Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Listwa 50 LED PLCC6 660 nm

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
cancerek
Posty: 6
Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:27
Imię: Maciek
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 53

Listwa 50 LED PLCC6 660 nm

Post autor: cancerek »

Cześć

Niedawno w temacie o LEDach pisałem o konstruowaniu dodatkowego oświetlenia opartego na diodach LED w paśmie 660 nm. Chciałbym przedstawić efekty mojej pracy i zachęcić do dyskusji na temat oświetlenia ledowego. Już teraz wiem, że popełniłem kilka błędów, które w przyszłości postaram się naprawić, chodzi głównie o braki widma w dalekiej czerwieni i podczerwieni. Niestety brak jest rzeczowych informacji czy jest to istotne dla roślin w akwarium.
Listwa została wykonana w całości metodami amatorskimi, płytki zaprojektowane w EAGLE i wykonane metodą termotransferu. Diody led przylutowane ręcznie, przyklejone w celu stabilizacji przed lutowaniem superglue w żelu, do lutowania użyłem stacji lutowniczej. Zasilanie zabezpiecza zasilacz impulsowy 24V 0,35A, diody zasilane są stałoprądowo driverem diodowym. W listwie jest pięć zespołów 10 diod połączonych szeregowo, zespoły połączone są równolegle. Daje to 15 linii diod zasilanych prądem 20 mA, co daje sumaryczny prąd dla listwy 300 mA. I moc całego zestawu 22V * 0,3 A = 6,6 W
Zasilacz posiadałem z innego projektu, tak samo jak driver LED, nada się każdy, który spełni zadane warunki pracy diod.
Koszt wykonania tej listwy wyniósł jakieś 150 zł, z czego koszt diod to około 100 zł.

Obrazek

Tak wyglądały płytki po trawieniu i zmyciu tonera.

Obrazek

Obrazek

a tak po cynowaniu i przylutowaniu diod

Płytki zostały przykręcone do listew aluminiowych kupionych w markecie budowalnym, całość wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gotowa listwa została wmontowana do koryta, w którym świeci 32 diody LED o mocy 3W każda.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na razie trudno ocenić wartość całej konstrukcji, po tygodniu działania stwerdzam jedynie poprawę jeśli chodzi o ilość wydzielanego tlenu, nie można jeszcze ocenić jak to się odbije na kondycji nowych roślin. W kolejnym etapie chciałbym dołożyć brakujące zakresy widma. Ale na razie pozostaje obserwacja i wyciąganie wniosków.
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Mirro »

Interesują mnie nowatorskie oświetlenia w akwarium i jak się sprawują.
Mam kilka pytań:
1. Jaki parametry mają te białe diody (tzn. temperatura barwowa, intensywność świecenia)?
2. Panele, które wykonałeś (te 660nm) nie grzeją się? Czy płytka, na której są zmontowane jest wystarczająca do odprowadzenia ciepła z LED?
3. Jak zabezpieczyłeś wszystko przed wilgocią?
4. Wrzucił byś jakąś fotkę akwarium z włączonymi diodami białymi i czerwonymi?
5. Jak ten zestaw wpływa na kolory ryb i roślin? Czy intensyfikuje je podobnie jak np. aquarelle czy grolux?
6. Gdzie można kupić LED 660nm?

Chciał bym na żywo widzieć jak to świeci. Chciał bym zbudować oświetlenie wybarwiające ryby i rośliny jak aquarelle, ale żeby było energooszczędne, a nie mocne-roślinne.

Co do
cancerek pisze:braki widma w dalekiej czerwieni i podczerwieni. Niestety brak jest rzeczowych informacji czy jest to istotne dla roślin w akwarium
wydaje mi się, ża pasmo potrzebne roślinom akwariowym jest podobne do tego, które ogólnie potrzebne jest roślinom. Wydaje mi się, że nie mają większych wymagań. A ogólne zapotrzebowanie pasma dla fotosyntezy nie wchodzi na podczerwień. Max. to właśnie 660nm.
https://www.google.pl/search?q=widmo+fo ... 66&bih=643

A tak na marginesie, to ciekawą barwowę można uzyskać stosując diodę głębokiej czerwieni i niebieską (np. 430nm) ;)
cancerek
Posty: 6
Rejestracja: 22 wrz 2014, 17:27
Imię: Maciek
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 53

Post autor: cancerek »

Białe diody kupiłem już dawno, mam ich kilka rodzajów i teraz nie pamiętam jakie użyłem w tym przypadku. Temperatura barwowa około 6000 K, moc 3W, to wszystko co pamiętam. Akwa stoi w mojej pracy, w pokoju bez okien, oświetlone tylko światłem sztucznym.

