Witajcie, do mojego zbioru chcę dołączyć kolejne akwarium - tym razem 112l. Zależy mi na tym, żeby znalazły się tam krewetki, jednak... co proponujecie dodać? Jakieś dwa stadka naprawdę niewielkich rybek (przy czym neonki odpadają, bo jakoś za nimi nie przepadam). Zastanawiałem się czy hokejówki amazońskie będą agresywne w stosunku do robaczków.
Chciałbym poznać Wasze rady już teraz, bo po niedzieli wyjeżdżam do Niemiec i prawdopodobnie przywiozę sobie coś - czego w naszych okolicach nie dostanę niestety
Także jestem otwarty na propozycje.
Pozdrawiam.
/edit
Doczytałem, że hokejówka jest zbyt agresywna dla krewetek, jednak moje doświadczenia były jak do tej pory znacznie inne