Kamienie to była wersja tymczasowa, z powodu braku korzenia i mchów, ale akwarium wystartowałem, żeby było szybciej.
Na dzisiaj wygląda to tak.
Wpuściłem też 2 szt. Otosków (Otocinklus przyujściowy – Otocinclus affinis) z drugiego akwarium, żeby sobie popływały i pojadły.
Z roślin doszły:
- Mały Heniek (Hemiantus niski – Hemianthus callitrichoides)
Strzałka skrzydlasta (Sagittaria subulata)
Kilka listków Glossi
Mchy:
- Thailand moss
Pilo moss
mini Weeping moss
Wave moss
Phoenix moss
Obsada czeka już, krewetki Orange Rili Neocaridina.
Martwi mnie trochę temperatura, przy braku grzałki + tem w domu , Ledy i mam 27 stopni w akwa