W ten piątek miałem robić restart swojego 240L akwarium (specjalnie na ten cel wziąłem urlop w pracy . Ale od wczoraj pojawiły się w kokosie małe Kakadu. samiczka Kakadu pilnuje je bardzo mocno. W dzień wychodzą z mamą na spacery po całym akwarium ale w nocy wszystkie z mamą siedzą w łupince kokosa. Nie chcę tego stanu rzeczy popsuć, ale restart już planowałem od miesiąca. Dlatego zapytuje, czy znacie jakieś ostrożne sposoby aby tę rodzinkę przenieść do drugiego akwarium?
Ostatnio zmieniony 22 sty 2015, 0:02 przez qqrq, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie powino być porblenu po przeniesieniu, nie raz przenosiłem młode trzy dniowe przecinki. Przenosiłem je w nocy, przed wpłynięciem na rodziców. Przenosiłem je z ogólnego na gołe szkło. Piszę o dyskowcach.
ziemian pisze:Jeżeli samica wpływa z młodymi do kokosa to w nocy wyciąg kokos razem z samicą i młodymi i przenieś do jakiegoś małego szkła. Powinno być OK
Jak masz całego kokosa z jedną dziurą to bez problemu możesz zatkać pod wodą czymś tę dziurę i wyjąć cały kokos. Chyba, że masz połówkę kokosa, albo całego z dwoma dziurami, to będzie ciężko
a ja mam inne pytanie, boję się o małe pielęgniczki Kakadu, 1-2 tygodniowe, czy mogę je same przenieść do nowego akwarium (40litrów) czy może z mamą ? Czy mama na tym etapie jest im do czegoś potrzebna? Czy mogą już sobie dorastać same? W tych 40 litrach będą całkowicie same
dzięki Duda
Tak naprawdę to 2 samiczki w jednym czasie sie okociły. Jedna pływa ze swoimi małymi w jednym rogu 300 litrowego akwarium a druga w przeciwległym ze swoimi. Mam tez inne ryby i mamy wciąż je odganiają. Te małe chcę przesadzić. chce uzyc wężyka o małej średnicy (takiego jak od gazu co2). Mam nadzieję że sie uda