Proszę o pomoc
Moderator: Administracja
Osobiście bym nie wsadził tej ryby do takiego akwarium z takich samych przyczyn jak sewerum i pomarańczowopłetwej. Mimo że jest nieco mniejsza. Możesz próbować, ale że to będzie wyglądało ładnie wizualnie to w żadnym razie nie gwarantujęPawel11 pisze:Bardzo podoba mi się pielęgnica nikaraguańska,
Przy takich rozmiarowo (i pod względem behawioru) rybach nie decydowałbym się na więcej niż jedną parę. Zwłaszcza jak na pierwsze doświadczenia z tymi rybami (bo tak rozumiem, że będzie) to jest ryzykowne. Doświadczeni pielęgnicomaniacy rozumieją już ryby po latach praktyki i wiedzą jak przygotować zbiornik, by było optymalnie. Jakkolwiek ryba (zwłaszcza podrostek) może się wydawać z początku łagodna, to przy źle zaprojektowanym akwarium w czasie tarła może być problem. W tym przypadku chcąc hodować dwie pary celowałbym w coś o łagodnym usposobieniu. A i kiryski miałyby wtedy lżejszy żywot.Pawel11 pisze:Jeżeli zdecydował bym się na nie to pewnie po parce jedynie bo wolałbym więcej sztuk a mniej gatunków czyli np po 4x pielęgnice z 2 wybranych gatunków.
Jeżeli jest krzyżówką, to jest "mutantem" w takim samym stopniu jak papuzia czy flowerhorn. Hybryda to hybryda i nieważne jak wygląda - to, że papuzia wygląda dziwacznie to nie znaczy, że jest bardziej "mutantowata" niż inne hybrydy - wynika z tego od jakich gatunków pochodzi. A że one same wyglądają dość dziwacznie, to efekt jest taki, a nie inny. Ale każda hybryda jest tak samo wynaturzonaZenonzlasu pisze:Mimo to, ryba w żaden sposób nie jest jakimś niewydarzonym mutantem jak pielęgnica papuzia,