Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Wykorzystanie elektroniki z żarówki kompaktowej

Wszystko co potraficie zrobić sami, aby odciążyć budżet. Pomysły, rysunki, fotorelacje...

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krzysiekb4
Posty: 2672
Rejestracja: 11 paź 2009, 22:08
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 37

Wykorzystanie elektroniki z żarówki kompaktowej

Post autor: krzysiekb4 »

W związku z częstymi pytaniami związanymi z modyfikacją oświetlenia postanowiłem przybliżyć mozliwość wykorzystania elektroniki z żarówki kompaktowej.
Nie jest to nic trudnego, a korzyści z takiego rozwiązania jest wiele, np :

- zmniejszenie zużycia prądu o ok 20-30%
- wydłużenie trwałości świetlówki
- płynność włączania i świecenia (brak efektu migotania)
- brak starterów (zapłonników)
- małe rozmiary układu
- cena

Jedynym minusem jest ograniczenie zastosowania do świetlówek większej mocy (pow. 30W).
Przy doborze mocy elektroniki należy wziąć pod uwagę to, aby była ona mocniejsza od świetlówki
o 10-20%, np dla świetlówki 8 W należy zastosować elektronikę z żarówki 11W,
dla 15W z 18W, a dla 18 W z 21W, itd.

Do poniższego przykładu wykorzystałem 20W żarówkę firmy Polux, w żarówkach innych firm
zasada postępowania jest niemal identyczna. Różnica może jedynie wystąpić w rozmieszczeniu
wyjść, do których podłączamy świetlówkę, ale o tym napisze później.

Przystępujemy do demontażu...
Strzałka na fot. 1 wskazuje miejsce łączenia się dwóch części obudowy,
od tego miejsca rozpoczynamy naszą pracę.

Obrazek



Do tego celu nadaje się praktycznie każde narzędzie, które jest odpowiednio płaskie i sztywne,
ja wykorzystałem nóż kuchenny. Rozłączanie należy przeprowadzać delikatnie,
tak aby narzędzie nie wpadło do środka i nie uszkodziło elektroniki.


Obrazek


Następną czynnością, którą należy zrobić jest oddzielenie części obudowy z gwintem od układu elektronicznego.
Można to zrobić na dwa sposoby, tj. odlutować przewody zasilające od płytki ew. od oprawki (gwintu)
lub po prostu przeciąć, najlepiej jak najdalej od układu.

Obrazek

Teraz przystępujemy do wyciągnięcia elektroniki, w tym celu należy odwinąć 4 cienkie druciki,
które wskazują strzałki na fot. 4, najlepiej zrobić to za pomocą igły bądź szpilki
( w niektórych żarówkach, należy je odlutować lub odciąć). Po tej czynności układ elektroniczny
jest już nasz i możemy przystąpić do jego montażu w pokrywie (najlepiej na zewnątrz).


Obrazek


Schemat podłączenia jest bardzo prosty, należy przeprowadzić go zgodnie z poniższą fotografią
(przewód biały i czerwony - zasilanie).

Obrazek


Przed podłączeniem zasilania, należy sprawdzić czy wszystkie przewody zostały dobrze przylutowane i czy nigdzie nie ma zwarć.
Dodatkowo miejsca lutu można zabezpieczyć koszulką termokurczliwą, nie jest to jednak niezbędne.
Poniżej foto z dwoma 11 W układami Philipsa, które zasilają dwie 8 W świetlówki, umieszczone są w pudełku z 3mm pcv
o wym. 140mm x 45mm x 50 mm (bezproblemowo zmieściłyby się w 100m dł., ale chciałem mieć trochę luzu).
Jak narazie wszystko działa bezawaryjnie od 31. 10. 2005r, cena żarówek jest różna i zależna od producenta,
ja za swoje Philipsy płaciłem niecałe 9 zł/szt. a za Poluxa 7zł

Obrazek


Na zakończenie dodam jeszcze małą uwagę, co do rozmieszczenia wyjść podłączeniowych do świetlówki (fot. nr 5, wyjścia 1,2,3,4 - płytka).
Dotychczas spotkałem się tylko z dwoma rodzajami, pierwszy taki jak na wspomnianej fotografii (2 z lewej strony i dwa z prawej)
oraz wszystkie po tej samej stronie. Różnica w podłączaniu jest niewielka i ogranicza się jedynie do zamiany miejsc przewodów 3 i 4 przy świetlówce.
Jak to wygląda w praktyce widać na fot. nr 7.


