[300l] Takie tam z barwniakami

[krzysiekb4]

Max, postaram się zrobić jakieś testy na tygodniu i dam znać.

Ogólnie w przypadku paletek nie stosuję wody RO. Leję kranówkę o parametrach rzeszowskich. Co do CO2 to też już nie stosuję od miesiąca. Wodę wlewam lekko odstaną tzn 30 minut w wiaderku i siup. Może to nie jest do końca prawidłowe podejście ale na razie nie jestem w stanie dawkować RO.

Co podaję z soli :
Potas 15 ppm
Fosfor 1 ppm
Azot z paletek
Mikro intermagu według standardowych dawek

To co robisz żeby poprawić ten stan - skoro "idzie w dobrą stronę"?

Ogólnie zacząłem podawać fosfor bo go było mało i zauważyłem poprawę.

[Max]

Fosfor to częsta konieczność na początku /starcie akwarium , bo podłoże lubi nieraz wchłonąć początkowo duże ilości, ale trzeba sprawdzać , bo jak się nasyci ... to oddaje...

[krzysiekb4]

Zrobiłem wreszcie testy:
Azot 20 ppm
Fosfor 1 ppm
pH 7.2

Dzisiaj po rozmowie z Jarem, dołożyłem do filtra torf w celu obniżenia pH i dodania związków humusowych. A że miałem jakiś torf na stanie to włożyłem to co miałem (a było to nieużywane wcześniej) Teraz czekam czy coś pomoże i czy pH zostanie choć nieco zbite.
W teorii powinno zadziałać, w praktyce .... zobaczymy

[zulix]

Palety jeszcze żyją?

[krzysiekb4]

Już nie paletkowo. Jakiś czas temu się ich pozbyłem. Ogólnie przygoda fajna, ale jak już zaczynają chorować to kaplica, żeby wyjść na prostą. Poza tym są strasznie mało ruchliwe. Przy nowym akwarium z nową obsadą to mogę siedzieć i się patrzyć, gdzie wcześniej tego nie robiłem. Podoba mi się szczególnie ich polowanie.

A nowi mieszkańcy to :


Czyli zwykły - niezwykły Skalar niebieski w liczbie 6 sztuk.

Dodatkowo jest kilka molinezji i mieczyków (skalary jako kontrola liczebności, mam nadzieje, że liczba w/w się zmieniać nie będzie). Standardowo krewetki, glonojady i piskorki czyli stara obsada. W planach jeszcze jest wpuszczenie pielęgnic meeka.

Miałem właśnie na dniach zamieścić małą aktualizację, ale widzę, że wcześniej zostałem wywołany do tablicy Idę znowu w stronę roślinnego ale jak na razie bez HT.
Poniżej zdjęcie z przed kliku dni:

[Dżoena]

jak już zaczynają chorować to kaplica, żeby wyjść na prostą

Czyli masz ten sam syndrom, co ja miałam.
baniaczek śliczny- życzę sobie, aby mój choć w połowie był taki A skalarki jak podrosną będzie już cacy

[MariooT]

Skalarki jak podrosną to takie ruchliwe też wcale już nie są. Co do pielęgnic to weź jeszcze pod uwagę kuzynkę mekki pielęgnice eliota moim zdaniem ładniejsza.

[krzysiekb4]

MariooT, pielęgnica eliota rzeczywiście dużo ładniejsza ale rozmiarowo większa rośnie. Meeka ma ponoć max 10-13 cm a eliota rośnie do 15-17. Nie wiem zatem czy mi nie zrobi grandy i rozróby jak urośnie. Meeka z opisów wydaje się mniej agresywna (chyba że masz jakieś obserwacje swoje na temat p. eliota). Jeszcze rozważę ten wybór.

[MariooT]

Nie mam doświadczenia niestety, kiedyś podobnie się zastanawiałem pomiędzy mekka i eliota a wybór padł i tak na akarę z maroni ze względu na to iż uznałem, że będzie biotopowo i jeszcze z neonem czerwonym
Wiem, że kolega Pumba miał elioty może się wypowie jak dogrzebie się do wątku

[Pumba]

Elioty owszem agresywne i duże rybska ale bez wątpienia nie do takiego akwarium i obsady jaką Ty posiadasz.

[K2]

Ogólnie widzę, że ostatnio skalary wracają na salony - dosłownie i w przenośni

[Mirro]

Może te salonowe będą bardziej wychowane

[MariooT]

To może jednak biotopowo? Mieczyki pasują do mekki bo to w sumie CA ale np. skalarki już nie . Moim zdaniem do skalarów to akara Maronii + neon lub inny rozpraszacz kąsaczowaty

[krzysiekb4]

Akarę Maronii też rozważałem bo mi się podobała w akwarium Zdzisława, ale meeka jest bardziej kolorowa. Elioty odpadają w takim razie.

[krzysiekb4]

Przydało by się coś tutaj zaktualizować więc jakiś czas temu wymieniłem się z jednym z użytkowników forum dużą sadzonką rośliny za parkę barwniaków czerwonobrzuchych więc nic z powyższych rozważań rybkowych nie zostało wprowadzonych do akwarium.
Parka po jakimś czasie przystąpiła do tarła i w akwarium pojawiły się małe przecinki. Niestety pierwsza "transza" nie przetrwała próby czasu. Gdzieś około 10.04.2016 para barwniaków postanowiła kolejny raz się powiększyć i tym razem chyba będzie to z sukcesem.

17.04 - pierwszy raz zauważyłem "ławicę" dorosłych z młodymi
19.04 - już hasają po całym akwarium w eskorcie rodziców - https://www.youtube.com/watch?v=vhRJypu ... e=youtu.be



30.04 - przecinki już nie takie przecinki i dalej rosną więc możliwe, że tym razem uda się odchować dość sporą liczbę młodych.

Jak trochę podrosną to postaram się nagrać kolejne video