Sam nie byłem pewien jak będą zachowywać się te diody pod względem wydzielania ciepła, jednak przy tych prądach nie są to duże moce i emitery są tylko lekko ciepłe, nie chciałem by na płytce były bardzo skupione ze sobą, ale pod względem wydzielania ciepła nie jest to parametr krytyczny. Jak widać obudowa jest przewiewna, głównie dlatego by oddać wystarczającą ilość ciepła z diod mocy, chłodzenie pasywne wystarcza tu w zupełności.
Akwarium przykryte jest pleksi, ale nawet gdy jej nie ma nie zaobserwowałem kondensacji wody na elementach metalowych, panel jest jakieś 25 cm nad wodą.
Fotki wrzucę jak trochę wszystko podrośnie, zrobiłem zdjęcia, ale są marne, rośliny świeżo po gruntownej przycince, wzrokowo jest trochę cieplej, nawet jest to przyjemne, na zrobionych zdjęciach nie widać tej różnicy oprócz lekkiej poświaty na ścianie. Trudno mi to porównać z aquarelle, już jej kilka lat nie używałem, myślę, że efekt może być podobny.
Co do zakupów to zwykle w elektronikę zaopatruję się w TME, dość drogo ale bez bubli, akurat mają tam diody PLCC 660 nm, ale widziałem też emitery 1 i 3W w NeoLed, pod względem mocy lepiej wychodzą te z Neoled, za mniejszą kwotę uzyskamy taki sam strumień świetlny, nie wiem tylko jak porównać wydajność. Myślę, że kolejny projekt oprę na nich.

Co do planów na przyszłość to zainteresowało mnie coś takiego:
http://www.ledzeal.com/p22.html
W przeciwieństwie do innych konstrukcji podane są wiarę dokładnie zakresy widma i ilość poszczególnych diod, można to potraktować jak jakiś punkt odniesienia, bo rzeczowych parametrów jest bardzo mało na ten temat w necie. Pewne dane zakreślające problem znalazłem w artykule "Zastosowanie półprzewodnikowych źródeł światła do wspomagania wzrostu roślin" mgr inż. Andrzej Puternicki.
Poza tym wcale nie ma pewności, że jeśli jakiś fragment widma nie bierze bezpośredniego udziału w fotosyntezie to nie ma wpływu na pewne procesy regulacyjne. W niektórych artykułach spotkałem się z spostrzeżeniami, że takie funkcje mogą mieć fale powyżej 700 nm, prawie na pewno odgrywają one rolę u roślin w klimacie umiarkowanym, określając porę kwitnienia. Gdy stosowałem HQI żabienice dość regularnie wypuszczały pędy macierzyste, przy diadach led nie pojawiły się ani razu - przypadek?
Przejrzałem też przypadkowe forum ogrodnicze, wnioski są takie, że zastosowanie widma 450 i 630 w proporcji 1:8 nie jest wystarczające dla wszystkich roślin, przy braku oświetlenia słonecznego.
Awatar użytkownika
Mirro
Posty: 5715
Rejestracja: 02 paź 2009, 9:30
Imię: Mirosław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Mirro »

W książce Diany Walstad przeczytałem coś co łamie wszelkie stereotypy o oświetleniu akwariów. Mianowicie zdaniem autorki, rośliny wodne przystosowały się do wykorzystania fal z zakresu zieleni i żółci. Autorka uważa, że światło pod wodą jest czymś innym niż to na lądzie. Woda pochłania zakres czerwony, a rozpuszczone cząstki organiczne niebieski. Dlatego rośliny musiały się przystosować do widma zielono-żółtego.
Wniosek z tego taki, że nie ma sensu kombinować nadmiernie ze światłem z zakresu czerwieni i niebieskiego, kiedy całkiem dobre efekty można uzyskać stosując oświetlenie typu dziennego o barwie chłodnej.
Ale mimo wszystko nie rezygnował bym z dodatkowego naświetlacza, gdyż sama autorka zauważa, że wspomaganie świetlówek białych zimnych poprzez świetlówki roślinne daje najlepsze rezultaty. A subiektywnie też mi się lepiej podoba akwarium doświetlone światłem "roślinnym".
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”