Obrazek


Artykuł pobrany z :
Wykorzystanie elektroniki z żarówki kompaktowej
i został umieszczony za zgodą autora (Sebastian)

Zarchiwizowano zdjęcie/a na serwerze forum - zulix
Ostatnio zmieniony 11 paź 2015, 13:43 przez krzysiekb4, łącznie zmieniany 1 raz.
kwadratos
Posty: 1101
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:32
Imię: Michał
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 54 na nowo
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: kwadratos »

Nie chcę się mądrzyć ale statecznik taki nie posiada wstępnego podgrzewania elektrod (+ innych zabezpieczeń) przez co żywotność świetlówki jest krótsza a nie dłuższa jak podaje autor artykułu... w porównaniu do oryginalnych stateczników elektronicznych
Autor najprawdopodobniej pisał w porównaniu do świetlówek zasilanych statecznikiem magnetycznym,
Jeżeli całą elektronikę związaną z bezpiecznym odpaleniem świetlówki liniowej dało by się zmieścić na tak małym układzie to nie mielibyśmy takich olbrzymich stateczników, więc jeżeli ktoś posiada świetlówki specjalistyczne (specjalne widma) to nie namawiam do stosowanie tego rozwiązania. Jednak jest to alternatywa dla stateczników magnetycznych które tracą mnóstwo energii na ciepło.
Moje świetlówki 24W t5 865 świecą na stateczniku z 20W kompakta (POLUX) i po około tygodniu świecenia miały już przyczernione końce,
togawa
Posty: 47
Rejestracja: 11 paź 2009, 21:48
Imię: Paweł
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 112, 30, 18
Płeć:
Wiek: 44

Post autor: togawa »

znam osoby które od kilku lat mają tak założone stateczniki od żarówek kompaktowych i wszystko jest ok.
Ważne żeby moc się zgadzała, tzn do świetlówki np 20W potrzebna elektronika z żarówki kompaktowej conajmniej 20W lub większej.
Myślę że rozwiązanie jest dobre.
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

W akwarium nie potrzebny jest statecznik z podgrzewaniem wstępnym elektrod, ponieważ świetlówki są włączane raz dziennie i mają przynajmniej 25 stopni na starcie. Statecznik z kompaktówki jest lepszy niż magnetyczny ponieważ nie traci energii w postaci ciepła (jest oszczędniejszy około 30%). U mnie T8 15W jest podłączona do statecznika ze świetlówki PHILIPS 20W (na kondensatorze statecznika jest napisane 18W), mimo to świetlówka świeciła trochę jaśniej jak była podłączona do statecznika elektronicznego 2x15,2x18W. Jeśli będziecie podłączać T8 pod układ z kompaktówki to należy wziąć statecznik mocniejszy o 20%-25% od mocy świetlówki.
Awatar użytkownika
truteen
Posty: 315
Rejestracja: 16 lis 2009, 23:32
Imię: Marcin
Lokalizacja: Już Zaczernie
Akwarium: 112 reaktywacja
Płeć:
Wiek: 42

Post autor: truteen »

U mnie małe akwa chodzi na takich statecznikach 2x po 20W a świetlówki mają po 15...

Statecznik elektroniczny nie ma podgrzewania ale nie pali elektrod bo działa na innej zasadzie... zapłon jest bardziej napięciowy niż prądowy jak to się dzieje w układach ze statecznikiem indukcyjnym... to trochę masło maślane i się mało sensowne wydaje co napisałem ale jak się prześledzi co dzieje się i jak przebiega zapłon i żarzenie przy stateczniku indukcyjnym - a jak przy elektronicznym (czyli również ze świetlówki kompaktowej) to będzie wiadomo o co biega ;)
A że coś tam jednak elektrody są podgrzewane niech świadczy to że świetlówki nie zapalają się tuż po włączeniu do sieci...

