By cyklotron był czysty i drożny stosowałem najprostszą technikę – przytykałem palcem dolny otwór rurki wewnętrznej a jej górny otwór kierowałem pod kran i zalewałem wodą na ful (oczywiście po uprzednim wyjęciu cyklotronu z akwarium
). Potem szybki silny dmuch w górny otwór rurki, który dynamicznie ze spirali wyciskał wodę wraz z „glutami” (do umywalki).
Zwracam uwagę na ułożenie w rękach cyklotronu tak, by dynamicznie wylatujący glut trafił w umywalkę, a nie na przykład w świeżo malowaną ścianę.
Czynność tę powtarzałem (2-4 razy), aż do całkowitego usunięcia zielono-czarnego gluta – dmuchając także to z jednej, to z drugiej strony (in/out) wewnętrznej rurki cyklotronu. „Operację” przeprowadzałem mniej więcej raz na kwartał i przy tej okazji mechanicznie wiórkami metalowymi (do naczyń) czyściłem trochę z zewnątrz, zwłaszcza z krasnorostów.
Wczoraj spróbowałem nowego sposobu. W wąskiej plastikowej butelce umieściłem cyklotron i wlałem powoli tak ok 75 ml Dometos’a a następnie tyle wody z kranu, aż cyklotron całkowicie zanurzył się w tej miksturze. Oprócz czasu działania dodałem trochę technik dynamizujących proces czyszczenia tj. wynurzałem i zanurzałem cyklotron (góra/dół), by wewnątrz spirali nie doszło do miejscowego „zatwardzenia”, by w drożnej spirali dać Domestosowi szansę na działanie. Po około pół godzinie przepłukałem w dużym strumieniu wody i zastosowałem technikę dynamicznego dmuchnięcia. Cyklotron po tym zabiegu jest jak nowy, a może jeszcze nowszy – lśniący wręcz (patrz fotka).
Przepraszam, że tak późno dzielę się informacją jak utrzymuję ten wspaniały dyfuzor CO2 w czystości, ale to nowe moje doświadczenie jest naprawdę z wczoraj.
Zwracam uwagę, że Domestos może nam szkodzić więc polecam być ostrożnym – pracować w rękawiczkach i wody do płukania nie żałować.
Pozdrawiam
P.S. Przepraszam Cię bardzo
comatose oraz tych wszystkich, którzy czekali mojej odpowiedzi.
Nic mnie nie tłumaczy, nawet to, że nie widziałem pytania
. Ja jak widać jestem wierny temu dyfuzorowi i nie zamienię go na żaden inny, nawet Amano.