Właściwie to chodziło mi o jednakowe wartości tych pozycji:
ale liczbowo wychodzi na to samo.
edeks pisze:...gdzie jest haczyk? Jeśli węgiel z aldehydu nie różni się niczym od węgla z octanu, dlaczego w produktach Carbo nadal stosowany jest aldehyd
Aldehyd rozkłada się (wg badań w ciągu 6 godzin) a więc jakieś badania były prowadzone (o occie i octanach nie słyszałem). Aldehyd ma działanie antyglonowe też przydatne.
Być może jest łatwiej wchłaniany przez rośliny - były kiedyś wywody spider72'a na ten temat, ale to raczej "poszukiwania".
Nie jest jednak prawdą, że aldehyd zawłaszczył wszystko. Są preparaty bez niego, np. Tetrowski CO2 plus. Podobno nie można go przedawkować. Stąd podejrzewam, że są tam sole degradowalnych kwasów (lub coś podobnego). Sole wg mnie mogą się "zepsuć" w roztworze. Aldehyd ma działanie antybakteryjne więc mu to nie grozi.
No i poza tym jak ludzie kupują to się sprzedaje.
Nie mam wiedzy z mikrobiologii więc nie wiem, czy cały ocet biodegraduje się tak szybko jak aldehyd. gdy nawozimy jednak miesiącami nie powinno mieć chyba znaczenia czy powstaje CO2 z porcji podanej wczoraj, czy tydzień temu. Ważne aby się nie kumulowało w nieskończoność i nie prowadziło do jakichś niekorzystnych związków przejściowych. Na pewno w warunkach beztlenowych ocet i octany mogą być redukowane do aldehydu - to jest bardziej trujące. Będąc składnikiem DOC będzie niekorzystnie wpływać na ekosystem.
Wszystkie substancje pochodzenia naturalnego są jednak biodegradowalne - w końcu natura miała miliony lat na wypracowanie każdego szczebelka ekosystemu. Według mnie ważne jest więc zapewnienie warunków tlenowych i nie powinno być problemów.
Nie są to wyłącznie moje przypuszczenia i "zaklinanie natury". Robiłem pseudoeksperymenty:
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.ph ... nem+potasu i byłem zadowolony. Może niedługo wrócę nawet do octanu bo mam butelkę proszku do utylizacji.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).