Moderator: Administracja
Mam rozumieć, że nie wstawiłeś nawet rurki, aby wytworzył się pęcherz Co2 ?comatose pisze:Co do zmniejszenia przepływu - nie zauważyłem tego u siebie, być może dlatego, że w środku jest pusty i nic nie blokuje wody.
Jakby nie było rurki ani nic w tym stylu to reaktor nie miałby sensu najmniejszego przecież :D napisałem "Zamiast plastikowej rurki u mnie w środku filtra jest zamontowany wąż eheima (16-22mm) który leżał niechciany w piwnicy" mówiąc pusty miałem na myśli to, że biobali w nim nie ma.leszcz25 pisze: Mam rozumieć, że nie wstawiłeś nawet rurki, aby wytworzył się pęcherz Co2 ?
Nawet nie, wcale nie jest taki głośny, bardzie denerwują mnie drgania jakie przenoszą się z filtra na butlę :Pleszcz25 pisze: Czy taki pusty reaktor nie denerwuje Cię chlapiącą w środku wodą ?
Niestety nie ma takiej możliwości ;/ zapomniałem zrobić zdjęcia po zmontowaniu wszystkiego a teraz musiałbym porozpinać wszystko żeby się do niego dostać ;/leszcz25 pisze: Jeśli to możliwe to poproszę fotki tego reaktora w całości, bo za Eheimem to go tam wcale nie widać. :)
Co do zagazowania to chyba to nie tak wszystko jedno czy by wleciało wlotem czy wylotem, bo jeżeli będziesz miał awarie filtra przypuśćmy to jak się nagromadzi tego CO2 i się rozpuści to po wznowieniu działania flora bakteryjna dostanie taką dawkę uderzeniową CO2 że może ją potruć a w przypadku jak by było na wylocie to to się rozłoży po całym akwarium. Czyż nie ?comatose pisze:Zagazowanie (......) nie ma tutaj znaczenia