Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Liście orzecha włoskiego

Tak czy Nie

Nasze doświadczenie i obserwacje z różnymi zwierzakami.

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ppaul76
Mecenas
Posty: 130
Rejestracja: 16 mar 2014, 14:31
Imię: Paweł
Lokalizacja: Leżajsk
Płeć:

Liście orzecha włoskiego

Post autor: ppaul76 »

Pytanko takie - może Koledzy pomożecie i wyjaśnicie (ze swojego doświadczenia)
-spotkałem się z opisami które mówią że liście orzecha włoskiego nadają się do akwarium z krewetkami i są wręcz pożądane jak inne liście czy szyszki, ale w innych literaturach i postach w różnych opisach piszą że nie bardzo lepiej nie dawać.
Czy według Was można dawać liście czy nie ? czy w małych ilościach ?
dziękuje za odp.i pomoc.
Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

I tak i nie zależy z kąd pochodzą. Jeśli z jakiejś wioski gdzie do najbliższego miasta czy ośrodka przemysłowego jest dość daleko ok, teoretycznie może być. Jeśli nie lub pochodzą z plantacji gdzie stosuje się chemiczne środki ochrony roślin odradzam.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Awatar użytkownika
ppaul76
Mecenas
Posty: 130
Rejestracja: 16 mar 2014, 14:31
Imię: Paweł
Lokalizacja: Leżajsk
Płeć:

Post autor: ppaul76 »

wiadomo chemikalia i pestycydy MÓWIMY NIE, co do reszty zrozumiałem dobrze, że mogę liście dać ?
spróbuje, nie chce mojej koloni różnych krewetek uśmiercić przez zwykłe liście
dziś wrzucę mały liść
dziękuję za odp. i czekam na inne pomocne opinie
Awatar użytkownika
Inc0
Posty: 1665
Rejestracja: 19 sty 2013, 17:47
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Wiatr wieje
Płeć:

Post autor: Inc0 »

Jak wyżej kolega Wisłok podał tak można z zachowaniem tych środków ostrożności sam stosuje z powodzeniem.
Awatar użytkownika
ppaul76
Mecenas
Posty: 130
Rejestracja: 16 mar 2014, 14:31
Imię: Paweł
Lokalizacja: Leżajsk
Płeć:

Post autor: ppaul76 »

Inc0gnit0 dziękuje
wiec małymi listkami będę podawał
Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

Teoretycznie tak, praktycznie nie zawsze. Zawsze są wyjątki ot choćby szyszki olchy które jeszcze niedawno rozdawałem, pochodziły z głębi lasu, ba nawet rezerwatu gdzie czystość powietrza gwarantuje 2 klasa według skali porostowej. Szyszki zbierane były jak trzeba a tu zonk, krewecie od nich padały. Stąd głowy nie dam.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Awatar użytkownika
ppaul76
Mecenas
Posty: 130
Rejestracja: 16 mar 2014, 14:31
Imię: Paweł
Lokalizacja: Leżajsk
Płeć:

Post autor: ppaul76 »

wisłok nikt nie wie czy lasy nie są pryskane "czymś" i tu trudno zaradzić wtedy, ja zbieram liście u sprawdzonego znajomego nie ma mowy o żadnym oprysku czy innych tylko i wyłącznie czynniki atmosferyczne wiec powinno być ok :) , a na to nie mamy raczej wpływu :( dziekuje myślę że będą żyły, a dalsze odpowiedzi i uwagi mile widziane
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Co do orzechów włoskich to mało kto je opryskuje. Mało jest sadów orzechowych a przy domu to chyba nikt tego nie robi. Może oczywiście pryskać inne drzewka i się przenieść.
Z orzechami włoskimi jest ten problem, że mają strasznie dużo garbników. Niełatwo jest ustalić właściwe dozowanie do akwarium.
wisłok pisze:szyszki olchy które jeszcze niedawno rozdawałem, pochodziły z głębi lasu
Z lasami to czasem jest wręcz przeciwnie - często pryskają na szkodniki drewna. Szyszki olchy to zbierałem najczęściej przy rzeczkach (choć i tam zapewne czasem może powiać z okolicznych pól).
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

Może mnie nikt nie podkabluje :P, zbierałem je w rezerwacie gdzie środki ochrony roślin są zakazane więc są od nich wolne.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Awatar użytkownika
ppaul76
Mecenas
Posty: 130
Rejestracja: 16 mar 2014, 14:31
Imię: Paweł
Lokalizacja: Leżajsk
Płeć:

Post autor: ppaul76 »

Minęło cztery dni od włożenia liści orzecha do krewetkarium i wszystko jak narazie ok, nie zauważyłem zmian czy też martwych krewetek lub ich innego zachowania.
Awatar użytkownika
vvaldek
Mecenas
Posty: 283
Rejestracja: 02 kwie 2012, 14:24
Imię: Waldek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: vvaldek »

Liście orzecha chętnie zjadane przez krewetki ;)
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=26450

" Rób tak, żeby tobie było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz "
Awatar użytkownika
ppaul76
Mecenas
Posty: 130
Rejestracja: 16 mar 2014, 14:31
Imię: Paweł
Lokalizacja: Leżajsk
Płeć:

Post autor: ppaul76 »

minęło już chwile czasu liście orzecha u mnie się nie sprawdziły, zauważyłem martwe krewetki rc i kundelki tylko liście dębu i szyszki olchowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skorupiaki, mięczaki i inne zwierzaki”