U mnie hula i się mocno nie grzeje mimo zamknięcia w obudowie plastikowej...
Krystian
Posty: 540
Rejestracja: 23 paź 2009, 18:04
Imię: Krystian
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: Krystian »

Jadę na tym układzie już ponad rok. Sprawuje się bardzo dobrze, nie nagrzewa się, nie buczy. Świetlówki zapalają się bez żadnego mrugania itp. . Jednakże polecam zainwestować w droższą żarówkę kompaktową. Układy tych tańszych (np. Apollo) to jeden wielki szit, spaliły mi 2 świetlówki po tygodniu działania :x .
Polecam Philipsa lub Osram. Układ Philipsa mam od jakiegoś roku i jestem zadowolony. Zaprzeczę też tezy niektórych osób że przy takim sprzęcie świetlówka się szybciej spali, niektórzy mówią że z pół roku pociągnie. Przy układnie Philipsa mam świetlówkę też tej firmy i po roku świeci prawie tak samo. Mam też zwykłą oprawę 8W firmy KARKO i po pół roku zmieniłem świetlówkę na nową bo się wypaliła!

Podsumowując polecam wszystkim to rozwiązanie którzy chcą zaoszczędzić kilkanaście złotych. Te pieniążki zamiast wywalać w stateczniki elektryczne, można spożytkować na wystrój akwarium ;) Łatwo można to schować pod pokrywa i nie zajmuje dużo miejsca!
-donio-
Posty: 2045
Rejestracja: 19 paź 2009, 18:06
Imię: ...
Lokalizacja: ..
Płeć:

Post autor: -donio- »

Czy zamiast wyciągać elektrykę z tych kompaktów grubo gwintowych można ją wyciągnąć z tych na cienki gwint?

Czy jak się nam wypali taka świetlówka kompaktowa to można z niej wyciągnąć elektrykę i użyć jej?
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

Jeśli układ jest dobry to można. Świetlówki kompaktowe z grubym i cienkim gwintem różnią się tylko gwintem. U mnie układ z PHILIPSa działa już ponad rok i żadna świetlówka się nie spaliła. Co do opłacalności... ja kupiłem Philips 865 za 7 zł więc się opłacało, ale statecznik elektroniczny vs 2x18W, 2x36W z ciepłym startem kosztuje około 45 zł, nie ma zabawy w lutowaniem i jest z obudową.
kwadratos
Posty: 1101
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:32
Imię: Michał
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 54 na nowo
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: kwadratos »

Jak by to było takie super rozwiązanie zastępujące statecznik elektroniczny to dlaczego producenci nie wpadli jeszcze na taki pomysł aby robić takie niewielkie i tanie stateczniki dla świetlówek liniowych?? Dla producentów pokryw niewielkich akwarium też była by to pewna rewolucja na rynku.
Coś musi jednak być w tym oryginalnym stateczniku z zabezpieczeń itd.
Krystian
Posty: 540
Rejestracja: 23 paź 2009, 18:04
Imię: Krystian
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 30

Post autor: Krystian »

kwadratos, dlaczego i co jest tego przyczyną nie mam pojęcia. Ale jak masz czas i pomysł to możesz zacząć robić pokrywy z taką elektroniką ;)
maglow
Posty: 84
Rejestracja: 04 gru 2009, 20:58
Imię: Maciek
Lokalizacja: Przemyśl
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: maglow »

