodych krewetek przez filtr.
Krok 6 - woda i aranżacja
Jeśli nastawiamy się na hodowle krewetek, akwarium wcale nie musi być ładne, ale czy będziemy wtedy z niego zadowoleni?
W necie jest wiele ciekawych pomysłów na aranżację, jednak możemy wymyślić sami coś oryginalniejszego.
W krewekarium taką dekoracją może być korzeń czy kokos porośnięty mchem, glonem czy paprocią.
Znając nasze parametry wody (pH(odczyn wody), gH (TWO-twardość ogólna), kH (TWW - twardość węglanowa)) wybieramy odpowiednią ilość
korzeni, skorupek kokosa, albo możemy dać też torf, lignity czy też inne dekoracje stabilizujące parametry wodę.
Nie radzę używać chemii.
(Co i jak dokładniej opiszę w wolnym czasie)
Po ustabilizowaniu parametrów wody bierzemy się za florę w naszym baniaczku.
Krewety uwielbiają mchy i dlatego nie może ich zabraknąć.
(Tu będą opisy i foty mchów)
Wiązanie paproci - 'round pelia'
Potrzebny nam tu niewielki korzonek, lignit lub kawałek kokosa.
i oczywiście Subwassertang (round pelia)
Z kępy round pelii wyciągamy pojedynczy listek
i układamy na korzonku, tak by na nie nakładały się na siebie różne części liścia. (ma być jedna warstwa w każdym miejscu na korzonku)
i wiążemy najlepiej żyłką jak najgęściej (wtedy paproć wypuści więcej nowych liści).
żyłkę odcinamy.
i tak przygotowany korzonek wrzucamy do baniaka.
[center]Wiązanie Riccardia chamedryfolia (Mini Pelia)[/center]
Mini Pelia ładnie się prezentuje na skałkach, kamieniachm czy kawałkach kokosa.
W tym temacie pokaże jak prawidło zawiązać mini pelię.
Przygotowujemy kilka kawałków kokosa, czy tam jakiś korzeń/skałkę.
No i mini pelię.
Z kępki mini pelii wyciągamy pojedyncze "listki" i układamy na miejscu gdzie chcemy by rosła.
Wiążemy (najlepiej żyłką) tak aby tylko się 3mała. Nie wiążemy jej gęsto, kilka razy w zupełności wystarczy tak jak pokazałem na fotce:
I tak przywiązaną mini pelię wrzucamy do baniaczka.
Ale...
Możemy postawić baniaczek na innym podłożu. Dla bardziej wymagających krewet możemy użyć droższych żwirkopodobnych. Znając nasze parametry wody i parametry wymagane przez dany gatunek zwierzaka wybieramy odpowiednie podłoże, które będzie miało pozytywny wpływ na parametry wody.
Ponieważ woda wodzie nierówna nigdy nie osiągniemy takich samych warunków jakie mają krewetki na wolności, czy u osoby, od której je zakupiliśmy. Zatem najlepiej stworzyć jest baniak po swojemu, tak by podobał się zarówno nam jak i krewetom.
I tak jak to w przypadku innych żwirkopodbnych zalewamy nasz baniaczek:
- ustawiamy baniaczek w odpowiednim miejscu:
- wybrane przez nas podłoże (w moim przypadku Aqua Substrate II+ (czarny)) i w sypujemy do baniaka.
Po wsypaniu podloze rozkładamy po całej powierzchni tak by w miejscu gdzie będziemy je karmić była najniższa 1 centymetrowa warstwa (ułatwi to krewetkom wydobywanie pokarmu, który wpadł między "ziarenka".). Pamiętamy też o tym by przy przedniej
była niższa warstwa podłoża (unikniemy w ten sposób glonów, które będą zjadane przez krewety).
Kolejnym krokiem jest aranżacja.
Wybieramy korzenie (ja wybrałem mangrowca, gdyż jest to korzeń szybkotonący) i obsadzamy je mchami, które wiążemy najlepiej cienką żyłką.
Każdy wiąże mech jak chce, ja tylko dodam kilka słów by nie wiązać zbyt gęsto gdy nie jest to potrzebne i układać gałązki tak by na siebie za bardzo nie nachodziły.
Następnie ustawiamy korzenie tak jak chcemy.
I zalewamy zimną wodą.
W zalanym baniaku uruchamiamy filtr najlepiej kaskadowy lub kubełkowy (w nich najelpsza biologia) by przemieszał nam wodę.
Na powierzchnię baniaka wrzucamy trochę rzęsy wodnej:
Będzie ona nam pochłaniała szkodliwe dla krewetek związki azotu i unikniemy większej "plagi" glonów.
Crystalki wpuszczamy po 3 tygodniach od założenia zbiornika (czas ten wykorzystujemy na opanowanie cyklu azotowego, parametrów itd).
To chyba tyle.
Jakieś pytania?
Odnośnie np selekcji?
Kilka przydatnych artykułów:
http://www.pawiookie.pl/woda/chemia-wody.html
http://www.pawiookie.pl/podstawy/cykl-azotowy.html
http://www.pawiookie.pl/woda/tajemnice- ... cznej.html
PS. Wracam w niedziele wieczorem jak coś.
Usunięto martwe linki do obrazów, zarchiwizowano jeszcze dostępne - SDD