Wytrzymałość szkła na ściskanie jest "potworna". Pewnie - można to policzyć. Myślę, że jakbyś nalał rtęci (gęstość 13,6 kg/l) do akwarium to dno by nie drgnęło tylko puściłyby boki.
Stąd najważniejsze jest aby nie możliwości stuknięcia lub przy nierównym dnie odkształcania i zginania (w skali mikro) tafli. Stąd pod szkło jak i pod kamienie już w akwarium musi być coś co wygładzi i zamortyzuje naprężenia wynikające z braku równomiernego obciążenia.
Znam kolegów co maja po kilkadziesiąt kg japońskich kamulców i się nie boją.
Edit: Ze strony
http://www.sanco.de/
Jak liczę głupoty to mnie sprostujcie
700 N/mm2 = 700 000 000 Pa =ok. 7000 atmosfer = 7000 kg/cm2.
Przy gęstości 3 g/cm3 = 0,003 kg/cm3 kamienia aby wyszło 7000 kg/cm2 to słup kamienia o podstawie 1 cm2 musiałby sięgać ...(na prawdę dużo
) metrów.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).