W związku z wykonaniem testów część paskowych część kropelkowych. Wyszły mi następujące wyniki:
NO3-5
PO4-1
K-43
Ph-8+(brakło skali)
Gh-18
Kh-8
O razu mówię że dopiero się uczę więc pewne MOJE wnioski mogą być dla czytających lekko dziwne więc proszę o wyrozumiałość.
Kolega Debrzyna zalecił mi rozpoczęcie akcji ratowania mojego baniaczka od zbicia Kh- do stanu 4. Od tego miejsca chcę zaprezentować mój plan ratowania mojego baniaczka.
Aby zbić Ph konieczne jest zbicie Kh, a do zbicia Ph najlepiej nadaje się CO2 , którego niestety nie mam.Więc wpadłem na takie mądrości.
Według kalkulatora Zulixa w celu zbicia Kh należy podawać kwasy w związku z tym że ich nie mam sa substytuty jak ocet i kwasek cytrynowy. Policzyłem wiec i wyszło mi tak:
Aby zbić o 4 stopnie Kh ,muszę dolać do akwarium 100ml octu 10% lub 20g kwasku cytrynowego. Wiem że jestem w gorącej wodzie kąpany więc wczoraj wieczór aby rybki nie przeżyły szoku dolałem juz 5g roztowru kwasku i dzis po pracy sparwdze czy będę miał terorytyczny spadek o 1 stopien. Jeśli będzie lepiej przy jutrzejszej podmianie dodam 20g kwasku aby osiągnąć około 4 stopni w dół. Nie wiem jakie będą skutki mojego działania ale licze na wasze sugestie.
W celu zbicia potasu (K) po prostu przestane go lać. W tej chwili miałem dawkę gotowca gainera i lałem 3ml/dobę.
Nie wiem jeszcze jak podnieść NO3 myślałem o zakupieniu gotowca jakiegoś typu nitro czy cos ale czekam na sugestię.
Nie wiem też co z PO4.
Bardzo proszę o sugestie jak (bez CO2) doprowadzić do w miarę sensownych parametrów.
PS. Z ostatniej chwili w związku z tym ze kupiłem kubełek wiem że istnieja jakieś wkłady zbijajace ph może by takie cos użył?
Najbezpieczniej i jak widać wyżej wcale nie drogo wyszłoby Ci RO.
Z kwaskami biodegradowalnymi jest "pitolenie" z nieznanym skutkiem i pewnym ryzykiem "przesadzenia".
Potasem bym się nie przejmował czyli z nim nie walczył. Potas jest antagonistą wobec magnezu/wapnia i jak zejdziesz z nim za nisko to mimo, że on będzie będą niedobory. Nawoziłbym oczywiście azotem a dokładnie saletrą potasową - taki nawóz dodaje też potas.
Jak zaczniesz rozcieńczać RO to fosfor też Ci spadnie ale gdy zwiększysz azot to bym go nie ruszał.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Podmieniłem 20 l (1/6) wodą RO efekt:
Kh-7
GH-11
Co jeszcze Zulix masz rację dziury to na 99% wina przedawkowania żelaza. Przeglądnąłem zdjęcia w sieci i rośliny wyglądają identycznie jak u mnie. Wstrzymuję potas i żelazo do wizyty u mistrza Debrzyny.
Nie za szybko? Fakt, faktem życie jakoś to zniesie, ale o ile nie jest to sytuacja awaryjnego lądowania nie dręczył bym w szczególności ryb takim stresem. Przyznam że nie wiem jaka jest sytuacja, ale w miarę bezstresowe zmiany parametrów to max. 1 stopień na dobę. A to i tak duże różnice w skokach stężeń różnych jonów w zależności czy mówimy o pH, KH czy GH.
[ Dodano: 2015-09-03, 23:29 ]
Przepraszam mózg chyba dzisiaj przegrzałem, z równania (7-4)/3= wyszło mi 2.
Bez komentarza i na dzisiaj bez odbioru.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.