Cała prawda
- Kochanie, pójdziesz ze mną na siłownię?
- Uważasz, że jestem gruba?
- No dobra, jak nie chcesz...
- I do tego leniwa?
- Uspokój się.
- Masz mnie za histeryczkę?
- Wiesz, że nie o to chodzi.
- Twierdzisz, że przeinaczam prawdę?
- Nie, po prostu nie musisz ze mną nigdzie iść!
- A dlaczego Ci tak zależy, żeby iść samemu?
Prawdziwy mężczyzna płacze tylko wtedy, gdy szampon szczypie w oczka.