Kochani moi, a ja wam podam przyczynę - a dokładniej jedną z przyczyn.
Świat to takie coś co nie zna litości, jest produkt a i produkt b, jeśli przy produkcie b - napisane będzie "akwarystyczny" pomimo tego że to takie same produktu - to będzie on 2 razy droższy. Przyczyna jest prosta - jak ktoś ma pasję to wyda kasę. Dlatego nocne oświetlenie do akwa kosztuje 50 zł a jak je zrobimy sami to klamoty nas wyniosą 10 zł. żwirek kosztuje 5 zł za opakowanie 2kg, czyli 2500 zł tona a na żwirowni ten sam produkt kosztuje 120 zł ale przecież on nie jest opisany jako "akwarystyczny". Żarówka energo oszczędna to nic innego jak świetlówka tylko że mała i zakręcona - no i oczywiście nie jest opisana jako "akwarystyczna". Wiec moja propozycja : jak nie macie co robić z kasą to kupujcie te produkty co są opisane jako akwarystyczna. A jak chcecie zaoszczędzić całkiem niezły grosz to: zrób to sam" tak jak inni - a jak brakuje wam napisu akwarystyczny - to są takie pisaki - wodo -odporne - zawsze można dopisać.
Pozdrawiam
-= MACIEK =-
Awatar użytkownika
cherry_ukasz
Posty: 3820
Rejestracja: 02 paź 2009, 11:31
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 70x45x40 - ReefTank
Płeć:
Wiek: 37

Post autor: cherry_ukasz »

maglow pisze:Żarówka energo oszczędna to nic innego jak świetlówka tylko że mała i zakręcona - no i oczywiście nie jest opisana jako "akwarystyczna".
Pozdrawiam
Tutaj nie mogę się z Tobą zgodzić w 100%...nawet w 15%...Ok zgadzam się, że są świetlówki, które można kupić jako nie akwarystyczne jako tańsze, normalne. Ale nie powiesz mi, że świetlówki specjalistyczne np o barwie 10 000K znajdziesz w cenie 5x mniejszej czy nawet 2x mniejszej bez etykiety "akwarystyczna". Poza tym liczy się spektrum barw jakim dana świetlówka dysponuje. To rozwklekły temat...
Poza tym są rzeczy, które możesz zrobić sam a są takie, których nie.
kwadratos
Posty: 1101
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:32
Imię: Michał
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 54 na nowo
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: kwadratos »

maglow, nie doczytałeś tematu, nie o tym mowa w tym wątku i nie ma co zbaczać z tematu - nikt nie sprzedaje stateczników elektronicznych jako akwarystyczne.

W planach chodzi mi skatowanie 2 świetlówek 8W, jedna na stateczniku z kompaktu druga na magnetycznym. Tylko na razie kombinuje w jaki sposób to zrobić :D

ps. Krystian, chętnie chętnie jak mnie obdarzysz jeszcze porządnym kapitałem na start bo tym to nie wspomniałeś :D - czas i pomysł zawsze się znajdzie
robaczek_p
Mecenas
Posty: 220
Rejestracja: 13 gru 2009, 17:16
Imię: Paweł
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 15L,100L
Płeć:
Wiek: 41
Kontakt:

Post autor: robaczek_p »

oki!!! ale nikt nie oktrśliłsie czy elektronika z świtlówek spełnia swoją role w akwariach czy nie! i czy lepiej kupić statecznik elektroniczny???
Ja mam zamiar zrobić oświetlenie w swoim akwa 3X18 taki statecznik to wydatek ok60zł!!!a kupno 3 świetlówek to ok30zł!!!!! więć połowe taniej! ale jeżeli elektronika z żarówk mi wysiądzie po kilku miesiącach, albo będą siadać świetlówki to nic nienaoszczędzam??
Zaku
Posty: 1581
Rejestracja: 11 paź 2009, 19:39
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Post autor: Zaku »

Robaczek_p, U mnie arcadia freshwater świeciła na stateczniku z kompaktówki jakieś 13-14 miesięcy, nadal jest sprawna ale nie świeci już tak jak za młodu. Zamieniłem ją na osram fluora i świeci bez problemu już siódmy miesiąc. Lepiej kupić osobno statecznik niż bawić się w kopaktowy, robić do niego obudowe i lutować . Z kompaktówki można sobie podłączyć 1 świetówkę dodatkowo.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam ”