Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

problemy z xenią

Czyli co dolega naszym "solniczkowym" podopiecznym i jak z tym walczyć.

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
gieniorek
Posty: 1794
Rejestracja: 22 paź 2009, 11:45
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: gieniorek »

wirnik dlatego jest normalny że masz tam zwężkę venturiego więc nie przerabiaj go bo Ci wydajność spadnie ;) im wieksze ciśnienie wody tym większe podciśnienie a co za tym idzie większa ilość powietrza.. Płytka plastikowa to sito które montujesz w osobnej mniejszej komorze, w komorze głownej pienienia. Problem przedostawania powietrza do akwa rozwiazac możesz w dwojaki sposób. Mozesz kombinować z zanurzeniem komory pienienia w akwa wtedy regulujesz sobie mieszankę w odpieniaczu i moze to rozwiazac problem. Ewentualnie mozesz wstawić płytkę przy odpływie z odpieniacza która odseparuje Ci wodę z pianą idaca do kubka od czystejwody bez piany powracajacej do akwa.
Co do zasady zakladanie gąbki na odpływ odpieniacza jest ryzykowne ponieważ przy zasyfieniu gąbki lub w procesie kalcyfikacji moze dojść do spadku przepływu przez gąbkę i woda wtłaczana przez pompe znajdzie odpływ ale przez kubek ;)

Brak wzrostu piany w komorze odpieniacza lub nawet w samej wewn. rurce kubka odpieniacza spowodowana jest najprawdopodonniej (choć moge się mylić) za małą ilością powietrza w mieszance. BTW przy za głębokim zanurzeniu dopieniacza w akwa, na zwężce wytwarza się za duże cisnienie zwrotne co powoduje spadek ilości pobieranego powietrza.


tyle z teorii ;)
Awatar użytkownika
APAP75
Posty: 125
Rejestracja: 01 cze 2013, 10:38
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 30l
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: APAP75 »

chyba idzie ku dobremu :D
Jak wróciłem z pracy, to zobaczyłem swoje discomy dwa razy większe niż zwykle - przecież nie mogły urosnąć przez jedną noc. Brelium na skałce, które zacząłem spisywać na straty nagle się obudziło (choć w kondycji rzekłbym dość marnej), pozostałe zoa ładnie napompowane (nawet otworzyły się pojedyncze główki, które mi odpadły i leżały na piasku). Na skale niczym piegi zaczynają wyskakiwać bordowe glony wapienne (chyba, to to), na szybach okrąglutkie kolonie innych glonów. Sarco zaczęło się błyszczeć jak psu jajka - zmiana skóry, nie polipowało już chyba z 4 dni.
Zrobiłem testy:
PO4 0,3 -> 0,2
NO3 80 -> 50 (około)
Jest poprawa. Mam nadzieję, że nie jest to przedwczesna radość....
A mówią, że wódka szkodzi :lol:
Ponieważ korale miałem już w mizernej kondycji dołożyłem do filtra purigen (wiem, wiem, jestem uparty jak osioł)
Nie wiem, co pomogło: wóda, purigen, wywalenie truchła xeni - pewno wszystko po trochu. Acha - zanika rudy talk (piasek) - podejrzewam, że może to były okrzemki. Jest go jeszcze trochę na sarco, ale na pisaku widać jego duży odwrót....
Zacząłem dozować magnez - spostrzeżenia - muszę codziennie mierzyć zasolenie, mimo, że preparatu dodaję tylko 5ml, to zasolenie wzrasta szybciej niżby wynikało to z odparowywania wody. Teraz rozumiem dlaczego używa się "soli bez soli. :P
Awatar użytkownika
APAP75
Posty: 125
Rejestracja: 01 cze 2013, 10:38
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 30l
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: APAP75 »

Dziś miałem kolejny dzień testów
Większość bez zmian, cieszy mnie, że PO4 i NO3 spada i teraz wynosi:
PO4 = 0,02
NO3 < 50
Dostałem xenie od sumek'a - widać poprawę - mała szczepka jeszcze nie przyrosła, a już lekko pulsuje ;)
Martwi mnie, że magnez mam nadal niski (ok. 1060 - 1080) mimo, że go leję. Wapń nadal wysoki (560 - 580) i twardość wzrosła do ok 12....
Idzie w dobrym kierunku... :)
Dodaję 0,5 ml na 30l dziennie mieszanki wódki, octu i cukru (zgodnie z recepturą na forum).
kocurzg
Posty: 1
Rejestracja: 02 wrz 2015, 10:09
Imię: Piotr
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:

Post autor: kocurzg »

Witam,
moja xenia wywineła dokładnie taki sam numer, pulsowała 3 tygodnie w akwarium po czym padła jednego dnia:( dostałem kilka szczepek i znów padłą po kilku dniach :evil: parametry wody są okej PO3 - 10 PH - 8 CA - 430 PO4 - 0 MG - 1470 KH 9,3. Daję jodek, aminokwasy, bakterie, inne korale żyją i mają się dobrze, rozwijają się i mnożą :) brak mi już pomysłów co może być nie tak...
g64
Posty: 10
Rejestracja: 01 wrz 2015, 20:11
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Radlin
Płeć:

Post autor: g64 »

Panowie nie obraźcie się ale za jakiś czas wspomnicie moje słowa,jeśli są problemy z xenią to bardzo dobrze,ten kto to przerabiał to doskonale wie o co mi chodzi,xenia to niesamowity chwast,w sprzyjających warunkach potrafi opanować cały baniak,oj trudno wytępić
KODI
Posty: 132
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:03
Imię: Konrad
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:

