Co to za glon i jak można się go pozbyć?

[michalbajda]

Kolor się nie zmieniał ani nie było dziur w liściach, poprostu w momencie ruszenia rosliny odpadały liście do łodygi tak jakby nie chciały się trzymać jej do tego bardzo łatwo się rwało liście.

Według testu ZOOLEK Aquatest NH3/NH4+ jest na poziomie 1mg/l

Tak wiem wiem, nie ruszam brązu z rurek bo nie przeszkadzają mi w niczym, a w akwarium mi się nie pojawia więc jest ok.

[oldmike]

Kolor się nie zmieniał ani nie było dziur w liściach, poprostu w momencie ruszenia rosliny odpadały liście do łodygi tak jakby nie chciały się trzymać jej do tego bardzo łatwo się rwało liście.

Mam rozumieć, że spadały Ci zdrowe liście? Że tylko ogonki liściowe przegniły?

Według testu ZOOLEK Aquatest NH3/NH4+ jest na poziomie 1mg/l

Taki poziom przy bimbrowni? Pomyśl o redukcji obsady bo przy wahnięciu w górę pH stracisz wszystkie.

[michalbajda]

Liście same nie odpadały ale przy ruszeniu ich odpadały od łodygi. Do tego w porównaniu do tego jak zachowywały się kiedyś liście gdy chciałem je rozerwać na pół to teraz przychodzi mi to z większą łatwością więc w sumie można stwierdzić, że się rozmiękczały trochę.

Miałem nie stosować butli ale widze, że jednak będę musiał zainwestować i instalację CO2.

[oldmike]

Miałem nie stosować butli ale widze, że jednak będę musiał zainwestować i instalację CO2.

Nie zrozumieliśmy się. W akwarystyce nie korzystałem z proporcji bitwy pod Grunwaldem ale uważam, że to niestabilne źródło CO2. Przecież w butli też może skończyć się CO2.
Zmierzałem do tego, że NH4 i NO2 to niebezpieczeństwo dla organizmów żywych. Jeżeli dla NO2 odtrutką może być NaCl (nie jodowana sól) to pomysłu na NH3 to nie znam.

NH4 to fajna forma azotu. Roślina nie traci energii by azot obsadzić w aminokwasach. Aczkolwiek jeżeli tego nie robi to coś limituje wzrost. Najczęstszą przyczyną tego jest brak potasu. Żwir czy bazalt tego nie wypuszczają przy korzeniu. Moim zdaniem tutaj bym szukał przyczyn. Powtórzę się ale ostrzegam przed KCl. W niedobory CO2 nie wierzę.

Pytałem się w jakiej formie spadały Ci liście. Bo gdyby zdrowe to raczej podejrzewałbym fosfor. A węgiel aktywny w przypadku niektórych producentów wywala powyżej 10ppm PO4. W ten poziom fosforu który masz jestem w stanie uwierzyć bo nie widzę jakiś blokad Fe.

Na Twoim miejscu, jeżeli chcesz utrzymać florę w nie zmienionej ilości, to prędzej w drugi kubełek bym zainwestował. Ale wpierw przetestował potas.

[michalbajda]

Dziękuję bardzo za kolejne podpowiedzi.

Przy najbliższej okazji kupię KNO3 i podam bo nie chcę stosować już Potasu od AA jeśli faktycznie jest on taki problematyczny.

Mniej więcej jakie proporcje tego KNO3 dawać? Stosować się do zaleceń na opakowaniu czy dawkować kontrolując na bieżąco poziom NO3?

[oldmike]

...czy dawkować kontrolując na bieżąco poziom NO3?

Problem polega na tym, że Ty już masz 20ppm NO3 którego bym nie przekraczał. Do pewnego poziomu azotany są bezpieczne a potem ryby kaput.

Starasz się trzymać wysoko kH 5-6, zatem poszedłbym RO+kran 50/50, bez mineralizatora bo podejrzewam że żaden mineralizator nie posiada w składzie K, i zastosowałbym KHCO3. Tylko uwaga, to musi być kwaśny węglan potasu a nie węglan potasu K2CO3!!!!

Na 14ppm K z tej soli, twardość kH podniesie się o 1 stopień. Zatem wpadnie Ci 28ppm K podnosząc kH do docelowego 6,5st a gH nie wzrośnie. Nadal będzie 5-6 z Twoich zapisków.

Nie widzę po Twoich roślinach wielkiej dominacji Mg nad Ca zatem to może się udać.

Edit:
Tu masz ewidentny przykład dominacji Mg nad Ca przy niskim potasie (pierwsze foto). Śmiem podejrzewać, że potas nawet z dolnych nie będzie wstanie tam wejść bo już mega uschnięty szczyt.
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... =1&slide=0
A już zaczynają krążyć mity, że winny być nawet odwrócone proporcje Ca do Mg! To co wyprostuje podłoże jono, tego żwir czy bazalt nie zrobi.