Wczoraj musiałem zrobić restart ponieważ okazało się że tło mi zatwardzało wodę, oczywiście wlałem starą wodę lecz po wpuszvzeniu ryby prawie padły, leżały bokiem, całą noc przy nich siedziałem i na szczęście już jest lepiej ale ciągle ciężko oddychaja oraz mają problemy skórne, lekko białe oczy, postrzepione płetwy oraz takie jakby rany ( jak na zdjęciach ), mam jeszcze 2 malutkie pomarańczowe i nimi nic się nie dzieję.