Witaj
Że tak nieskromnie się pochwalę byłem tam w sumie już razy.
I powiem tak Rosja to nie kraj, to stan umysłu
a tak na poważnie to temat jest dosyć ciężki, począwszy od uzyskania samej wizy na wjazd do Federacji.
Po pierwsze musisz mieć zaproszenie, niestety nie jest ono darmowe, bo musi zostać wystawione przez jakąś organizację, nie wiem czy może być od osoby prywatnej.
Tutaj z pomocą jednej firmy w Krakowie załatwiłem to w sumie w 3 dni, biorą za to chyba 200-300 PLN (dokładniej powiem Ci jak będę na początku listopada, bo muszę wyrobić sobie nową). Konsulat lubi robić czasem problemy, ale jest to wszystko do przeżycia.
Firma ta nazywa się : Tamara, znajduje się na ulicy Biskupiej w Krakowie (20m od konsulatu Rosji).
No i oczywiście będziesz musiał się gdzieś zameldować, karta imigracyjna i tak dalej.
Jak już będziesz miał tą wizę to już z górki, co do samej podróży nie pomogę za wiele, bo zawsze latam samolotami.
Ale nigdy nie miałem tam przyjemności prowadzić samochodu osobiście, tak jak pisałem na początku Rosja to nie kraj....
To co widziałem na drogach to potwierdzają filmiki na youtube, nie wierzyłem do póki nie zobaczyłem.
Więc musisz dokładnie poczytać gdzieś może ktoś tam się wybierał samochodem.
Ale obawiam się że kolega Łoren może mieć trochę racji, jedziesz obcym autem do nich, więc przygotuj się na ciekawe kontrole plus ewentualne "opłaty" drogowe
No i jest też ciekawostka z różnych muzeów, przygotuj się na specjalne traktowanie jako przybysza, tam są oficjalnie dwie ceny: tubylcy i turyści, przebitka czasem nawet x10.
Mam nadzieje że trochę wyjaśniłem, jak coś to pisz, odpowiem na ile dam radę.
No i nie zapomnij zdjęcia z mostu w tle z Kremlem....from Russia with love
a może się spotkamy na placu czerwonym, mam tam być końcem listopada.