Post autor: KODI »

Popieram przedmówcę :cwaniak:
Ostatnio słyszałem, że są 4 grupy akwarystów morskich:
-ci co chcą mieć xenię
-ci co mają xenię
-ci co chcą sie pozbyć xenii
-ci co trzymają xenie jako bufor

Teraz trzeba zadać sobie pytanie, do której grupy chcesz należeć ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
APAP75
Posty: 125
Rejestracja: 01 cze 2013, 10:38
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 30l
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: APAP75 »

O co chodzi z tym buforem?
KODI
Posty: 132
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:03
Imię: Konrad
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:

Post autor: KODI »

Niektórzy trzymają xenię na jakimś kawałku skałki, kamienia (tak aby nie zaraziła reszty) po to aby obserwować jej zachowanie. Ogólnie mówiąc, im xenii lepiej (rozrasta się, nie daj Bóg pulsuje) to dla reszty koralowców(głównie chodzi o LPS) gorzej. Im xenia wygląda gorzej, tym dla baniaka jest lepiej.
Taki tester warunków dla leniwych, nie sprawdza się to w przypadku baniaków z miękasami.
Uważam, że xenia jest idealnym zwierzakiem do baniaków typu fish-only ... To tyle ode mnie w sprawie bufora.
POZDRO
Obrazek
tomko34
Posty: 49
Rejestracja: 30 sty 2012, 18:48
Imię: Tomek
Lokalizacja: k.Rzeszowa
Płeć:
Wiek: 53

Post autor: tomko34 »

KODI pisze:Niektórzy trzymają xenię na jakimś kawałku skałki, kamienia (tak aby nie zaraziła reszty) po to aby obserwować jej zachowanie. Ogólnie mówiąc, im xenii lepiej (rozrasta się, nie daj Bóg pulsuje) to dla reszty koralowców(głównie chodzi o LPS) gorzej. Im xenia wygląda gorzej, tym dla baniaka jest lepiej.
Taki tester warunków dla leniwych, nie sprawdza się to w przypadku baniaków z miękasami.
Uważam, że xenia jest idealnym zwierzakiem do baniaków typu fish-only ... To tyle ode mnie w sprawie bufora.
POZDRO
Ja się zapytam ,skąd wziąłeś taką teorię,w innych tematach piszesz że się nie znasz a tu profesorski wykład,jeśli chodzi o xenie u mnie żyje w jednym akwarium z miękasami ,LPSami,i nawet montipory sobie dobrze dają radę,xenia pulsuje i się dzieli,żadnej skały mi nie zaraża ,jak to ująłeś(nie miałem pojęcia że to jakaś choroba),bo jej na to nie pozwalam,i zaznaczę że żadne korale nie cierpią z tego powodu więc Twoja teoria w tym przypadku się nie sprawdza,pozdrawiam
KODI
Posty: 132
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:03
Imię: Konrad
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:

Post autor: KODI »

No to masz odpowiedź i możesz wyciągnąć wnioski sam ;)
Zawsze będę pisał, że nic nie wiem bo tak jest...Jestem szczery do bólu :!:
Wszystko co wiem oparte jest tylko i wyłącznie na własnych doświadczeniach.
To, że masz sps, lps i miękasy w jednym zbiorniku mnie wcale nie dziwi :)
Tyle, że jak stwierdziłem wcześniej gdy xenia pulsuje, to dla lps i sps nie jest za dobrze (metoda bez używania testów) Gdy xenia pulsuje, jest wystarczająco silna aby wykonywać tą czynność co wiąże się z parametrami wody, które pulsowaniu sprzyjają. Sam jestem przypadkiem, że trzymając niewymagające sps, standardowe lps i parę miękasów to wszystko razem żyje. Prawda jest jednak taka że w takiej sytuacji wszystkie koralowce głodują. Sps bo jest za dużo No3 lub Po4, Lps w zasadzie powinny się mieć dobrze, jednak mogą się trafić nie do końca wykształcone polipy. Miękasy bo jest zbyt mało No3 i Po4 .... Z moich doświadczeń wynika, że xenia gdy nie pulsuje a tylko trwa, parametry wody sprzyjają innym koralowcom z grupy LPS i mniej wymagających SPS
Sam utrzymuje xenię w baniaku w celach informacyjnych. Dawno mogłem się jej pozbyć ( w tym stanie wystarczy zeskrobać ze skały) Jestem leniwy, nie robię testów nie mierzę kH, pH itd. Nie stosuję ballinga ani pelet.Nie posiadam skomplikowanego sumpa....
Wracając do Twoich doświadczeń, gdy xenia pulsuje, wnioskuje, że masz zbyt dużo któregoś pierwiastka. Jeżeli ten stan Ci odpowiada nic nie rób, za jakiś czas się okaże co przetrwa ...

POZDRO

P.S.
Montipory zazwyczaj dają sobie radę, to żaden wyczyn ....
(nie którzy twierdzą, że montipora to SPS dla nowicjuszy :P )
Obrazek
Awatar użytkownika
grzeniu
Posty: 1362
Rejestracja: 14 lis 2010, 22:16
Imię: grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 2500l w biegu
Płeć:

Post autor: grzeniu »

Z tą xenią to jest trochę inaczej. Jeśli ma dodawany jod to ma się dobrze gdy jej zabierzesz i dodatkowo ograniczysz mikro to zamiera. Sprawdzone 100 razy. Xenia to kłopot. Xenia to piękny koral. Rozprzestrzeni sie zawsze , bo odrywają sie małe kawałeczki które rosna prawie w każdych warunkach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Choroby i zgony w akwarium morskim”