witam
jakieś 3 tygodnie temu wyposarzyłem się w endlerki a żeby w akwarium po za roślinami (anubiasy, ceratopteris, heteranthera, rogatek) i śliamkami żyło coś jeszcze. Ryby dotarły do mnie z ospą która ustąpiła po jednorazowym podaniu preparatu green ichtio. jednak po jakimś czasie od ustapienia objawów zaczeły pojedynczo chorować ryby (pojedynczo, nie wszystkie na raz) wychudły, zrobiły się bardziej płochliwe, szybko oddychające, samice które w ciązy były to porniły ;/ dziś część ryb już po drugiej stronie tęczowego mostku pozostałe jeszcze walczą. Apetyt zwierzakom dopisuje, narybek który zdążył przyjść na świat o dziwo ma się dobrze. podmiany robie co 10dni, wymianiema około 15% wody zastepując ją odstałą kranówą + niewielka ilośc nawozu PlantaMin, CO2 nie podaje, pokarm urozmaicony ale od kiedy sa ciagle te same pokarmy w obiegu.
Jakieś pomysły co się może dziać? objawy nie pasują w pełni do żadnej z najpowszechniejszych chorób.